Reklama

Działania policji

Niedziela wrocławska 9/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Magdalena Lewandowska: - Czy nietrzeźwi kierowcy to poważny problem na dolnośląskich drogach?

Mariusz Mikłos: - Niestety tak, ponieważ nietrzeźwi kierowcy stwarzają duże zagrożenie dla innych. W roku 2006 stwierdziliśmy ponad 309 nietrzeźwych użytkowników dróg, którzy spowodowali wypadki drogowe - to jest duża liczba. Co 8 wypadek drogowy spowodowany jest przez nietrzeźwego uczestnika ruchu drogowego - w tych wypadkach 29 osób poniosło śmierć, a 455 zostało rannych. Ogólnie policjanci zatrzymali w ubiegłym roku na terenie Dolnego Śląska ponad 18 tys. nietrzeźwych kierowców. Dość duży procent nietrzeźwych użytkowników dróg stanowią rowerzyści, ale głównie są to kierujący pojazdami - motocyklami, samochodami osobowymi, ciężarowymi - ponad 60%.

- A czy liczba nietrzeźwych kierujących maleje?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Pomimo zaostrzenia przepisów karnych w tym zakresie, liczba zatrzymywanych nietrzeźwych kierowców rośnie. Myślę jednak, że świadczy to o aktywności policji w tym zakresie. Mamy nadzieję, że wyłapujemy 90% nietrzeźwych kierujących - policja dolnośląska stara się w tym względzie działać bardzo prężnie i aktywnie.

- Jakie wobec tego działania podejmuje dolnośląska policja?

Reklama

- Przede wszystkim mamy akcje ogólnokrajowe „Trzeźwość” przeprowadzane sukcesywnie przynajmniej raz w miesiącu na Dolnym Śląsku. Wtedy zaangażowane są nie tylko służby ruchu drogowego, ale także i prewencja, a niejednokrotnie i służy operacyjne. Dodatkowo robimy działania wewnątrzpowiatowe. Dyskoteki, zabawy, restauracje, akcje weekendowe - tu także zaangażowana jest policja. Sprawdzamy także ciężarówki: oprócz kontroli załadunku, kontrolujemy także trzeźwość kierowców. Na terenie samego Wrocławia ważna jest kontrola komunikacji miejskiej, gdzie policjanci sprawdzają kierowców autobusów, motorniczych. Zagrożenie, jakie niesie ze sobą nietrzeźwy motorniczy jest ogromne - jeżeli chodzi o skutki wypadku, to moglibyśmy mówić o katastrofie drogowej. Dlatego też zamieszczamy ulotki w pojazdach MPK z prośbą o powiadamianie policji, gdy ktoś widzi nietrzeźwego kierowcę wsiadającego do pojazdu.

- Czy oprócz kontroli i zatrzymań nietrzeźwych kierujących policja podejmuje jeszcze inne działania?

- Staramy się działać na różnych płaszczyznach i dostosowywać naszą pracę do sytuacji wynikającej z chwili obecnej. Nie ograniczamy się tylko do zatrzymań kierowców - policja zabezpiecza także pojazdy nietrzeźwych na poczet przyszłych kar - w ubiegłym roku zabezpieczyliśmy 714 takich pojazdów. Jeżeli ten pojazd służył kierującemu do pracy zarobkowej lub jest jedynym pojazdem w rodzinie, zatrzymanie go to dla właściciela poważny problem.
W ciągu dwóch lat wystosowaliśmy do sądu ponad 300 wniosków o publikację wizerunku sprawców wypadków drogowych pod wpływem alkoholu. Takich zgód uzyskaliśmy 15 - były to skrajne wypadki, gdy ktoś poważnie ucierpiał. Publikacja tych wizerunków może sprawić, że siadających za kółko po alkoholu będzie coraz mniej. Takie osoby powinny być napiętnowane także w swoich środowiskach.

- A jak społeczeństwo może walczyć z problemem nietrzeźwych kierowców?

Reklama

- Często tacy kierowcy, wsiadając po alkoholu za kółko, jadą ze swoją rodziną, swoimi dziećmi, Jeżeli zdarzy się wypadek, to jest to tragedia dla całej rodziny: długie leczenie, rehabilitacja, rany psychiczne i fizyczne. Nie powinniśmy pozwalać na taką bezmyślność - bądźmy wyczuleni, jeśli ktoś pił alkohol, nie wsiadajmy z taką osobą do samochodu.
Skutki wypadków drogowych to obciążenie dla państwa około kilkuset miliardów złotych rocznie. To są olbrzymie koszty, które tak naprawdę ponosi społeczeństwo.
Na szczęście coraz częściej ludzie dzwonią na policję, wskazują pijanych kierowców, reagują, gdy widzą nietrzeźwego wsiadającego do pojazdu - w taki sposób społeczeństwo samo może wpłynąć na poprawę swojego bezpieczeństwa. Od lat wzrasta aktywność społeczeństwa w tym względzie, aczkolwiek chcielibyśmy, by była ona jeszcze większa.

- Chciałabym jeszcze zapytać o współpracę policji i Kościoła w walce z nietrzeźwymi kierowcami?

- Cieszymy się dużą aprobatą Kościoła dla naszych działań w tym względzie. Ostatnio byłem z gen. Matejukiem na spotkaniu w Świdnicy z bp. Decem. Byli tam też komendanci powiatowi i miejscy z terenu wałbrzyskiego. Na spotkaniu prezentowałem m.in. stan zagrożenia na drogach w tym rejonie, problem nietrzeźwych kierowców i inne, z którymi spotykamy się na bieżąco. Biskup Świdnicki podjął wyzwanie, jesteśmy umówieni na kolejne spotkania, gdzie będziemy już wdrażać konkretne rozwiązania. Mam nadzieję, że będzie to owocna współpraca, dla dobra wszystkich.
Cieszą nas wszystkie wspólne działania, jakie podejmujemy, widzimy potrzebę współpracy. Pragniemy dotrzeć do jak największej liczby osób, a Kościół ma przecież bardzo duże możliwości dobrego oddziaływania na nasze społeczeństwo.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Radom: Ks. Krzysztof Dukielski biskupem pomocniczym diecezji radomskiej

2025-07-12 12:00

[ TEMATY ]

diecezja radomska

Diecezja Radomska

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski, dotychczasowy proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, został mianowany biskupem pomocniczym diecezji radomskiej. Decyzję Ojca Świętego Leona XIV ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

Ojciec Święty Leon XIV mianował Ks. Krzysztofa DUKIELSKIEGO, dotychczasowego proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, biskupem pomocniczym diecezji radomskiej i przydzielił mu stolicę tytularną Catula.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję