Reklama

Ogarnięci miłosierdziem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Listopad - czas zadumy nad życiem, odejściem do domu Ojca i wiecznością, która nas czeka. Listopad z jego smutną aurą kojarzy się nam ze wspomnieniem kogoś, kto dawno lub niedawno nas opuścił, przeszedł przez śmierć do Życia, a to przejście jest tajemnicą Miłosierdzia Bożego nad człowiekiem.
Już od pierwszej chwili istnienia jesteśmy ogarnięci tym miłosierdziem. „W grzechu poczęła mnie matka” - mówi psalmista. Lecz Ojciec Niebieski nie pozostawił nas w tym stanie. Dał swego Syna, a - według słów bł. Matki Marii Karłowskiej - „On, Ofiara nieskończona, pojednał z Bogiem człowieka, który jako największy dłużnik i winowajca, godny śmierci wiecznej, stał się znowu przyjacielem Boga, chodzącym w Jego łasce i zbawieniu. I to jest Miłosierdzie Nieskończone Boga: Jezus Chrystus. A więc miłosierdzie, które Bóg nad nami okazał, nie jest martwe i bezduszne. To nie sam tylko przymiot psychiczny, ale Osoba żywa, najmilsza, Boska, która za nas umarła, abyśmy żyli życiem łaski i nadzieją nieba: to sam Jezus Chrystus. I to miłosierdzie nie ma ani końca, ani wyjątku, ani przemiany”.
Już w łasce chrztu św. zmywa grzech i wręcza nam niejako legitymację ucznia Chrystusa. Jednakże pozostaje w nas pewna skłonność do grzechu, słabość ludzkiej natury, mogąca ulec pokusie czynienia zła. Dlatego Bóg daje nam swoje przebaczenie w sakramencie pojednania i bezustannie okazuje miłosierdzie, darowując winy i podnosząc nas z upadków. Miłosierdzie Boże jest więc dla człowieka lekarstwem w walce ze złem, lekarstwem chroniącym od beznadziejności i rozpaczy. Oto, co Pan Jezus mówi do św. Katarzyny: „W rozpaczy tkwi pogarda dla mego miłosierdzia, gdyż grzesznik uważa, że błąd jego jest większy niż miłosierdzie i dobroć moja”.
Otaczając nas miłosierdziem, Bóg wciąż na nowo i nieustannie obdarowuje nas nadzieją, która sięga wieczności, nadzieją mocniejszą niż śmierć. Ten dar Boży człowiek może w swej wolności odrzucić albo przyjąć i pielęgnować w sobie. Św. Paweł mówi: „Dostąpiwszy usprawiedliwienia przez wiarę, zachowajmy pokój z Bogiem przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa; dzięki Niemu uzyskaliśmy przez wiarę dostęp do tej łaski, w której trwamy i chlubimy się nadzieją chwały Bożej. A nadzieja zawieść nie może” (por. Rz 5, 1-2. 5). Jakież to pocieszające słowa, gdy myślimy, że dla każdego z nas przyjdzie kiedyś ten dzień, w którym - podobnie jak ci, nad grobami których stajemy dziś w zadumie - usłyszymy wezwanie Pana: „Pójdź”! Dopełni się czas ziemskiej pielgrzymki; spojrzymy w prawdzie na to, co było, i po raz ostatni wezwiemy Bożego Miłosierdzia. „Nikt nie zostanie odrzucony, jeśli pokłada nadzieję we Krwi mojej i w moim miłosierdziu; nikt jednak nie powinien być na tyle ślepy i szalony, aby czekać do ostatniej chwili” - powiedział Pan Jezus do św. Katarzyny. Przez św. s. Faustynę Jezus Miłosierny zapewnił nas: „Kto pokładał ufność w miłosierdziu moim, napełnię duszę jego w godzinę śmierci Bożym pokojem” i potwierdził, że Jego miłosierdzie jest dostępne szczególnie dla grzeszników: „Córko moja, napisz, że im większa nędza, tym większe ma prawo do miłosierdzia mojego, a namawiaj wszystkie dusze do ufności w niepojętą przepaść miłosierdzia mojego, bo pragnę je wszystkie zbawić”. Tak więc Bóg pragnie, aby śmierć nie była dla nas spotkaniem z nieubłaganą sprawiedliwością, karzącą nas za grzechy, lecz z dobrocią bogatego w miłosierdzie Ojca, który pragnie z miłością przygarnąć do siebie na zawsze wszystkie swoje dzieci.
Co należy czynić, aby w tym najważniejszym momencie życia spotkać się z Bożym Miłosierdziem? Przez św. s. Faustynę Chrystus Pan poucza nas, że nie podlega karzącemu sądowi ten, kto w życiu wypełnia wolę Bożą; na Miłosierdzie Boże w chwili śmierci może liczyć każdy, kto w ciągu życia uciekał się do tego miłosierdzia i pomagał je poznać innym ludziom, aby ich doprowadzić do dobrego Boga, który zbawia. Powinniśmy być zawsze wysłannikami Bożego Miłosierdzia wśród ludzi. Pan Jezus powiedział św. s. Faustynie: „Dusze, które szerzą cześć miłosierdzia mojego, osłaniam przez całe życie jak czuła matka swe niemowlę, a w godzinę śmierci nie będę im Sędzią, ale miłosiernym Zbawicielem. W tej ostatniej godzinie nic dusza nie ma na swą obronę, prócz miłosierdzia mojego. Szczęśliwa dusza, która przez życie zanurzała się w zdroju Miłosierdzia, bo nie dosięgnie jej sprawiedliwość”.
Jednym z podstawowych warunków, aby spotkać się z Bożym Miłosierdziem i uniknąć surowego sądu, potępiającego na wieki, jest też okazywanie miłosierdzia bliźnim. Pan Jezus poucza: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7). Św. Jakub mówi: „Miłosierdzie odnosi triumf nad sądem” (Jk 2, 13). Nasze miłosierne czyny wobec bliźnich, zrozumienie, współczucie, pomoc okazywana potrzebującym, a także modlitwa za zmarłych, którzy sami sobie nie mogą już pomóc - wszystko to ściąga na nas Boże Miłosierdzie. Mamy więc traktować innych z taką miłością, cierpliwością i miłosierdziem, jakiego oczekujemy od Pana Boga w odniesieniu do nas.
Miłosierny człowiek jest prawdziwym obrazem i podobieństwem bogatego w miłosierdzie Boga. Bł. Matka Maria mówi: „Niechaj od was nigdy nie odstępuje myśl i przeświadczenie: Jestem objawieniem Miłosierdzia Bożego! A wśród zajęć codziennych, wśród radości, pokus i trudności niechaj serca wasze wypowiadają ustami akt strzelisty do Serca Miłosiernego Jezusa: Miłosierdzie Pana na wieki wychwalać będę!”. Wychwalać będę razem z braćmi i siostrami, którzy ogarnięci Miłosierdziem Bożym, czynią to już tam, w domu Ojca, gdzie nas oczekują.

Oprac. s. Gaudiosa Czesława Dobrska CSDP

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł „brat bliźniak” ks. Popiełuszki, ksiądz Bernard Brien

2025-08-08 11:49

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Ksiądz Bernard Brien

Katarzyna Soborak

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

To po jego modlitwie nad umierającym François Audelanem w szpitalu w podparyskim Créteil w 2012 roku doszło do nagłego wyzdrowienia pacjenta. Ten – domniemany - cud jest obecnie badany w procesie kanonizacyjnym ks. Jerzego Popiełuszki.

Jeszcze tydzień temu ks. Brien rozpisywał harmonogram działań związanych z propagowaniem we Francji kultu bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

Nowacka nazwała... szurami obrońców dzieci przed wulgarną edukacją seksualną

2025-08-08 08:18

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

edukacja zdrowotna

Barbara Nowacka

szur

szurnięty

oszołom

PAP

Barbara Nowacka nazwała rodziców protestujących przeciwko tzw. edukacji zdrowotnej "szurami"

Barbara Nowacka nazwała rodziców protestujących przeciwko tzw. edukacji zdrowotnej szurami

Minister Edukacji Narodowej znów bulwersuje swoimi wypowiedziami i obraża Polaków. W jednej z telewizji, wszystkich zatroskanych rodziców, którzy protestowali przeciwko wprowadzeniu do szkół tylnymi drzwiami wulgarnej edukacji seksualnej pod płaszczykiem edukacji zdrowotnej nazwała obraźliwym mianem "szurów" (od słowa "szurnięty").

Nie milkną echa wprowadzenia od 1 września 2025 r. do polskich szkół (podstawowych, począwszy od kl. IV, i ponadpodstawowych) nowego przedmiotu – edukacji zdrowotnej. Choć nazwa brzmi niewinnie, jego treść może mieć katastrofalne skutki dla moralnego i duchowego rozwoju dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Ks. płk. Skopiński o Powstaniu Warszawskim: z pamięci wyrasta przyszłość

2025-08-09 14:10

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

81. rocznica

ks. płk. Karol Skopiński

PAP

Inscenizacja defilady powstańczej zorganizowanej przez Stowarzyszenie Grupa Historyczna „Zgrupowanie Radosław” w ramach obchodów 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Warszawie

Inscenizacja defilady powstańczej zorganizowanej przez Stowarzyszenie Grupa Historyczna „Zgrupowanie Radosław” w ramach obchodów 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Warszawie

Pamięć o powstańcach warszawskich nie wynika tylko z obowiązku historii; z pamięci wyrasta przyszłość, w niej jest nasza siła - mówił w czasie mszy św. z okazji 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego proboszcz Katedry Polowej WP ksiądz pułkownik Karol Skopiński.

Msza św. w intencji poległych powstańców została odprawiona w sobotę w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję