Reklama

Turystyka

#Dookoła Polski: Bardo – Szczeliniec - Wambierzyce – Srebrna Góra – Książ - Karpacz – Szklarska Poręba

Cudze chwalicie, swojego nie znacie. A jeśli znacie, to i tak ruszajcie z nami. Dookoła Polski, w miejsca znane i znane mniej.

[ TEMATY ]

#DookołaPolski

Wojciech Dudkiewicz

Dolina Bobru

Dolina Bobru

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Kotlinie Kłodzkiej tyle jest miejsc i atrakcji do odwiedzenia, że trzeba wybierać. Niektórych nie wypada ominąć. Walory rejonu znał ks. Karol Wojtyła. Szlak papieski, wiodący przez najpiękniejsze zakątki okolicy upamiętnia wyprawę późniejszego papieża z przyjaciółmi w lipcu 1953 r. Wiedzie od Kudowy przez Duszniki, Międzylesie na Śnieżnik, Górę Igliczną (z sanktuarium Matki Bożej; najpiękniej usytuowane sanktuarium w Sudetach), do Długopola. Zachęcamy do przejścia, sami mamy to dopiero w planie pięcioletnim.

Wojciech Dudkiewicz

Jelenia Góra. Kaplica św. Anny, kiedyś basteja.

Jelenia Góra. Kaplica św. Anny, kiedyś basteja.

Cztery Zdroje

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nie można ominąć – w telegraficznym skrócie - chyba, że trzeba, czterech „zdrojów”: Dusznik, Kudowy, Lądka i Polanicy, a także Bystrzycy Kłodzkiej. Czyli miejsc, które my ominęliśmy. W Dusznikach do obejrzenia jest unikatowe Muzeum Papiernictwa z – a jakże – młynem; a do podziwiania jest klimat, który niegdyś służył Chopinowi (podstawą kuracji były kąpiele, picie wody oraz kuracja serwatką) tak bardzo, że od ponad 75 lat odbywa się tu międzynarodowy festiwal chopinowski. Na tegoroczny (początek 5 sierpnia) bilety już dawno wyszły. Kudowa to wiadomo – kaplica czaszek w Czermnej i skansen w Pstrążnej, który ma pokazać dawną wieś sudecką. Bystrzyca Kłodzka, położona wysoko nad doliną Nysy Kłodzkiej, przypominająca rozłożone tarasowo ponad dolinami średniowieczne miasta Prowansji czy Toskanii, ma świetną, unikatową starówkę z Rynkiem. Warto przekonać się samemu.

Ku Górze Bardzkiej

Z Kłodzka skierujemy się na północ, do Barda, miejscowości wciśniętej między góry nad Nysą Kłodzką. Nad miastem góruje surowa bryła barokowej bazyliki. To wyjątkowe i niedoceniane w pełni 900-letnie miasto jest znanym ośrodkiem pielgrzymkowym. Bazylika kryje cudowny posążek Matki Bożej Bardzkiej z XII wieku, wokół którego przez wieki koncentrowało się życie miasta. Główne uroczystości maryjne odbywają się tu 15 sierpnia i w pierwszą niedzielę września. Z centrum miasteczka szlakiem wspinamy się ku Górze Bardzkiej, nazywanej również Kalwarią, gdzie znajduje się barokowa kaplica Najświętszej Marii Panny, wzniesiona w miejscu, gdzie według przekazów, w 1400 r. mieszkańcy zastali Matkę Bożą. Siedziała na kamieniu i płakała nad nieszczęściami, jakie miały wkrótce spaść na ziemię śląską podczas nadciągających wojen.

Wojciech Dudkiewicz

Kudowa Zdrój

Kudowa Zdrój

Hejszowina do łojenia

A już pominiecie Gór Stołowych byłoby turystycznym i poznawczym barbarzyństwem. Zbudowane są ze spękanych, ułożonych piętrowo warstw piaskowca; urzekają bajkowym krajobrazem z basztami, skalnymi grzybami i labiryntami. Przez wspinaczy nazywane są dowcipnie Hejszowiną, od czeskiej nazwy okolic Szczelińca (Hejšovina). Przoduje tu środowisko łódzkich łojantów, które w Pasterce, niedaleko Szczelińca, ma swój dom-schronisko w sezonie pełny ludzi ze szpejem.

Reklama

Szczeliniec Wielki (919 m n.p.m.), jest jedną z największych atrakcji turystycznych Sudetów. Widok na masyw tworzony przez jego dwa wierzchołki Wielki i Mały, wznoszący się wysoko ponad okolicę, zapiera dech w piersiach. Podobnie jak widok z tarasów widokowych na Szczelińcu; różnorodne formy skalne mogą oczarować.

Wojciech Dudkiewicz

Bardo. Surowa bryła barokowej bazyliki góruje nad miastem

Bardo. Surowa bryła barokowej bazyliki góruje nad miastem

Modlitwy Jana

A czy można ominąć Wambierzyce, zwane Śląską Jerozolimą? Rozplanowanie miejscowości nawiązuje do topografii Jerozolimy i miejsc znanych z Ziemi Świętej. Od wieków stanowi miejsce pielgrzymkowe, związane z kultem Matki Bożej. W XII wieku na wzgórzu, gdzie stoi dziś bazylika, w niszy wysokiego drzewa umieszczono figurkę Matki Bożej wykonaną z drzewa lipowego. Tu w 1218 roku niewidomy Jan z Raszewa (jak podają kroniki), odzyskał wzrok. Dla coraz liczniejszych rzesz pielgrzymów pod wspomnianym drzewem postawiono ołtarz, potem pierwszy, drewniany kościół. Aż na początku XVIII wieku powstał tutaj kościół o barokowej architekturze, wzniesiony na wzór Świątyni Salomona. W 1936 roku papież Pius XI nadał kościołowi w Wambierzycach tytuł bazyliki mniejszej. Cudowna figurka przedstawiająca Matkę Bożą z nagim Jezusem na ręku, w 1980 r. ukoronowana została koronami papieskimi na Wambierzycką Królową Rodzin.

Nie do zdobycia

Reklama

Miłośnicy twierdz, fortów i umocnień powinni wybrać się do Srebrnej Góry, położonej u podnóża Gór Sowich. Tamtejsza twierdza ma opinię największej górskiej twierdzy w Europie. Cel budowy w końcu XVIII wieku był ambitny – zbudować twierdzę nie do zdobycia. Dzięki odparciu szturmu wojsk napoleońskich w 1807 r. twierdza Srebrnej Góry może się szczycić takim mianem. W jej wnętrzu mogło się zmieścić ponad 3,5 tys. żołnierzy. Twierdza górująca nad Srebrną Górą strzegła przejście przez i Przełęcz Srebrną do Kotliny Kłodzkiej, składa się z kilku fortów, szeregu leśnych umocnień i bastionów i jest jedną z najciekawszych budowli architektury militarnej w Polsce, znacznie większa, od twierdzy kłodzkiej, zbudowana przez Fryderyka II po wojnie siedmioletniej. Jest to największa górska twierdza w Europie. Z korony twierdzy rozpościera się piękny widok na Sudety.

Wojciech Dudkiewicz

Wambierzyce. Kościół został wzniesiony na wzór Świątyni Salomona

Wambierzyce. Kościół został  wzniesiony na wzór Świątyni Salomona

Do zjedzenia w tej części Polski oferują to co gdzie indziej. W efekcie zawirowań historycznych spotkać tu można potrawy ze wschodniej części Europy, a także przysmaki kuchni niemieckiej. Specjałem bywa …Śląskie niebo: plastry gotowanego, uwędzonego lub peklowanego mięsa wieprzowego doprawianego w zależności od wariantu - powidłami, cynamonem, cytryną, mąką i cukrem - z sosem z suszonych owoców i z kluskami lub knedlami. Pycha... Jadana bywa Kiełbasa w słoiku – potrawa ukraińska, którą po wojnie przywieźli ze sobą przesiedleńcy ze wschodu (mięso mieszane z przyprawami i czosnkiem wkładane do słoika). Palce lizać. Jest też bigos śląski.

Ciepłe pagórki

Reklama

Jadąc z Kotliny Kłodzkiej do Jeleniogórskiej, zatrzymujemy się to tu, to tam. Tu – w Górach Sowich, tam – w Książu. Bazą wypadową w Sowie może być Bielawa - gdzie urodziła się i wychowała Eleni Tzoka, znana polska piosenkarka pochodzenia greckiego, która kiedyś oprowadzała nas po okolicy - ale i schroniska, i pensjonaty leżące po drugiej stronie Gór Sowich, w okolicach Sokolca. - Nie są to wielkie góry, strzeliste szczyty, lecz łagodne pagórki, ale mają swoją atmosferę. Pagórki są ciepłe, przyjazne, wręcz zachęcają do chodzenia – zachęcała nas do Sowich Eleni. Wycieczka łatwymi szlakami, na najwyższą tutejszą górę - Wielką Sowę (1015 m) potrwa kilka godzin. Tyle mamy. W Sokolcu samochód najlepiej zostawić pod schroniskiem.

Wojciech Dudkiewicz

Góry Stołowe Zbudowane są ze spękanych, ułożonych piętrowo warstw piaskowca

Góry Stołowe  Zbudowane są ze spękanych, ułożonych piętrowo warstw piaskowca

Góry olbrzymów

Jedziemy do Książa, do zamku, największego na Dolnym Śląsku, jednego z największych w Polsce i Europie. Ale nie o wielkość tu chodzi: od wizyty w Książu nic nas nie powstrzyma, gdy jesteśmy w okolicy. Na wyobraźnię działa to, że Hochbergów, dawnych właścicieli w Książu odwiedzali najwięksi ówczesnego świata, i to, że wnętrza zamku to 400 sal i ogromne, niezbadane do końca podziemia, w których optymiści ulokowali skarby, które wciąż tam mają być.

Karkonosze i Kotlina Jeleniogórska mają mniej, naszym zdaniem, do zaoferowania niż Kotlina Kłodzka i jej otoczenie. Przyciągają za to więcej turystów. To najbardziej oblegany rejon Sudetów. Dwa górskie kurorty: Karpacz i Szklarska Poręba są też niezłymi punktami wypadowymi w Karkonosze, nazywane przez Niemców - Riesengebirge czyli Górami Olbrzymów. Idąc w stronę Śnieżki przechodzimy koło jednej z największych atrakcji okolicy – świątyni Wang. Kościółek został zbudowany w XII w., ale nie w Karkonoszach, lecz w południowej Norwegii i przeniesiony tutaj.

Wojciech Dudkiewicz

Karpacz. Świątynia Wang. Zbudowana w Norwegii i przeniesiona tutaj.

Karpacz. Świątynia Wang. Zbudowana w Norwegii i przeniesiona tutaj.

Reklama

Na samej Śnieżce można podziwiać Kaplica św. Wawrzyńca, której nigdzie nie trzeba było przenosić. Jest najwyżej położonym czynnym obiektem sakralnym. Kaplica zbudowana w stylu barokowym z kamienia łamanego, posadowiona na kamiennym fundamencie. Urzeka skromne wyposażenie: ołtarz oraz figury Matki Bożej, św. Wawrzyńca i św. Wojciecha. Poświęconą w 1681 r. kaplicę wielokrotnie nawiedzały klęski. Tak duże, że w połowie XIX w. potrzebny był generalny remont i ponowne poświęcenie. Co roku w dniu św. Wawrzyńca, 10 sierpnia, odbywa się tu uroczysta Msza św.

Wojciech Dudkiewicz

Srebna Góra

Srebna Góra

Trzy kaskady

Nazwa Szklarskiej Poręby to skrót jego historii. W dolinę Kamiennej pierwsi ludzie przywędrowali w Średniowieczu. A, że znali tajemnicę wytopu szkła, a w karkonoskich ostępach znaleźli wszystko, co do jego produkcji było potrzebne, zaczęli wytapiać. Wieki później cała Europa mogła podziwiać kunszt wyrobów słynnej huty „Józefina”, założonej w połowie XIX w. Szkło w Szklarskiej produkowano jeszcze długo po II wojnie światowej. Dziś tradycje tamtej huty podtrzymuje „Julia” w pobliskich Piechowicach.

Żelaznymi punktami wizyty w Szklarskiej Porębie są dwa wodospady – Kamieńczyk i Szklarka. Pierwszy jest dużo większy, tworzą je trzy kaskady, mające łącznie prawie 30 metrów. Nie można nie odwiedzić ich, będąc w Szklarskiej, nie wypada.

Śmiechu warte

Nie wypada – zmierzając nawet w zdecydowanym tempie na północ – nie zawadzić o Jelenią Górę, Dolinę Bobru, Lubomierz i Worek Turoszowski, o którym niedawno było tak głośno, ze nie ma co o nim pisać. A jak Jelenia (miasto z jeleniem w herbie), to koniecznie rynek i okoliczne uliczki, i unikatowa Kaplica św. Anny, budowana w XV wieku jako basteja (niska baszta, inaczej rondel), jeden z elementów obronnych Bramy Wojanowskiej. Po przebudowie zaczęła pełnić podwójną funkcję - bastei i kaplicy, a po zniszczeniu i odbudowie, basteją pozostała we wspomnieniach. O dawnym przeznaczeniu budowli świadczą otwory strzelnicze. Spacer poza Bramę Wojanowska przynosi kolejne przeżycia estetyczne.

Wojciech Dudkiewicz

Lubomierz

Lubomierz

A jak Lubomierz to koniecznie selfie z figurami Kargula i Pawlaka stojącymi przed poświęconym im muzeum. Miasto - jedno ze starszych miast w Dolnośląskiem, ze średniowiecznym układem urbanistycznym i wieloma zabytkami - znane jest przede wszystkim ze scen filmu „Sami swoi” oraz Festiwalu Filmów Komediowych. Tegoroczny, 26. Już festiwal zaczyna się w tym tygodniu i zapowiada się smakowicie. A jak Dolina Bobru, to koniecznie przełomowy jej odcinek z pięknymi, rozległymi widokami. Zostaną z nami na długo.

2022-07-30 14:13

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#Dookoła Polski: Włodawa - Chełm – Hrubieszów - Chłopiatyn – Horyniec Zdrój – Radruż - Lubaczów

[ TEMATY ]

#DookołaPolski

Wojciech Dudkiewicz

Horyniec Zdrój

Horyniec Zdrój

Jeśli znacie, to też posłuchajcie, a najlepiej ruszajcie z nami. Dookoła Polski, w miejsca znane i mniej znane

Jeśli ktoś wam powie, że wschód Polski, ściana wschodnia czy tp., to nuda, nieciekawość itp. – nie wierzcie mu; to najpewniej dywersant, wróg. Jest przeciwnie, jest ciekawie, czasem nawet za, trzeba wybierać, przebierać.
CZYTAJ DALEJ

Benedykt XVI: Pasterz nie może być trzciną, która ugina się przy podmuchu wiatru

2025-02-05 18:25

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Abp Antonio Guido Filipazzi

Grzegorz Gałązka

5 lutego 2011 r., dokladnie 14 lat temu, Benedykt XVI udzielił sakry biskupiej pięciu kapłanom: Chińczykowi, Hiszpanowi, Wenezuelczykowi i dwom Włochom. Trzech z nich - ks. Savia Hona Tai-Fai, ks. prał. Marcella Bartolucciego i ks. prał. Celsa Morgę Iruzubietę - w grudniu ub.r. mianował sekretarzami różnych kongregacji Kurii Rzymskiej, a dwóch - ks. prał. Antonia Guida Filipazziego i ks. prał. Edgara Penę Parrę - w styczniu br., nuncjuszami apostolskim. Publikujemy homilię, którą wygłosił ówczesny papież.

«Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo» (Łk 10, 2). Te słowa z Ewangelii dzisiejszej Mszy św. w tej chwili dotyczą szczególnie bezpośrednio nas. Jest to czas misji: Pan posyła was, drodzy przyjaciele, na swoje żniwo. Powinniście współpracować w posłannictwie, o którym mówi prorok Izajasz w pierwszym czytaniu: «Pan (...) Posłał mnie, abym głosił dobrą nowinę ubogim, bym opatrywał rany serc złamanych» (Iz 61, 1). Na tym polega praca przy żniwie na polu Bożym, na polu historii ludzkiej — na niesieniu ludziom światła prawdy, na uwalnianiu ich od ubóstwa prawdy, które jest prawdziwym smutkiem i prawdziwym ubóstwem człowieka. Na niesieniu im radosnej wieści, która jest nie tylko słowem, ale wydarzeniem: sam Bóg, we własnej osobie, przyszedł do nas. Bierze nas za rękę, pociąga nas ku górze, do siebie, i dzięki temu zranione serce zostaje uleczone. Dziękujmy Panu za to, że posyła robotników na żniwo historii świata. Dziękujmy za to, że posyła was, za to, że powiedzieliście «tak» i że teraz ponownie wypowiecie swoje «tak», aby być robotnikami Pana dla ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Rekolekcje dla mężczyzn “Krok ku wolności”

2025-02-06 12:15

[ TEMATY ]

rekolekcje

Rekolekcje dla mężczyzn

Karol Porwich/Niedziela

Na przełomie lutego i marca odbędą się rekolekcje i warsztaty dla mężczyzn, którzy chcą uporządkować swoją sferę seksualną. Poprowadzą je kapłani, certyfikowani terapeuci a także inni zaproszeni goście. Podstawą rekolekcji będą treści zawarte w książce “Wolny, aby kochać. Uwolnić się od pornografii”, która powstała pod kierunkiem ks. Erica Jacquineta ze wspólnoty Emmanuel we współpracy z terapeutami i osobami wyzwolonymi z pornografii.

Dlaczego jako Fundacja pomagająca małżeństwom i rodzinom zajmujecie się tematyką pornografii? “Wszelkie uzależnienia – a pornografia jest tu przypadkiem szczególnym – powodują, że bardzo trudne (a praktyczne prawie niemożliwe) staje się budowanie zdrowej małżeńskiej relacji a także bliskości i czułości pomiędzy małżonkami. Ten nałóg często prowadzi do nadużyć seksualnych wręcz do wykorzystywania, także w małżeństwie. Może się zdarzyć, że realna kobieta albo realny mężczyzna w ogóle nie będzie pociągać seksualnie osoby uzależnionej. Rozmowa o tym nie jest prosta. Nic w tym dziwnego. Seksualność to przecież niezwykle wrażliwa sfera. Problemy w niej łączą się z dużym wstydem. Wstyd to jedna z niezwykle trudnych emocji przeżywanych podczas zmagania się z uzależnieniem od pornografii. Osoba, która po nią sięga, obawia się, że gdyby ktoś to zobaczył lub dowiedział się o jej problemie, to byłaby to dla niej osobista katastrofa. Niemoc w tej dziedzinie wiąże się z gigantycznym wstydem i lękiem” odpowiada Małgorzata Nycz, prezes Fundacji Farma Serca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję