- Zawsze pragnę zawieszenia broni, tego, by skończyła się przemoc i by zawarli porozumienie - tak papież, cytowany przez agencję ANSA, odpowiedział na pytanie, czego należy oczekiwać po rozmowach na Alasce.

- Trzeba zawsze dążyć do dialogu i pracy dyplomatycznej, a nie do przemocy - dodał Leon XIV. Podkreślił: - Jako Stolica Apostolska działamy na rzecz tego.

Mówiąc o sytuacji w Strefie Gazy oświadczył: - Należy rozwiązać kryzys humanitarny. Tak dalej być nie może. Znamy przemoc terroryzmu.

Papież przypomniał o zabitych i przetrzymywanych zakładnikach.

- Muszą zostać uwolnieni, ale trzeba też myśleć o wielu osobach, które umierają z głodu.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ mal/