Reklama

Rozmowy z bratem Stanisławem

„Beati, qui non viderunt, et crediderunt”

Tak powiedział Jezus Tomaszowi, gdy ten, ujrzawszy zmartwychwstałego
Zbawiciela, wreszcie uwierzył, że On „trzeciego dnia zmartwychwstał”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Red. Lidia Dudkiewicz: - Dlaczego tak ważne jest to uściślenie: „trzeciego dnia”, które znalazło się w naszym Credo?

Br. Stanisław Rybicki FSC: - Fakt zmartwychwstania trzeciego dnia Jezus niejednokrotnie i bardzo wyraźnie zapowiadał. W Dziejach Apostolskich i w Listach św. Pawła ten podstawowy dogmat jest zaznaczony. Oto słowa św. Piotra skierowane do setnika Korneliusza: „Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się nie całemu ludowi, ale nam, wybranym uprzednio przez Boga na świadków, którzy z Nim jedli i pili po Jego zmartwychwstaniu” (Dz 10, 40-41). W ten sposób wyznawcy Chrystusa będą odtąd świętować nie w dzień szabatu, lecz właśnie „trzeciego dnia”, w niedzielę, na pamiątkę Jezusowego zmartwychwstania, w dzień Nowego Przymierza, w dzień zwycięstwa nad śmiercią Syna Bożego, Syna Człowieczego.

- Tak oto ten „pierwszy dzień tygodnia” stał się dla nas permanentną Wielkanocą, dniem, „który Pan uczynił”, dniem, triumfu i radości, dniem również Pięćdziesiątnicy, Zesłania Ducha Świętego.

- Bez tego dnia, bez paschalnej niedzieli, tajemnica Mesjasza, który dla naszego zbawienia stał się człowiekiem, kończyłaby się definitywnie Wielkim Piątkiem, śmiercią Proroka, Nauczyciela, a nie triumfem Baranka nad mocami ciemności. Z tego rezurekcyjnego faktu wypływa dla nas niezłomna nadzieja, że i my zmartwychwstaniemy z Chrystusem do nowego życia. Oto finał naszego Credo: „Wierzę w ciała zmartwychwstanie i żywot wieczny”. O tym właśnie mówi Apostoł Paweł nader optymistycznie: „Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy..., w Chrystusie wszyscy będą ożywieni” (1 Kor 15, 2-22).
Ta wiara, wiara Tomasza Apostoła, potrzebowała jego - Tomasza - powątpiewania, abyśmy, po rezurekcyjnej Teofanii, mogli z pokorą i wiarą wyznać adoracyjnie: „Pan mój i Bóg mój” i potem usłyszeć Boskiego Nauczyciela oświadczenie: „Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. Tomasz odbył w tej jednej chwili bardzo daleką drogę: ze sfery ludzkiej wzniósł się do sfery Bożej. Oświadczenie Jezusowe „błogosławieni”, czyli szczęśliwi, to cel tej drogi: życie wieczne.

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bł. Marek z Aviano – duchowy przywódca odsieczy wiedeńskiej

[ TEMATY ]

bł. Marek z Aviano

Joanna Łukaszuk-Ritter

Bracia Mniejsi Kapucyni z diecezji wiedeńskiej w szczególny sposób czczą pamięć bł. Marka z Aviano.

W wiedeńskim kościele kapucynów pod wezwaniem Matki Boskiej Anielskiej na Neuer Markt znajduje się grób tego słynnego na całą Europę kaznodziei, misjonarza i dyplomaty. 13 sierpnia przypada rocznica śmierci bł. ojca Marka – wybinego kapucyna uważanego za jednego z głównych bohaterów epopei wiedeńskiej z 1683 r.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższa piesza pielgrzymka po 651 km dotarła na Jasną Górę

2025-08-13 14:37

[ TEMATY ]

Jasna Góra

piesza pielgrzymka

najdłuższa

Szczecińska

651 km

Szczecińska Pielgrzymka

Szczecińska Piesza Pielgrzymka na Jasnej Górze

Szczecińska Piesza Pielgrzymka na Jasnej Górze

Po ponad dwóch tygodniach wędrówki, na Jasną Górę dotarła 41. Szczecińska Piesza Pielgrzymka Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Na Jasną Górę dotarło ponad 100 pielgrzymów. Znaleźli się również pątnicy spoza granic Polski, z Meksyku i ze Szwecji. Pielgrzymi pokonali 651 km i jest to najdłuższa trasa w Polsce.

Pojedyncze grupy wyszły znad wybrzeża Bałtyku, z Pustkowa (gdzie na wybrzeżu Bałtyku stoi krzyż podobny do tego na Giewoncie) i Świnoujścia. Tegoroczni pielgrzymi wędrowali z hasłem „Pielgrzymi nadziei”.
CZYTAJ DALEJ

Nowy rok szkolny i zmiany w oświacie - już słychać zgrzyt kredy po tablicy

2025-08-13 20:00

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Nowy rok szkolny jeszcze się nie zaczął, a już słychać zgrzyt kredy po tablicy. Zmiany w oświacie idą szeroką ławą. Religia się kurczy, historia i teraźniejszość znika, a pojawia się edukacja obywatelska, czyli wszystko podlane sosem reform prawnych, które zdaniem niektórych bardziej mieszają niż uczą.

Po pierwsze od września lekcja religii lub etyki będzie tylko raz w tygodniu, a nie dwa razy jak dotąd. Do tego trzeba ją wcisnąć na początek albo koniec planu lekcji, żeby nie przeszkadzała. Dla szkół oznacza to więcej gimnastyki niż na WF-ie. Zwłaszcza jeśli w klasie jedna osoba chodzi na religię, druga na etykę, a reszta na lody. Zatem jak zapowiada się nadchodzący rok szkolny? Nie zapowiada się ciekawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję