Reklama

Aborcja zabójstwem żywego człowieka

„Wybierz życie - stop aborcji”. Pod takim hasłem w dniach 18-22 października br. mieszkańcy Zamościa mogli obejrzeć na Rynku Wielkim wystawę pokazującą prawdę o aborcji.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 47/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Małgorzata Godzisz: - „Wybierz Życie - Stop Aborcji” to tytuł wystawy, którą można oglądać w polskich miastach. Jakie były początki tej ekspozycji?

Reklama

Mariusz Dzierżawski: - Początki sięgają 2005 r., może nawet 2004, bo na jesieni do Warszawy przyjechał Gregg Cunningham, dyrektor Centrum Reform Bioetycznych w Kalifornii. Poprosił on grupę ludzi związanych z Fundacją „Pro - Prawo do życia” o zorganizowanie spotkania w stolicy. Było tam ok. 20 osób, głównie ze środowisk pro-life. Przedstawił on diagnozę sytuacji dotyczącej walki między cywilizacją życia a cywilizacją śmierci w perspektywie amerykańskiej. Po pierwsze stwierdził, że ta walka, która z tak dużym nasileniem trwa w Stanach Zjednoczonych od 1973 r., kiedy to Sąd Najwyższy w sprawie Roe kontra Wade uznał, że aborcja jest prawem konstytucyjnym, że ta walka, która toczy się od ponad 30 lat, nie daje organizacjom pro—life żadnych sukcesów. Polem, na którym toczy się walka, jest opinia publiczna; jej badania wskazują na to, że grupa ludzi akceptujących aborcję w Stanach Zjednoczonych stale się powiększa. Gregg Cunningham przedstawił bardzo interesującą prezentację, z której wynikało, że powodem przegrywanej walki jest to, że używamy nieodpowiednich środków. Wszystkie udane kampanie społeczne w Ameryce w ostatnich kilkudziesięciu latach używały wstrząsających wizerunków. Teza Cunninghama była następująca: jeśli chcemy osiągnąć sukces w naszych działaniach, musimy zastosować podobne środki, tzn. musimy pokazać, że aborcja jest szokującą zbrodnią, że jest zabójstwem żywego człowieka. Prezentacja była bardzo przekonywająca, mimo że początkowo było to dla nas zaskakujące i trudne do przyjęcia, to jednak argumenty były niezbite. Postanowiliśmy w Polsce również posłużyć się podobnymi metodami. Pierwsza wystawa została zorganizowana w Łodzi w 2005 r. Następnie w 2006 r.; było pięć innych wystaw, m.in.: w Białymstoku, Lublinie czy Płocku.

- Wystawa dotarła również na Rynek Wielki w Zamościu. Rozmawiając z mieszkańcami spotkałam się z niepokojącym głosem, że zdjęcia prezentowane na wystawie mogły być poddawane obróbce, więc żeby obalić tę opinię, proszę Pana o wyjaśnienie, jak one powstawały i kto jest ich autorem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Korzystamy ze zdjęć amerykańskich. Generalnie aborcjoniści nie są w ogóle zainteresowani tym, żeby prawda o aborcji wychodziła na jaw. Nasi koledzy z Ameryki docierają do rozmaitych krajów, gdzie aborcja jest legalna, chociaż nie jest tak dochodowym procederem jak w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Często są to kraje Europy Wschodniej, byłego bloku sowieckiego, gdzie lekarze są zobowiązani do dokonywania aborcji. Właśnie w tych krajach, gdzie lekarze dokonują aborcji wbrew sobie, nasi koledzy z Centrum na Rzecz Reform Bioetycznych wysyłają fotografów i robią tę dokumentację. Są certyfikaty fotografa, który wykonywał zdjęcia. Nawróceni lekarze, którzy wcześniej dokonywali aborcji poświadczają wiarygodność tych zdjęć. Jeśli ktoś uważa, że te zdjęcia są nieprawdziwe, to proszę bardzo, niech aborcjoniści pokażą prawdziwe zdjęcia z aborcji, na których będzie wyglądało, że jest to miły i przyjemny zabieg, że jest to zlepek komórek, jak mówią. My dysponujemy też filmami video z aborcji, które są jeszcze bardziej wstrząsające, znacznie trudniejsze do sfabrykowania. Co do autentyczności, nie ma żadnych wątpliwości.

- Fundacja „Pro - Prawo do Życia” toczy wojnę o życie zabijanych dzieci. Na pewno ta „armia Gedeona” jest spora. Kogo jeszcze potrzebujecie do walki z tymi, którzy są zwolennikami aborcji, dla których nie liczy się drugi człowiek, szczególnie ten najmniejszy, nienarodzony?

- Dziękuję bardzo za to pytanie i porównanie, bo rzeczywiście ja do tej Księgi Sędziów, gdzie jest wspomniana postać Gedeona, często się odwołuję. To porównanie jest prawdziwe dlatego, że tak naprawdę jest nas garstka w centrali, którzy to organizują. Natomiast możemy działać w całej Polsce dzięki pomocy ludzi z całego kraju i nie ma tygodnia, żeby nie zgłaszali się do nas ludzie dobrej woli, którzy zadają nam takie pytanie: co trzeba zrobić, żeby wystawa stanęła w naszym mieście? Kontakt jest na przykład przez stronę www.stopaborcji.pl. Dzięki temu mogliśmy w tym roku zrobić już 50 wystaw i miejmy nadzieję, że zrobimy ich do końca roku jeszcze kilkanaście. Druga rzecz to jest wsparcie finansowe. My żadnych dotacji rządowych ani źródeł publicznych nie dostajemy. Korzystamy ze wsparcia ludzi dobrej woli. Na naszej stronie internetowej można znaleźć numer konta bankowego i sposób, w jaki można na nie wpłacić pieniądze. Proszę wszystkich, którym ta sprawa leży na sercu, o pomoc, my możemy działać tylko dzięki Wam.

* * *

Mariusz Dzierżawski, członek Rady Fundacji „Pro - Prawo do Życia”, odpowiedzialny za wystawy „Wybierz Życie - Stop Aborcji” prezentowane w całej Polsce i ukazujące prawdę o aborcji
Kapłanów zainteresowanych umieszczeniem wystawy w swojej parafii, kontaktu udziela ks. Tomasz Bazan, wikariusz parafii Świętego Krzyża w Zamościu, nr tel. 663-779-533. Wystawa jest nieodpłatna. Każdy może wesprzeć Fundację „Pro - Prawo do Życia” dokonując dobrowolnych wpłat na numer konta bankowego: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego życie oddał o. Kolbe

2025-03-13 07:06

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

Franciszek Gajowniczek

pl.wikipedia.org

Franciszek Gajowniczek

Franciszek Gajowniczek

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego w niemieckim obozie Auschwitz życie oddał polski franciszkanin ojciec Maksymilian Kolbe. Odszedł 13 marca 1995 roku. Przeżył 94 lata. Spoczął na cmentarzu klasztornym w Niepokalanowie.

Gajowniczek urodził się 15 listopada 1901 roku we wsi Strachomin koło Mińska Mazowieckiego. Później mieszkał w Warszawie. Miał żonę i dwóch synów. Był zawodowym żołnierzem w stopniu sierżanta. Walczył w kampanii wrześniowej broniąc między innymi twierdzy Modlin. Po jej upadku dostał się 28 września 1939 roku do niewoli, z której zbiegł w październiku. Próbował przedostać się na Węgry, ale został zadenuncjowany do Gestapo przez Słowaczkę. Niemcy uwięzili go w Zakopanem oraz w Tarnowie. 8 września 1940 roku został umieszczony w KL Auschwitz.
CZYTAJ DALEJ

45 lat temu zginęła Anna Jantar

2025-03-14 10:17

[ TEMATY ]

Anna Jantar

E. Smoliński

45 lat temu, 14 marca 1980 r., podczas lądowania na warszawskim Okęciu doszło do katastrofy samolotu Ił-62 „Mikołaj Kopernik”. Zginęło 77 pasażerów, m.in. piosenkarka Anna Jantar, i dziesięciu członków załogi. Wiele okoliczności tragedii wyjaśniono dopiero dekadę temu.

Od połowy lat pięćdziesiątych w wielu krajach po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w sowieckich liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na zniszczenie.
CZYTAJ DALEJ

Czy Kościół może się mylić w kwestiach wiary?

2025-03-14 20:55

[ TEMATY ]

Kościół

wiara

Katechizm Wielkopostny

nieomylność

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś odpowiedź na pytanie - czy Kościół może się mylić w kwestiach wiary?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Youcat – katechizm Kościoła katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję