Reklama

Jubileuszowa rozmowa

O św. Elżbiecie, radosnych obchodach jej urodzin, wytrwałej służbie Bogu i ludziom oraz o współczesnej młodzieży z s. Gabrielą Jaskułą ze Zgromadzenia Sióstr Elżbietanek rozmawia Tomasz Pluta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tomasz Pluta: - W tym roku przypada okrągła rocznica urodzin patronki Zgromadzenia Sióstr Elżbietanek św. Elżbiety Węgierskiej. Proszę powiedzieć, czy ta postać z odległych czasów może być wzorem do naśladowania dla współczesnych dziewcząt i kobiet? Dlaczego?

S. Gabriela Jaskuła: - Osiemsetlecie narodzin rzeczywiście wskazuje na odległe wieki, ale święci, to ludzie, których upływający czas nie dewaluuje. Świętym czyni miłość do Boga i człowieka, a ta wciąż wymaga tego samego - oddania i autentycznego zaangażowania całego siebie. Św. Elżbieta może być wzorem dla współczesnego człowieka, bo nie brak nam dziś chorych i ubogich, a to właśnie takim ludziom służyła nasza Patronka. Wykorzystała do tego cały geniusz kobiecy i z wielką wrażliwością i matczyną troskliwością pochylała się nad cierpiącymi. Jeżeli zaś chodzi o wzór dla współczesnych kobiet i dziewcząt, to św. Elżbieta uczy tego, czego boją się feministki, czyli służby.

- Siostro, mamy za sobą bardzo radosne spotkanie w Wałbrzychu. Proszę opowiedzieć Czytelnikom, jaki był cel tego spotkania, kto był inicjatorem i organizatorem tego niezwykle udanego dnia pomimo burzy, która w pewnym momencie dała o sobie znać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Wałbrzyskie spotkanie, które nazwałyśmy Dniem Elżbietańskim, to jedna z uroczystości wpisanych w całoroczne obchody jubileuszowe. Pomysłodawczynią tego spotkania była nasza Przełożona Prowincji. Oficjalnym organizatorem było Zgromadzenie Sióstr św. Elżbiety Prowincja Wrocławska, ale przygotowanie uroczystości zostało zlecone s. Dobrosławie Urbańczyk i mnie. Z założenia Dzień Elżbietański miał być bardzo otwartą uroczystością. Chcieliśmy przypomnieć jak największej liczbie osób wciąż aktualny wzór życia i świętości naszej Patronki. Na plakatach informujących o tym spotkaniu napisałyśmy trochę prowokacyjnie, że zapraszamy młodych i tych, którzy czują się młodo, licząc, że jeżeli osobom zapoznającym się z jego treścią zabraknie innych powodów przyjścia na tę uroczystość, to może zjawią się tylko dlatego, żeby nie być posądzonym o duchową starość. Nie wiemy, co ostatecznie przyczyniło się do tak dużej frekwencji, ale cieszymy się, że udało się zgromadzić tak wielu gości na urodzinowym przyjęciu św. Elżbiety.

- Siostry Elżbietanki są obecne w Wałbrzychu już od bardzo długiego czasu. Wielu z nas, nie wyłączając mnie samego, dużo zawdzięcza Siostrom: katechizację, posługę pielęgniarską. Siostry są obecne w zakrystiach, w kancelariach, grają na organach, prowadzą scholę itd. Skąd czerpiecie siły, przede wszystkim duchowe, ale i te fizyczne?

Reklama

- Posługa Sióstr Elżbietanek w Wałbrzychu rozpoczęła się 2 stycznia 1865 r. i nieprzerwanie trwa do dziś. Nie podejmujemy tu jakiejś wyjątkowej działalności. Podobne zadania wykonują nasze współsiostry na innych placówkach. Źródłem naszych sił jest sam Bóg. Gdyby choć na moment którejś z nas zabrakło pewności, że jest to naszym powołaniem i sposobem wyrażania miłości do Boga, któremu poświęciłyśmy swoje życie, to wiele z tych zadań byłoby niewykonalnych. Osobiście prowadzę dość aktywny tryb życia: obowiązki zawodowe, służba przy parafii, zaangażowanie w sprawę młodzieży, podejmowanie różnych zadań dotyczących Zgromadzenia. Czasem tych zajęć jest tak dużo, że dzień kończy się dopiero po północy, a budzik dzwoni już o 5.00. Gdyby nie świadomość, że jest to realizacja Bożych planów, to tych sił mogłoby już dawno zabraknąć. Są też w naszym życiu takie momenty, gdzie nie musimy dawać, ale możemy brać, i to po to, aby później móc znów dawać: to codzienna Eucharystia, modlitwa osobista i wspólnotowa, czas spędzany we wspólnocie zakonnej.

- Jest Siostra organizatorką wyjazdów młodzieży do Taizé, uczy religii w prestiżowym wałbrzyskim II Liceum Ogólnokształcącym, prowadzi scholę młodzieżową, ma Siostra bardzo dobry kontakt z młodzieżą. Jaka jest dzisiejsza młodzież? Co jest dla nich ważne? Proszę podpowiedzieć, jak im przekazywać prawdy o życiu, o Bogu?

- Na co dzień nie zastanawiam się nad tym, jaka jest współczesna młodzież, staram się ją rozumieć i przyjmować taką jaka jest. Od początku mojego pobytu w klasztorze dane mi było pracować z młodzieżą i to chyba sprawiło, że nigdy nie bałam się kontaktu z młodymi ludźmi. Kiedy mówię im o Bogu, to staram się stosować swoje prywatne 3 zasady: mówię tak, jak sama chciałabym o tym Bogu usłyszeć, a więc nie górnolotnie i zawsze z konkretnym odniesieniem do życia; mówię tylko to, czego sama doświadczyłam w relacji z Bogiem; mówię z pozycji przyjaciela - nigdy pouczającego nauczyciela. Współczesna młodzież pragnie tego samego, czego pragnęło moje pokolenie, kiedy było w ich wieku, a więc akceptacji, zrozumienia, przyjaźni i autentyzmu. Rzeczywiście mam dobry kontakt z młodymi ludźmi i na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie innej posługi, choć będąc siostrą zakonną, w każdej chwili mogę być odwołana do innej pracy. Gdyby nawet tak kiedyś się stało, to praca z młodymi ludźmi będzie stanowić jedną z najpiękniejszych kart mojego życiorysu.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź!

2025-10-07 11:04

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź! Znajdź tamtych, ciągle jeszcze zagubionych, pozbawionych wiary, którzy nie rozpoznali Dawcy życia, lecz zobaczyli we Mnie tylko zwyczajnego lekarza. Taką misję wyznacza Jezus także mnie.

Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».
CZYTAJ DALEJ

Dziś gala nagród Totus Tuus 2025. Kto tym razem otrzyma statuetkę?

2025-10-11 08:56

[ TEMATY ]

statuetka

gala nagród

Totus Tuus 2025

dzielo.pl

W ramach obchodów XXV Dnia Papieskiego w sobotę na Zamku Królewskim w Warszawie zostaną wręczone nagrody Totus Tuus 2025 w kategoriach: promocja godności człowieka, osiągnięcia w kulturze chrześcijańskiej, propagowanie nauczania św. Jana Pawła II i Totus medialny.

W tym roku XXV Dzień Papieski obchodzony będzie w niedzielę, 12 października, pod hasłem „Św. Jan Paweł II. Prorok Nadziei”.
CZYTAJ DALEJ

Obrady Synodu Archidiecezji Wrocławskiej

2025-10-11 16:51

Tomasz Lewandowski

Przed pracą w małych grupach do członków plenum przemawiał abp Józef Kupny.

Przed pracą w małych grupach do członków plenum przemawiał abp Józef Kupny.

– My nie możemy się na świat gniewać, musimy odpowiedzieć na wszystkie jego wyzwania. I Synod jest taką próbą – mówi abp Józef Kupny.

Druga sesja plenum Synodu Archidiecezji Wrocławskiej odbyła się w Metropolitalnym Seminarium Duchownym – tym razem praca w małych grupach nad tematem komunii w diecezji, dekanacie i parafii. Członkowie plenum spotkanie rozpoczęli od wspólnej Eucharystii w katedrze wrocławskiej, której przewodniczył bp Jacek Kiciński. W homilii bp Maciej Małyga wskazał na wymowę daty 11 października – 2 dni po ogłoszeniu pierwszego dokumentu Leona XIV, adhortacji "Dilexi te" o miłości do ubogich i w 63. rocznicę inauguracji Soboru Watykańskiego II – Św. Jan XXIII już na początku swojego przemówienia podkreślił wtedy, że soborowe zgromadzenia – te wielkie i te lokalne – świadczą o żywotności kościoła. Papież mówił o wsłuchiwaniu się w głosy. To ważne także dla nas. Mówił o tym, że ma wiele nadziei, że się nie zgadza z prorokami niedoli, że ufa Bogu. Że Kościół zgromadził się dla duchowej odnowy – wyjaśniał bp Maciej. Cytując słowa świętego papieża prosił członków synodu o pogodę ducha, braterską zgodę, umiarkowanie w wysuwaniu projektów, o zachowanie godności w dyskusjach i mądrości w obradach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję