Reklama

Ukazywał piękno Rzymu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzym w II połowie XVIII wieku dla całego świata kulturalnego i artystycznego Europy stał się miejscem szczególnym bardziej, niż był nim kiedykolwiek. Był to przecież okres tzw. klasycyzmu, czyli nawiązywania do antyku w architekturze i sztuce. Grecja z jej zabytkami była wówczas pod straszliwą okupacją turecką i praktycznie była niedostępna dla świata.
Pozostawało to, co można było zobaczyć w Italii (m.in. nowo odkryte Pompeje), a przede wszystkim w samym Rzymie. Zresztą i nowożytny Rzym papieski ze wspaniałością swych budowli przyciągał artystów. Brak tylko było dokumentacji wizualnej zabytków powszechnie znanych z opisów czy marnych wizerunków.
Tę potrzebę znakomicie wyczuł Giovanni Battista Piranesi ( 1720-78), architekt pochodzenia weneckiego (autor kościoła S. Maria del Priorato w Rzymie), a przede wszystkim znakomity rytownik akwaforcista i zarazem dokumentalista. Jako mistrz akwaforty należał do najwybitniejszych twórców światowych.
Jego działalność w tym zakresie ukazuje obecnie wystawa w Salach Redutowych Teatru Wielkiego w Warszawie (czynna do 16 czerwca br.) wraz z pracami innego mistrza akwaforty - Francisca Goi.
Wielkich formatów ryciny Piranesiego ukazywały się w formie ogromnych albumów, wytwornie oprawianych w skórę (widoki starożytności rzymskich oraz Rzymu współczesnego artyście). Jest w polskich zbiorach wiele zachowanych albumów Piranesiego, ale ze względu na swą formę księgi uniemożliwiają one wystawę artysty. Wszystkie luźne grafiki Piranesiego zostały kiedyś z takich albumów wycięte (gdy jeszcze taki proceder tolerowano, a nawet uprawiano na szeroką skalę). Dlatego tak wielkie znaczenie ma obecna wystawa.
Sztuka Piranesiego odegrała ogromną rolę kulturotwórczą - zapoznała szerokie kręgi miłośników starożytności i zabytków sztuki Rzymu z możliwie wiernie oddanym ich wyglądem, co było na przełomie XVIII i XIX wieku faktem mającym wielki wpływ na kształtowanie się ówczesnej kultury i sztuki.
Widoki Piranesiego, niezwykle wierne, nie miały w sobie nic ze sztywności. Odwrotnie, swobodą swą nawiązywały już do ducha romantyzmu, a pełną zapowiedzią romantycznej nastrojowości był jego cykl Więzień, również pokazany na obecnej wystawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Faustyny wędrówka po czyśćcu

Obok piekła i nieba tajemniczym i zagadkowym stanem jest dla nas również czyściec.

W Piśmie Świętym brak wyraźnego wskazania co do istnienia czyśćca. W Piśmie Świętym słowo „czyściec” też nie pada wyraźnie ani razu, choć wiele fragmentów Nowego Testamentu może pośrednio potwierdzać istnienie miejsca czy czasu, gdzie przez „jakiś ogień” odbywa się oczyszczenie po śmierci. Mimo wszystko sprawa czyśćca nasuwa wiele pytań ludziom wierzącym. Czyżby sformułowanie przez Kościół dogmatu o czyśćcu było zwyczajnie jakimś kompromisem w obrazie Boga miłosiernego, a zarazem sprawiedliwego? Czy w takim razie nawet po śmierci można dostać drugą szansę? Jak żyć, żeby ewentualnie taką możliwość otrzymać? Jak wygląda ta „pośmiertna poprawka”?
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Dramat Ośrodka dla Bezdomnych "Albertówka" po pożarze pomieszczeń gospodarczych

2025-10-06 13:51

[ TEMATY ]

pożar

albertówka

Ośrodek dla Bezdonych

pomieszczenia gospodarcze

Telewizja Republika

Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach

Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach

Dramat Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach w Górach Sowich na Dolnym Śląsku. Jak informuje Telewizja Republika, w niedzielę zapaliły się tam pomieszczenia gospodarcze, w których trzymane były zwierzęta i pasza. Doszczętnie zniszczona jest obora i stodoła, w której magazynowano siano. Budynki trzeba jak najszybciej odbudować i na to potrzeba też pieniędzy.

Na szczęście udało się uratować zwierzęta, które podczas pożaru przebywały na pastwiskach. Akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin, trwa dogaszanie budynków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję