Kontrole w Fundacji Lux Veritatis
Jak informuje o. Rydzyk, dzisiejsze działania CBA dotyczyły dokumentów związanych z Funduszem Sprawiedliwości. Fundacja współpracowała niegdyś z Ministerstwem Sprawiedliwości, prowadząc Centrum Ochrony Praw Chrześcijan.
– Realizowaliśmy interwencje, pomagaliśmy osobom prześladowanym. Po zmianie rządu ministerstwo wstrzymało finansowanie wszystkich wspólnych projektów
– podkreśla.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Mimo braku środków działalność kontynuowana jest dziś jako Polskie Centrum Ochrony Praw Chrześcijan, w oparciu o pracę wolontariuszy i prawników. Duchowny zaznacza, że instytucje przez niego prowadzone poddawane są licznym kontrolom, które określa jako „ciągłe męczenie”. – Nie mamy nic do ukrycia. Wszystko zawsze było prowadzone zgodnie z prawem – dodaje.
Przesłuchanie w dniu rocznicy Radia Maryja
Na 8 grudnia, w dzień uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny i w 34. rocznicę powstania Radia Maryja, o. Rydzyk został wezwany na przesłuchanie do prokuratury. Jak twierdzi, dzień ten jest od lat szczególną datą dla środowiska toruńskiego.
– Napisałem do prokurator, że nie mogę stawić się 8 grudnia i poprosiłem, by ewentualny termin nie był wyznaczany przed godziną 13 – relacjonuje.
Sprawa, której dotyczy wezwanie, związana jest z Muzeum „Pamięć i Tożsamość”.
Muzeum na celowniku
Reklama
Duchowny podkreśla, że współprowadzenie muzeum przez Fundację i Ministerstwo Kultury było rozwiązaniem stosowanym powszechnie, także w przypadku instytucji prywatnych. – Jest wiele podmiotów współprowadzonych w ten sposób i nikt nie ma z tym problemu – zauważa.
Według o. Rydzyka powodem działań kontrolnych jest jego osoba. – Kiedyś powiedziano mi wprost, że nie chodzi o uczelnię czy instytucje, ale o nazwisko – twierdzi. Przypomina również wcześniejsze spory dotyczące m.in. akademików i należnego zwrotu VAT.
Pamięć, tożsamość i spór o historię
Dyrektor Radia Maryja mówi o nasilających się – w jego ocenie – atakach na polską pamięć historyczną. Wskazuje m.in. na redukowanie elementów edukacji narodowej, spory wokół historii II wojny światowej oraz krytykę pod adresem św. Jana Pawła II.
– Muzeum w znacznym stopniu dokumentuje bohaterstwo Polaków ratujących Żydów. W Parku Pamięci zgromadziliśmy nazwiska Polaków zamordowanych za pomoc Żydom oraz sprawiedliwych Ukraińców ratujących Polaków. To praca nad tożsamością – mówi.
Jak dodaje, rząd nie wspiera dziś tych działań, a instytucja utrzymuje się dzięki własnym staraniom i poszukiwaniu środków.
Ciężar kontroli i oskarżeń
O. Rydzyk ocenia obecne działania władz jako nękanie i odbieranie dobrego imienia instytucjom katolickim. Wskazuje na trwające kontrole, postępowania oraz – jak mówi – medialne kampanie.
– To jest ciągłe szczucie. Tym bardziej bolesne, że czynią to premier i ministrowie – stwierdza.
Reklama
Przypomina, że premier Donald Tusk umieścił „rozliczenie” jego osoby w programie wyborczym. – To szokujące. Wśród „100 konkretów” znalazł się konkretny postulat dotyczący zniszczenia księdza – komentuje.
Obawa o przyszłość
W rozmowie pojawia się również refleksja nad kondycją państwa oraz skutkami wywoływania społecznych napięć.
– Najpierw rodzi się nienawiść, a później dochodzi do tragedii. Bardzo się obawiam o Polskę. Trwa wojna słowna, medialna. To działania destabilizujące państwo – ocenia.
Zdaniem duchownego państwo powinno skupić się na bezpieczeństwie granic, gospodarce oraz zdrowiu publicznym, zamiast – jak mówi – „niszczyć instytucje katolickie”.
„Polak ma być Polakowi bratem”
Na zakończenie podkreśla wagę odpowiedzialności za słowo i konieczność odrzucenia nienawiści.
– Jesteśmy narodem chrześcijańskim. Trzeba mieć rozumne serce i nie powielać kłamstw. Wierzę, że Matka Boża nam pomaga. Alleluja i do przodu – mówi.
