Reklama

Kościół

SN uchylił wyrok uniewinniający oskarżonego o nawoływanie do zabójstwa abp. Jędraszewskiego

Sąd Najwyższy uchylił w czwartek wyrok poznańskiego sądu okręgowego, który uniewinnił Marka M., oskarżonego m.in. o nawoływanie do zabójstwa abp. Jędraszewskiego. Mężczyzna ponownie stanie przed sądem.

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak ustaliła w czwartek Polska Agencja Prasowa, Sąd Najwyższy uwzględnił w czwartek częściowo kasację warszawskiej prokuratury okręgowej w tej sprawie, uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania. "Sąd Najwyższy uznał, że prokurator słusznie wskazał, iż miały miejsce błędy proceduralne w postępowaniu sądu odwoławczego. Sąd powinien uprzedzić strony, zwłaszcza prokuratora, o tym, że zamierza zmienić kwalifikację prawną czynu" - poinformował PAP zastępca rzecznika SN Piotr Falkowski.

Satysfakcję z tego rozstrzygnięcia wyraził w rozmowie z PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna. "To jest kolejny sukces w obronie osób publicznie znieważanych z uwagi na prezentowane przez ten osoby światopogląd" - powiedział.

Podziel się cytatem

W sprawie tej chodzi o wydarzenia z sierpnia 2019 r. podczas wyborów Mr Gay Poland w Poznaniu Marek M. jako drag queen Mariolkaa Rebell wystąpił z dmuchaną lalką, która miała doczepione do głowy zdjęcie abp. Marka Jędraszewskiego. Z ustaleń prokuratury wynikało, że przy słowach odtwarzanej piosenki "…zabiłam go", mężczyzna zasymulował podcięcie nożem gardła duchownego, a dla spotęgowania efektu miał wykorzystać sztuczną krew.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stołeczna prokuratura oskarżyła Marka M. o publiczne nawoływanie do zabójstwa duchownego, znieważenie arcybiskupa Kościoła rzymskokatolickiego i innych osób tego wyznania oraz o nawoływanie do nienawiści na tle różnic wyznaniowych. Zarzucane mężczyźnie czyny zagrożone są karą do trzech lat pozbawienia wolności.

Reklama

Proces Marka M. ruszył w maju 2021 r. przed Sądem Rejonowym Poznań Stare Miasto. Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw. Przekonywał, że jego występ podczas zamkniętej imprezy nie służył namawianiu do morderstwa, tylko "miał uwypuklić problem" związany z wcześniejszą, wymierzoną w społeczność LGBT wypowiedzią abp. Jędraszewskiego o zagrożeniu "tęczową zarazą".

1 sierpnia 2019 r. w 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, podczas homilii w bazylice Mariackiej w Krakowie abp Marek Jędraszewski mówił, że to z powstańczych mogił narodziła się wolna Polska. "Trzeba było długo na nią czekać (...) Czerwona zaraza już nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, neomarksistowska, chcąca opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa" – powiedział.

W czerwcu 2022 r. poznański sąd rejonowy uniewinnił mężczyznę. Apelację od tego orzeczenia wniosła prokuratura, która domagała się uchylenia wyroku i przekazania sprawy sądowi do ponownego rozpoznania. W konsekwencji w grudniu 2022 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu utrzymał w mocy wyrok uniewinniający. Od tego orzeczenia kasację skierował prokurator okręgowy. W kasacji tej zarzucono rażące naruszenie prawa procesowego przez sąd II instancji.

Reklama

"Prokurator Okręgowy w Warszawie wskazał między innymi na rażące zaniechania w dokonaniu przez Sąd Okręgowy w Poznaniu wszechstronnej kontroli odwoławczej, także poza granicami zwyczajnego środka odwoławczego i podniesionymi zarzutami. Na skutek błędów popełnionych przez sąd doszło do rażąco niesprawiedliwego utrzymania w mocy wyroku uniewinniającego, w sytuacji gdy poczynione w sprawie ustalenia faktyczne, których sąd nie kwestionował, wskazywały na realną możliwość popełnienia przez oskarżonego innego czynu zabronionego, a mianowicie znieważenia" - wskazano w kasacji.

Ostatecznie w czwartek SN częściowo uwzględnił tę kasację. Oznacza to, że sprawa trafi do ponownego rozpoznania do sądu II instancji. (PAP)

autor: Mateusz Mikowski, Bartomiej Figaj

mm/ bf/

2023-09-21 13:39

Oceń: +10 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją udoskonala

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

diecezja.pl

- Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją udoskonala - tymi słowami z dzisiejszego czytania z Listu do Hebrajczyków (12, 2) abp Marek Jędraszewski rozpoczął homilię podczas Mszy Świętej przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Rzymie. We Mszy Świętej koncelebrowanej pod przewodnictwem abp Marka Jędraszewskiego uczestniczyli kard. Stanisław Ryłko, abp Józef Kowalczyk, księża pracujący i studiujący w Rzymie oraz księża z Polski.

Metropolita krakowski odwołał się do słów Papieża Polaka: “Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi” z początku pontyfikatu oraz “Człowiek bez Chrystusa nie potrafi zrozumieć siebie, sensu swojego życia, godności własnego człowieczeństwa ani swoich wysiłków” (Warszawa, 2 czerwca 1979).
CZYTAJ DALEJ

Odnalezione relikwie?

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 12/2021, str. IV

[ TEMATY ]

relikwie

relikwiarz

Brunon z Kwerfurtu

Ks. Adrian Put

Srebrny relikwiarz św. Bonifacego Brunona z Kwerfurtu

Srebrny relikwiarz św. Bonifacego Brunona z Kwerfurtu

W większości publikacji na temat św. Brunona, towarzysza św. Benedykta i św. Jana w misji do Polski Chrobrego, można znaleźć informację, że jego relikwie zaginęły. Ich brak był m.in. jednym z powodów nieobecności brunonowego kultu w naszej ojczyźnie w wiekach średnich. Okazuje się jednak, że jego relikwie są. Być może nawet nie zaginęły?

Święty Brunon z Kwerfurtu jest autorem niezwykle ważnych dla polskiej historii i kultury dzieł: Żywot Świętego Wojciecha, List do cesarza Henryka II i Żywot Pięciu Braci Męczenników. Kim jest i jak to było z jego relikwiami?
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję