Reklama

Andrzejki Jana Pawła II

Dla Jana Pawła II dzień 30 listopada był dniem szczególnym – w tym dniu świętował imieniny kard. Andrzeja Marii Deskura, swojego najbliższego przyjaciela w Watykanie. Ich przyjaźń zaczęła się podczas studiów w Krakowskim Seminarium Metropolitalnym.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

andrzejki

ks. Stefano Occelli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Następnie ich drogi życiowe rozeszły się, gdyż Deskur kontynuował studia teologiczne za granicą i został wyświęcony na kapłana we Francji (1950 r.), po czym zaczął pracę w Kurii Rzymskiej. Ich przyjaźń odnowiła się w czasie Soboru Watykańskiego II – Wojtyła był Ojcem Soboru a Deskur pracownikiem watykańskim.

Gdy w 1978 r. rozpoczynało się drugie tamtego roku konklawe, bp Deskur miał wylewu krwi do mózgu i został przewieziony do rzymskiej polikliniki Gemellego. Nazajutrz po wyborze Jan Paweł II pojechał do szpitala, aby odwiedzić ciężko chorego Przyjaciela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gdy bp Deskur wrócił do domu na wózku inwalidzkim, otrzymał od Ojca Świętego list, który zaczynał się od słów: „Teraz wiesz, jaka jest Twoja misja w Kościele…”. Miała to być misja modlitwy za Jana Pawła II i jego pontyfikat, którą kard. Deskur pełnił sumiennie przez 27 lat.

Podziel się cytatem

W czasie całego pontyfikatu byli ze sobą w ciągłym kontakcie i spotykali się, na ile pozwalały na to zajęcia Ojca Świętego. W każdą niedzielę kard. Deskur był gościem Papieża na obiedzie w Pałacu Apostolskim, gdzie świętowali też razem imieniny Jana Pawła II.

Reklama

Natomiast stało się tradycją, że 30 listopada to Ojciec Święty odwiedzał przyjaciela w jego apartamencie w Pałacu San Carlo.

Podziel się cytatem

W pokoju stołowym apartamentu nie było za dużo miejsca więc na imieninowy objad, obok Papieża, zapraszano jedynie kilka osób, z reguły papieskich sekretarzy. Kardynał, chociaż poruszał się na wózku inwalidzkim, witał Papieża w drzwiach mieszkania, po czym razem przechodzili do małej kaplicy na modlitwę. Objad był zawsze okazją do przyjacielkich rozmów w wesołej atmosferze, bo kard. Deskur, podobnie jak Jan Paweł II, miał wiekie poczucie humoru i bawił swoich gości dowcipnymi anegdotami.

Reklama

Jan Paweł II spędził ostatnie andrzejki ze swym przyjacielem 30 listopada 2004 r. Papież miał już duże trudności z przemieszczaniem się i dlatego postanowiono zorganizować objad imieninowy w papieskim apartamencie, gdzie jest wiecej miejsca. Kard. Deskur mógł na niego zaprosić swoich przyjaciół. Były to ostatnie andrzejki, które kard. Deskur spędził ze swym przyjacielem, Janem Pawłem II. Z tego imieninowego objadu zachowało się zdjęcie, które przekazał mi sekretarz kardynała, ks. Stefano Occelli. Niestety, nie widać na nim kard. Deskura, który siedział naprzeciw Papieża.

ks. Stefano Occelli

Reklama

Kim był dla Papieża Andrzej Maria Deskur najlepiej świadczy jego osobisty list wysłany do kardynała, gdy skończył 80 rok życia, chociaż prawdę mówiąc były to 20. urodziny kardynała (urodził się 29 lutego, więc jego dzień urodzin pojawiał się w kalendarzu raz na cztery lata).

Podziel się cytatem

Oto jego treść: „W dniu, w którym dziękujesz Bogu za osiemdziesiąt lat życia, jednoczę się z Tobą w modlitwie uwielbienia za wszelkie dobro, jakie w tym czasie zrodziło się dzięki Jego łasce. Tobie zaś samemu dziękuję przede wszystkim za te ostatnie dwadzieścia pięć lat, w których towarzyszysz mojej posłudze na Stolicy Piotrowej w wyjątkowy sposób: przez ofiarę cierpienia znoszonego w cichym oddaniu Chrystusowi i Jego Matce, w wytrwałej modlitwie i w duchu miłości do Kościoła oraz przez szczerą przyjaźń i braterską radę. Niech Twoje urodziny będą też okazją do wyrażenia wdzięczności za wszystko to, czego z Bożą pomocą zdołałeś dokonać jako kapłan, biskup i kardynał. Nie sposób tego wszystkiego wymienić. Jako Prezydent Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu usiłowałeś uczyć ludzi Kościoła takiego korzystania z nich, aby były one skutecznym środkiem ewangelizacji. Jako Prezydent Papieskiej Akademii Niepokalanej obficie czerpiesz ze skarbca Twojej Maryjnej duchowości, aby dawać świadectwo i budzić we wszystkich wiernych miłość do Tej, która przez swoje «fiat» dała początek dziełu naszego odkupienia. Pozwól, że wspomnę jeszcze aktywny udział w procesach beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych, szczególnie naszych, polskich, świętych. Kościół powszechny i Kościół w Polsce zawdzięczają Ci wiele. Niech dobry Bóg wynagradza Twój trud obfitymi łaskami.

Życzę, aby Twoje dwudzieste urodziny były szczególną okazją do doświadczania miłości tych, którzy otaczają Cię życzliwością, a dalsze lata posługi Kościołowi by były tak samo owocne jak osiem minionych dziesięcioleci. W modlitwie polecam Ciebie łaskawości Bożej i z serca błogosławię”.

Podziel się cytatem

2020-11-30 16:38

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papieskie proroctwo Gałczyńskiego

Niedziela Ogólnopolska 13/2019, str. 16-17

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Archiwum Kurii Metropolitalnej w Szczecinie

Chyba wszyscy znamy wiersz Juliusza Słowackiego „Słowiański papież”. Przypominamy go najczęściej, gdy zbliżają się kolejne rocznice wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Warto wiedzieć, że również Konstanty Ildefons Gałczyński napisał wiersz związany z wyborem papieża

W 2018 r. obchodziliśmy 40. rocznicę znamiennego konklawe, w wyniku którego XIX-wieczne marzenie o „słowiańskim papieżu” stało się faktem. W czerwcu 2019. będziemy przeżywać 40. rocznicę pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do ojczyzny. W tym szczególnym czasie warto przypomnieć wiersz polskiego poety związany z wyborem papieża, zaskakujący ze względu na swoją wymowę i... kontrowersyjną biografię twórcy.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jezus nie szuka perfekcji. Szuka serca

2025-06-27 07:59

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jezus nie szuka perfekcji. Szuka serca. Jeśli czujesz, że Twoja wiara potrzebuje świeżego oddechu – zapraszam.

Nie wystarczy wiedzieć o Jezusie - trzeba Go spotkać. Tak - to jest możliwe. Opowiadam historię dziewczynki z zespołem Downa, która jednym uściskiem daje odpowiedź pełniejszą niż jakiekolwiek słowa. Przypominam rozmowę Jezusa z Piotrem – tę, w której słowo "miłość" nabiera różnych znaczeń, a Jezus zniża się do poziomu serca swojego ucznia.
CZYTAJ DALEJ

Fałszywe dane, realne szkody. Czyja to jest operacja?

2025-06-29 16:20

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Hahaha, info o fałszowaniu wyborów oparli na analizie wykonanej po pijaku jakiegoś gościa z Wykopu oraz na analizie typa, który NIE jest pracownikiem uczelni” – napisała w mediach społecznościowych jedna z internautek (@szef_dywizji), odnosząc się do informacji portalu money.pl, który ujawnił, że dr Kontek, który „zbadał anomalie wyborcze” nie jest pracownikiem SGH, mimo iż „w doniesieniach mediów przedstawiany jest jako pracownik uczelni”. Czytając tę informację, jak i komentarz miałem poczucie, że wcale nie jest mi do śmiechu i w sumie nam wszystkim generalnie też nie powinno.

Pal sześć sam wątek uczelni, przerażające jest to, co przedstawił dr Kontek, a raczej skutki tej co najmniej „niedokładnej” pracy. Jego „analizy” stały się źródłem fali artykułów, materiałów prasowych, telewizyjnych i radiowych oraz komentarzy w mediach i socialmediach, które w oparciu o jego teorie podważały wybór ponad 10 mln polskich obywateli. Profesor Szkoły Głównej Handlowej Tomasz Berent już wypunktował wątpliwą analizę statystyczną dr. Kontka dotyczącą „anomalii wyborczych”. „Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe” - napisał w opublikowanym liście. „Zaszokowała mnie treść Twego wywodu. Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę” – zauważył prof. Berent, docierając do sedna skandalu: „Problem w tym, że Twoje wyniki nie są też wiarygodne statystycznie. Nie mogą być zatem żadnym sygnałem, które wymaga bliższego zbadania”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję