Reklama

Zdrowie

Alkohol a rak. Co warto wiedzieć?

Kiedyś uważano, że niewielkie ilości alkoholu spożywane sporadycznie nie szkodzą, ale dziś już wiemy, że to nieprawda. Spożywanie etanolu w jakiejkolwiek postaci i ilości znacznie zwiększa ryzyko zachorowania na aż siedem nowotworów złośliwych. W mniejszym stopniu na pozostałe również.

[ TEMATY ]

alkohol

nowotwór

stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tymczasem spożycie alkoholu w Polsce rośnie. Piją niemalże wszyscy - zarówno mężczyźni, jak i kobiety, osoby młode jak i osoby w wieku senioralnym. Kobiety piją mniej od mężczyzn, osoby starsze - od młodszych. Osoby młode piją najczęściej z powodów towarzyskich, osoby w średnim wieku, bo chcą zapomnieć, zredukować stres, seniorzy z powodu samotności lub upływającego czasu. Udało nam się jedynie odczarować mit o piciu w ciąży.

Reklama

"W końcu przyjęło się, że alkoholu nie powinny pić kobiety w ciąży i rzeczywiście po kilkudziesięciu latach walki, to zjawisko społecznie potępiamy, choć wciąż około 7 proc. kobiet będących w ciąży pije alkohol. A wiemy, że każda ilość alkoholu jest dla płodu niebezpieczna" – mówił podczas tegorocznej Letniej Akademii Onkologicznej dr hab. Michał Brzeziński z Katedry i Kliniki Pediatrii, Gastroenterologii, Alergologii i Żywienia Dzieci Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Podziel się cytatem

Kiedyś uważano, że niewielkie ilości alkoholu spożywane sporadycznie nie szkodzą, ale dziś już wiemy, że to nieprawda. Spożywanie etanolu w jakiejkolwiek postaci i ilości znacznie zwiększa ryzyko zachorowania na aż siedem nowotworów złośliwych. W mniejszym stopniu na pozostałe również.

Tymczasem spożycie alkoholu w Polsce rośnie. Piją niemalże wszyscy - zarówno mężczyźni, jak i kobiety, osoby młode jak i osoby w wieku senioralnym. Kobiety piją mniej od mężczyzn, osoby starsze - od młodszych. Osoby młode piją najczęściej z powodów towarzyskich, osoby w średnim wieku, bo chcą zapomnieć, zredukować stres, seniorzy z powodu samotności lub upływającego czasu. Udało nam się jedynie odczarować mit o piciu w ciąży.

Reklama

"W końcu przyjęło się, że alkoholu nie powinny pić kobiety w ciąży i rzeczywiście po kilkudziesięciu latach walki, to zjawisko społecznie potępiamy, choć wciąż około 7 proc. kobiet będących w ciąży pije alkohol. A wiemy, że każda ilość alkoholu jest dla płodu niebezpieczna" – mówił podczas tegorocznej Letniej Akademii Onkologicznej dr hab. Michał Brzeziński z Katedry i Kliniki Pediatrii, Gastroenterologii, Alergologii i Żywienia Dzieci Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Podziel się cytatem

Alkohol zwiększa ryzyko onkologiczne

Choroba nowotworowa jest rezultatem działania wielu czynników jednocześnie, a alkohol niewątpliwie jest jednym z tych, które mogą przechylić szalę w kierunku jej rozwoju.

Udowodniono, że alkohol zwiększa występowanie co najmniej kilku nowotworów:

jelita grubego,

wątroby,

trzustki,

nowotworów piersi

wszystkich, w których występuje bezpośredni styk z jamą ustną i początkowym odcinkiem przewodu pokarmowego, gdzie dochodzi do bezpośredniego drażnienia etanolem (jamy ustnej, przełyku, krtani, a nawet żołądka).

Reklama

"Kancerogen, który znajduje się w alkoholu, czy też w produktach jego metabolizmu, bardzo, bardzo mocno wpływa na uszkodzenia tkanki miejscowej i przez to zwiększa ryzyka wystąpienia nowotworu" – zwraca uwagę lekarz.

Podziel się cytatem

Jak podkreślają specjaliści, nie ma określonych schematów picia alkoholu, które możemy uznać za mniej lub bardziej bezpieczne pod względem ryzyka zachorowania na raka.

Badania dowodzą, że picie alkoholu zawsze zwiększa ryzyko onkologiczne, niezależnie od tego, czy pije się go w dużych ilościach raz w tygodniu, czy znacznie mniej, ale codziennie.

"Przy czym nie chodzi o osoby, które są od alkoholu uzależnione i piją go w sposób szkodliwy. Chodzi o przewlekłe, częste konsumowanie, nawet niewielkich dawek, które pozwalają nam normalnie funkcjonować: dwóch, trzech piw dziennie, dwóch koniaczków po południu, czy mocniejszego drinka wieczorem – takie osoby często nie są uzależnione, a jednak nawet taka ilość alkoholu zwiększa u nich ryzyko wystąpienia nowotworu. Nie ma progowej dawki, która jest bezpieczna" – rozwiewa wątpliwości dr Brzeziński.

Bezpieczny jest tylko alkohol przyjmowany na dłonie, w ramach dezynfekcji – co z perspektywy lekarzy, pielęgniarek czy ratowników medycznych, którzy używają go wielokrotnie w ciągu dnia, jest istotną informacją. Alkohol używany w ten sposób, nie zwiększa nowotworów skóry.

Czerwone wino także…

Kiedyś uważano, że może chociaż czerwone wino nie jest takie złe, a nawet - że daje szansę na coś pozytywnego, szczególnie w kontekście chorób sercowo-naczyniowych, bo zawiera związki fenolowe i antyoksydanty.

Reklama

"Niestety, alkohol zawarty w winie redukuje korzyści wynikające w przyjmowania polifenoli, flawonoli i antyoksydantów. A więc korzyści zdrowotnych z picia czerwonego wina także nie ma" – stwierdza lekarz.

Podziel się cytatem

Niebezpieczne jest także picie alkoholu w trakcie leczenia onkologicznego. Lekarz zastrzegał, że nie ma dobrej jakości badań na ten temat, ale bez wątpienia alkohol może wchodzić w związki toksyczne z leczeniem chemioterapeutycznym oraz radiologicznym. Może na przykład wzmagać działania niepożądane, np. miejscowo przez uszkodzone tkanki, szczególnie w radioterapii stosowanej w górnej części ciała.

Nie udowodniono, ale też nie wykazano zmniejszenia ryzyka późnych powikłań u osób pijących alkohol, które leczą się onkologicznie. Na pewno więc nie możemy zalecić picia alkoholu jako wsparcia osobie chorej.

2022-09-22 11:28

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Światowy Dzień Walki z Rakiem: O fotografii i innych sposobach na wygranie z rakiem

[ TEMATY ]

świadectwo

nowotwór

fot. CC-BY Mirek Krajewski

Szpitalna sesja fotograficzna

Szpitalna sesja fotograficzna

Mirek Krajewski wrócił do szpitala w Lesznie z aparatem fotograficznym. Tak powstał album niecodziennych ujęć. Stanął ramię w ramię z lekarzami, którzy kiedyś walczyli o niego. „Jedną nogą byłem już na tamtym świecie” – wyjawia w rozmowie z Family News Service. Mówi też o tym, co pozwoliło mu wyjść zwycięsko z choroby nowotworowej.

„Nie ma dobrego czasu, aby dowiedzieć się o poważnej chorobie” – mówi. W kwietniu 2022 roku, gdy nagle znalazł się w szpitalu, był w pełni sił: miał 54 lata, był aktywny zawodowo, pełen pasji i planów, miał kochaną i kochającą rodzinę. „Lawina ruszyła: najpierw lekki zawał, potem bakterie we krwi i potężna dawka antybiotyków, a finalnie guz na jelicie grubym, okazało się złośliwy” – opowiada o tym czasie. Przeszedł dwie operacje i poważne problemy kardiologiczne. Druga operacja uratowała mu życie, ale efektem były wszelkie możliwe komplikacje pooperacyjne. „Na tym etapie przeżyłem stan, w którym jedną nogą byłem już na tamtym świecie” – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Jestem przekonany, że życie zawdzięczam mojemu Aniołowi Stróżowi

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 30-31

[ TEMATY ]

anioł

Karol Porwich/Niedziela

Jedną z pierwszych modlitw, których uczymy się w dzieciństwie, jest ta do Anioła Stróża. W miarę jednak jak dorastamy, zapominamy o obecności aniołów w naszym życiu, traktujemy je jak istoty z bajki. Czy faktycznie jako dorośli nie potrzebujemy aniołów?

Wiele mówi się o cudach zdziałanych za przyczyną świętych, a zapomina się o cudownych zdarzeniach z udziałem aniołów. Nie bez powodu ich interwencje są tak samo dyskretne, jak ich obecność wśród nas. Czuwają nad nami w sposób niezauważalny. Czy zdarzyło ci się usłyszeć jakiś wewnętrzny głos, który ostrzegał cię przed mającym się niebawem wydarzyć niebezpieczeństwem, albo widziałeś tajemniczą postać, która pomogła ci wydostać się z opresji? Nie brakuje osób, które dzielą się takimi doświadczeniami, ich świadectwa przywracają wiarę w Aniołów Stróżów, dają nadzieję, że nawet w największych kłopotach nie jesteśmy sami.
CZYTAJ DALEJ

W Warszawie rozpoczął się XIX Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina

2025-10-02 20:20

[ TEMATY ]

Warszawa

konkurs

Fryderyk Chopin

Adobe Stock

Fryderyk Chopin

Fryderyk Chopin

Czworo zwycięzców minionych edycji Konkursu Chopinowskiego - Julianna Awdiejewa, Bruce Liu, Garrick Ohlsson i Dang Thai Son - występuje w czwartek w warszawskiej Filharmonii Narodowej na inauguracji XIX. odsłony pianistycznej rywalizacji.

Konkurs Chopinowski zainaugurowało czworo jego zwycięzców, którzy wystąpili z Orkiestrą Filharmonii Narodowej pod batutą Andrzeja Boreyki. W interpretacji Bruce’a Liu (zwycięzcy z 2021 r.) zabrzmiał V Koncert fortepianowy F-dur Camille’a Saint-Saënsa, Julianna Awdiejewa (2010) i Garrick Ohlsson (1970) zagrajli natomiast Koncert na 2 fortepiany i orkiestrę Francisa Poulenca. W Koncercie na 4 fortepiany Johanna Sebastiana Bacha spotkali się: Julianna Awdiejewa, Bruce Liu, Garrick Ohlsson i Dang Thai Son (1980). Galę rozpoczął Polonez A-dur Fryderyka Chopina w wersji orkiestrowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję