Reklama

Niedziela Częstochowska

Wdzięczność silniejsza od śmierci

– Dziś po raz 57. stajemy przy grobie bp. Zdzisława Golińskiego, by z wdzięcznością go wspominać i Bogu dziękować. Uczmy się od niego być mądrzy w pokorze, znosić trudy, obciążenia, pomówienia i doświadczenia i bardzo wierzyć, że Bóg jest w swoim Kościele, w swoich biskupach, w swoich kapłanach – mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski 5 lipca w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie.

[ TEMATY ]

Częstochowa

bp Zdzisław Goliński

57. rocznica śmierci

Beata Pieczykura/Niedziela

Rodzina Kościoła częstochowskiego modliła się o życie wiecznie dla bp. Zdzisława Golińskiego z nadzieją, że jest już w domu Ojca

Rodzina Kościoła częstochowskiego modliła się o życie wiecznie dla bp. Zdzisława Golińskiego z nadzieją, że jest już w domu Ojca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego dnia przewodniczył on wieczornej Mszy św. w wigilię 57. rocznicy śmierci bp. Zdzisława Golińskiego, drugiego biskupa częstochowskiego w latach 1951-63. Wśród koncelebrasów był m.in. ks. prał. Włodzimierz Kowalik, proboszcz parafii Świętej Rodziny w Częstochowie. Kościół częstochowski uwielbiał Boga za dar dobrego biskupa, dobrego pasterza oraz wspomniał biskupa, któremu dużo zawdzięcza. Bp Goliński trudził się także nad wznoszeniem i upiększaniem katedry częstochowskiej.

W homilii bp Przybylski ukazał księdza biskupa w perspektywie Ewangelii i kard. Stefana Wyszyńskiego, który nazywał bp. Golińskiego pierwszym współpracownikiem. Ukazał go jako człowieka wyjątkowej mądrości i pokory oraz dobrego współpracownika. Za te cechy cenił go Prymas Tysiąclecia. Bp Andrzej podkreślił, że jego służba Kościołowi częstochowskiemu przypadła w najtrudniejszych czasach komunizmu. Bp Goliński bowiem stawał w obronie diecezji, parafii, wiary, seminarium duchownego oraz dobrego imienia kapłanów. On również założył Niższe Seminarium Duchowne w Częstochowie, a po usunięciu przez władze komunistyczne teologii z Uniwersytetu Jagiellońskiego utworzył w Wyższym Częstochowskim Seminarium Duchownym w Krakowie tzw. „studium domesticum”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dziś rodzina Kościoła częstochowskiego modliła się o życie wiecznie dla bp. Golińskiego z nadzieją, że jest już w domu Ojca. W tym kontekście bp Przybylski prosił: – Księże Biskupie Zdzisławie, módl się za swój Kościół, biskupów, kapłanów, wszystkie parafie i za umiłowany przez ciebie lud Boży.


Bp Zdzisław Goliński (1908-63)

Bp Zdzisław Goliński urodził się 27 grudnia 1908 r. w Urzędowie, powiat Kraśnik. Święcenia kapłańskie otrzymał 28 czerwca 1931 r. w katedrze lubelskiej. 28 marca 1947 r. został mianowany biskupem koadiutorem w Lublinie. Jego głównym był późniejszy prymas Polski kard. Stefan Wyszyński. W latach 1930-33 odbywał studia specjalistyczne z zakresu teologii moralnej na Wydziale Teologicznym KUL, a następnie w Rzymie na Gregorianum i Angelicum w latach 1933-34. Studiował także pedagogikę i psychologię wychowania. Stopień doktora teologii uzyskał w Lublinie w czerwcu 1933 r., następnie uzyskał habilitację 22 czerwca1945 r. 29 kwietnia 1951 r. został ordynariuszem diecezji częstochowskiej. Ingres do katedry częstochowskiej odbył się 17 czerwca tego roku. W herbie umieścił krzyż i słowa: „Crux Victoria” (Krzyż zwycięstwem). Tajemnica krzyża wpisała się w jego posługę biskupią w Kościele częstochowskim. Bp Goliński zdołał przeprowadzić 335 wizytacji kanonicznych. W okresie jego posługiwania Kościołowi częstochowskiemu władze komunistyczne bardzo utrudniały tworzenie nowych parafii. Nie dawały zezwoleń na budowę kościołów. Na jego prośbę papież Pius XII erygował Kapitułę Katedralną na mocy bulli „Peropportune sane”. Mając na uwadze nowe wyzwania duszpasterskie stojące przed Kościołem częstochowskim, przeprowadził I Synod Diecezji Częstochowskiej. Odbył się on w dniach 28 i 29 września 1954 r. Wielkim ciosem dla Kościoła częstochowskiego i bp. Golińskiego było zamknięcie przez władze komunistyczne Tygodnika Katolickiego „Niedziela” w marcu 1953 r. Pomimo wielu zabiegów i apeli do władz komunistycznych o pozwolenie na wydawanie „Niedzieli”, tygodnik musiał zamilknąć do 1981 r. Bp Goliński ogromną wagę przykładał do formacji kapłańskiej i problemu powołań do kapłaństwa. Zgodnie z wolą bp. Golińskiego otwarte zostało Niższe Seminarium Duchowne. Także po usunięciu przez władze

komunistyczne teologii z Uniwersytetu Jagiellońskiego, bp Zdzisław Goliński utworzył w Wyższym Częstochowskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Bp Zdzisław Goliński żył również sprawami Kościoła powszechnego. W dniach 11 października - 8 grudnia 1962 r. wziął udział w I Sesji Soboru Watykańskiego II. Mógł tak wiele jeszcze dokonać dla Kościoła częstochowskiego, niestety zmarł nagle 6 lipca 1963 r.

2020-07-05 20:30

Oceń: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Ja Jestem” – uwielbienie Boga modlitwą i pieśnią

30 maja, w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, o godz. 19.30 na placu Caritas przy ul. Ogrodowej 28 w Częstochowie odbędzie się koncert uwielbienia Boga modlitwą i pieśnią „Ja Jestem”.

Chcemy ten wieczór przeżywać w duchu tegorocznego programu duszpasterskiego pod hasłem: „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła”. Pełni nadziei w ożywcze działanie Ducha Świętego stańmy w tym czasie jako wspólnota Jego dzieci. Niech słowa pieśni, które będziemy wypowiadać, będą wyrazem naszej nieskończonej miłości do Boga Stwórcy.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

W sercach Sióstr Pasjonistek bije serce Matki

2025-09-15 15:33

[ TEMATY ]

Siostry Pasjonistki

Materiał prasowy

Siostry Pasjonistki

Siostry Pasjonistki

Każdy z nas w swoim życiu przeżył chwile, gdy czuł się jak Maryja stojąca pod krzyżem czuwał przy łóżku kogoś najbliższego — rodzica, współmałżonka czy dziecka — i trzymał go za rękę, patrząc na jego cierpienie i wiedząc, że nie potrafi zabrać mu bólu. To jedno z najtrudniejszych doświadczeń człowieka: bezradność wobec cierpienia bliskich i oddanie się Bogu w takich chwilach.

Maryja w godzinie męki Jezusa również nie mogła nic zrobić. Nie mogła zdjąć Syna z krzyża ani uśmierzyć bólu Jego ran. Mogła tylko być. I właśnie to zrobiła. Pozostała wierna, obecna, kochająca. Jej milcząca obecność stała się znakiem nadziei silniejszej niż rozpacz. Matka Boża Bolesna jest główną Patronką Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek św. Pawła od Krzyża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję