Reklama

Z Archiwum IPN w Rzeszowie

Męczeństwo ojców Dominikanów z Czortkowa

Niedziela przemyska 48/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W okresie od 2 do 13 lipca 1941 r. w Czortkowie na Podolu, w wyniku akcji przeprowadzonej przez sowieckie organy bezpieczeństwa, zamordowano ośmiu zakonników dominikańskich z tamtejszego klasztoru. Akt bezprawia i barbarzyństwa wobec duchownych oraz sytuacja klasztorów dominikańskich sprzed II wojny światowej na obszarze dawnej archidiecezji lwowskiej, to główne tematy wykładu pt. Męczeństwo Ojców Dominikanów w Czortkowie w lipcu 1941 roku, jaki 3 listopada br. w klasztorze Ojców Dominikanów w Jarosławiu wygłosił Mariusz Krzysztofiński z Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie.
Konwent Ojców Dominikanów pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Czortkowie, ufundował wojewoda ruski Stanisław Górski w 1610 r. Miejsce to przez wieki trwale wpisało się w historię Polski, szczególnie zaś w okresie II Rzeczypospolitej, kiedy stanowiło główne centrum życia kulturalnego i religijnego mieszkańców Podola, w przygranicznym pasie ZSRS. O ile działalność braci dominikańskiej wśród okolicznej ludności budziła coraz większy szacunek wiernych, o tyle stwarzała poważne obawy sowieckich służb wywiadowczych, którym szeroko zakrojona działalność Kościoła katolickiego była nie w smak. Sytuacja ta zaostrzyła się jeszcze bardziej z chwilą napaści sowieckiej na Polskę - 17 września 1939 r. i zajęciu Czortkowa. Agresor przystąpił do programowej i skomasowanej walki z Kościołem, co przejawiało się m. in. w usunięciu religii i symboli z nią związanych ze szkół i urzędów państwowych. Jak podkreślił Mariusz Krzysztofiński, równocześnie z nasileniem prześladowań osób cywilnych rozpoczęła się inwigilacja zakonników, majątek klasztorny rozparcelowano, a sam obiekt zajęło wojsko. - Opór ludności Czortkowa wobec agresji bolszewickiej oraz nieudanej próby usunięcia zakonników zaowocowały falą masowych represji. Na klasztor nałożono wysokie podatki, posypały się także kary dla ludności cywilnej, a najbardziej niepokorni wobec sowieckiego reżimu trafiali do więzień. 22 czerwca 1941 r. wraz z wybuchem wojny niemiecko-sowieckiej, rozpoczęła się ewakuacja więzień. W myśl podjętych decyzji, więźniowie skazani na śmierć, bądź ci, wobec których orzeczono długoletnie wyroki, mieli zostać rozstrzelani, reszta zaś wywieziona w głąb ZSRS - mówił prelegent. Z danych IPN wynika, że szczątki ok. 200 osób, spośród 1300 osadzonych, odnaleziono zamurowane w gmachu więzienia w Czortkowie, bądź pogrzebane na jego dziedzińcu. Grupę ok. 700 tzw. „wrogów” ZSRS deportowano do Humania i tam zgładzono, a 350 kolejnych w nieludzkich warunkach przetransportowano koleją w głąb Rosji, gdzie w większości zginęli. - Za szczególnych wrogów uznano również Ojców i Braci Zakonu Kaznodziejskiego (Dominikanów), z których ośmiu zgładziło NKWD w lipcu 1941 r. Zbezczeszczono też wnętrza kościoła i klasztoru. Osoby, którym udało się przedostać do wnętrza klasztoru i kościoła, wyniosły porozrzucany po podłodze Najświętszy Sakrament i adorowały Go we własnych domach - zaznaczył Mariusz Krzysztofiński. Uroczysty pogrzeb męczenników dominikańskich odbył się 13 lipca 1941 r., pod przewodnictwem ks. Pawła Boczara - katechety miejscowego gimnazjum, w asyście księży Władysława Lupy, proboszcza z pobliskiej Słobódki Dżuryńskiej, oraz Wacława Szetelnickiego - późniejszego autora wielu publikacji dotyczących historii Kościoła. Szczegółowe relacje świadka zbrodni na Dominikanach pochodzą od urzędniczki Urzędu Skarbowego w Czortkowie, Augustyny Moroz. Spisane w rok po masakrze, zamieścił w wydanym w bieżącym roku X tomie Studiów Rzeszowskich autor wykładu, Mariusz Krzysztofiński. Relacja ta, podobnie jak wiele innych dotyczących zbrodni czortkowskiej, znajduje się obecnie w Archiwum Polskiej Prowincji Ojców Dominikanów w Krakowie. Materiały te zebrał i oznaczył wspólnym tytułem - Wspomnienia chwil przeżytych w czasie ucieczki bolszewików - o. Reginald Wiśniowski.
Pamięć męczenników czortkowskich do dziś tkwi głęboko w sercach Polaków pamiętających chociażby z przekazów najbliższych sobie osób tamte bolesne wydarzenia. Wielu z nich zgromadziło się podczas wykładu Mariusza Krzysztofińskiego w klasztorze Ojców Dominikanów w Jarosławiu, by wspominać bolesną, wciąż nie osądzoną do końca prawdę o cierpieniach narodu polskiego i modlić się o wyniesienie na ołtarze męczenników - zakonników z Czortkowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Żak: w Kościele nie ma wątpliwości, że odpowiedź na pedofilię musi być radykalna

Nikt z ludzi odpowiedzialnych w Kościele nie ma wątpliwości, że odpowiedź na przestępstwo wykorzystywania seksualnego małoletnich musi być zdecydowana i radykalna – powiedział PAP koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży KEP o. Adam Żak. Dodał, że problemu pedofilii nie da się rozwiązać po cichu.

PAP: Konferencja Episkopatu Polski 9 czerwca 2015 r. zaprezentowała dwa dokumenty zawierające wytyczne w sprawie profilaktyki i postępowania w przypadkach seksualnego wykorzystania dzieci i młodzieży przez duchownych. Co z tego udało się przez te 10 lat zrealizować?
CZYTAJ DALEJ

Profanacja krzyża

2025-06-08 22:04

[ TEMATY ]

katolicy

profanacja

TVP 3

W Rudach Raciborskich nieznani sprawcy sprofanowali krzyż przy leśnej drodze. Spiłowano ramiona figury, odwrócono ją do góry nogami, a na zniszczonym krucyfiksie zawieszono śmieci. Mieszkańcy nie mają wątpliwości - to nie zwykły akt wandalizmu, ale celowa profanacja miejsca modlitwy i refleksji dokładnie w czasie ważnych dla rudzkiego sanktuarium uroczystości.

Spiłowano ramiona figury, odwrócono ją do góry nogami, a na zniszczonym krucyfiksie zawieszono śmieci. Mieszkańcy nie mają wątpliwości - to nie zwykły akt wandalizmu, ale celowa profanacja miejsca modlitwy i refleksji dokładnie w czasie ważnych dla rudzkiego sanktuarium uroczystości.
CZYTAJ DALEJ

Probierz: podjąłem decyzję o zmianie kapitana dla dobra drużyny

2025-06-09 16:13

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

PAP/Piotr Nowak

Nowy kapitan reprezentacji Polski Piotr Zieliński (P) podczas konferencji prasowej w Helsinkach

Nowy kapitan reprezentacji Polski Piotr Zieliński (P) podczas konferencji prasowej w Helsinkach

Selekcjoner Michał Probierz, komentując decyzję o zmianie kapitana reprezentacji Polski z Roberta Lewandowskiego na Piotra Zielińskiego, powiedział, że podjął ją ze względu na dobro drużyny, choć była trudna, bo dotyczy świetnego piłkarza. "Wierzę, że ta zmiana pomoże zespołowi" - dodał.

W niedzielę wieczorem PZPN za pośrednictwem portalu "Łączy nas Piłka" poinformował, że decyzją trenera nowym kapitanem reprezentacji, w miejsce Lewandowskiego, będzie Zieliński. Kilkadziesiąt minut później napastnik Barcelony przekazał, że stracił do Probierza zaufanie i do czasu, kiedy pozostanie on selekcjonerem, nie będzie występował w reprezentacji Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję