Reklama

„Choinko zielona, pachnąca jak las”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choinko zielona, pachnąca jak las. My ciebie lubimy i ty lubisz nas... - tak śpiewały kiedyś przedszkolaki przed świętami Bożego Narodzenia. Do dawnej tradycji należy ubieranie w dniu Wigilii zielonego, pachnącego lasem drzewka. Zdobycie choinki należało do podstawowych obowiązków głowy domu i było momentem oczekiwanym niecierpliwie nie tylko przez dzieci. Żywiczny zapach choinki przypominał, że Święta tuż-tuż.
Z czasem producenci sztucznych choinek, widząc, że na tradycji można dobrze zarobić, wkroczyli na rynek, nazywając swoje wyroby drzewkami ekologicznymi, a jednocześnie wmawiając społeczeństwu, że gdy kupujemy choinki naturalne, niszczymy środowisko i zubożamy lasy. Wielu ludzi dało się na to nabrać, a sztuczne drzewka - nie zawsze tak trwałe, jak głosiła ich reklama - zalegają wysypiska śmieci. Warto sobie uzmysłowić, że biodegradacja PCV trwa setki lat, a sam proces produkcji, związanej z wyziewami zakładów chemicznych i ewentualnym późniejszym recyklingiem, także zużywa wiele energii, zatruwając przy tym środowisko. Tymczasem naturalna, ekologiczna w pełnym tego słowa znaczeniu choinka, hodowana na specjalnych plantacjach lub pochodząca z tzw. cięć pielęgnacyjnych, podczas kilkuletniego, intensywnego wzrostu wiąże w biomasie znaczne ilości stanowiącego nadmiar w przyrodzie dwutlenku węgla. Jej korzenie po wycięciu ulegają szybkiemu rozkładowi, tworząc pożyteczną próchnicę, a samo drzewko po okresie świątecznym szybko ulega naturalnemu rozkładowi i nie jest zbędnym balastem dla środowiska.
Przed nami kolejne święta Bożego Narodzenia. Producenci naturalnych choinek, w większości Lasy Państwowe, pomyśleli o tym znacznie wcześniej, tworząc plantacje w miejscach, gdzie wysoki las rosnąć nie może, np. pod liniami energetycznymi czy na nieużytkach, co stanowi zarazem dodatkową produkcję i niebagatelne źródło dochodu dla użytkownika. Z czystym sumieniem powróćmy więc do tradycji kupowania naturalnej choinki - oczywiście, z udokumentowanego źródła. Według opinii przedstawicieli Lasów Państwowych, w okresie przedświątecznym pojawia się bowiem wielu złodziei drzewek, którzy bezmyślnie dewastują polski drzewostan.

(W. M.)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boże Narodzenie w Chinach, chrześcijanie i logika małości

2025-12-19 19:13

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Chiny

@Vatican Media

Matka Boża z Sheshan, Chiny

Matka Boża z Sheshan, Chiny

Święta Bożego Narodzenia w kraju Dalekiego Wschodu: intymna radość przeżywana w oczekiwaniu. Między fabryką świata a blaskiem wiernych. Tutaj Wigilia nazywana jest Píng’ān yè, czyli „nocą pokoju”.

W ciągu ostatnich dwudziestu lat Boże Narodzenie na stałe wpisało się w krajobraz miejski Chin. Interesujące jest to, jak wzrost popularności tego święta idzie w parze z rozwojem gospodarczym i społecznym kraju.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Papież: Jubileusz dobiega końca, ale nadzieja się nie kończy

2025-12-20 10:44

[ TEMATY ]

papież

audiencja jubileuszowa

Papież Leon XIV

Vatican media

U progu Bożego Narodzenia Kościół wskazuje na Maryję jako na znak nadziei rodzącej życie. Papież Leon XIV mówił o nadziei zdolnej przemieniać świat i przypominał: „Mieć nadzieję to rodzić”. Ojciec Święty podkreślał, że zakończenie Roku Jubileuszowego nie oznacza zamknięcia dróg nadziei.

Na początku audiencji Papież nawiązał do kończącego się Adwentu: „Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia możemy powiedzieć: Pan jest blisko!”. Jak zaznaczył, bez Jezusa słowa te mogłyby brzmieć jak groźba, lecz w Nim objawiają Boga jako źródło miłosierdzia. „W Nim nie ma groźby, lecz jest przebaczenie” – zapewnił Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję