Reklama

Polska

Bp Solarczyk do małżeństw: zawsze bądźcie otwarci na Boga

Zawsze bądźcie otwarci na Boga i wszystko co stanowi dar Jego życia i miłości - zachęcał małżonków bp Marek Solarczyk zwracając uwagę, że prawdziwa płodność wyraża się w prowadzeniu innych do Chrystusa, który jest źródłem pełni człowieczeństwa. Z okazji 10-lecia Duszpasterstwa Małżeństw Pragnących Potomstwa przewodniczył on Mszy św. w prowadzonej przez księży marianów stołecznej parafii NMP Matki Miłosierdzia.

[ TEMATY ]

Bp Marek Solarczyk

Magdalena Kowalewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przywołując w homilii powołanie Samuela bp Solarczyk podkreślił, że tym który pierwszy wychodzi na spotkanie z człowiekiem jest Bóg. – Nie my decydujemy gdzie i jak ma się dokonać nasze spotkanie z Panem. Do nas należy dać Bogu przestrzeń w swoim życiu mówiąc jak Samuel: „Mów Panie, bo sługa Twój słucha”. – Wówczas będziemy potrafili dostrzec Pana, usłyszeć Go, zrozumieć Jego drogi odkrywając na nich piękno i wielkość Chrystusa oraz sens swojego życia – przekonywał biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej.Zwrócił uwagę, że płodność nie wyraża się tylko na płaszczyźnie ciała ale również tej duchowej. Przypominając, że człowiek jest świątynią Boga bp Solarczyk zachęcał małżonków do troski o życie wewnętrzne. – Bądźcie zawsze otwarci na to co jest tajemnicą ‘Bożego Życia’ w was. Chrońcie to i dzielcie się tym z tymi którzy są obok nas, a jeśli okaże się że Pan powołuje was do czegoś więcej, to bądźcie gotowi z całym oddaniem ofiarować je temu kogo On postawi na waszej drodze – mówił. Zachęcał też małżonków do refleksji o to co stanowi fundament na którym budują swoje życie.

Magdalena Kowalewska

Reklama

- Warto zapytać się z kim i dla kogo żyję? Co jestem w stanie przyjąć? W jaki sposób przeżywam to co przynosi mi codzienność? Jak jest cena tego aby pojawił się ktoś w moim życiu, kto będzie darem Boga? – zwrócił uwagę duchowny.Przestrzegł również by otrzymanie daru potomstwa nigdy nie przysłoniło jego dawcy. - Tęsknoty wpisane w doświadczenia ciała mogą przybliżyć do Boga, ale mogą również sprawić, że człowiek poczuje się samowystarczalny. Tymczasem to Bóg jest dawcą wszelkiego życia – podkreślił bp Solarczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duszpasterstwa Małżeństw Pragnących Potomstwa powstało 10 lat temu - 13 stycznia 2007 roku na warszawskiej Pradze przy sanktuarium Matki Bożej z Lourdes. Obecnie spotkania odbywają się w druga niedzielę miesiąca w parafii NMP Matki Miłosierdzia na Stegnach. Rozpoczynają się mszą św. o godz. 16.00 po czym jest czas na adorację, wymianę doświadczeń bądź spotkanie z zaproszonymi gośćmi. Wśród nich są lekarze, naukowcy, filozofowie, prawnicy i duszpasterze.W ciągu dziesięciu lat przez duszpasterstwo przewinęło się ponad sto par.

- Jest to dla nas czas wymiany wzajemnych doświadczeń oraz dzielenia się życiem. Czujemy się to zrozumiani w tym co przeżywamy. Nikt nie zdaje kłopotliwych pytań. Jest również czas na dojrzewania na drodze wiary i odkrywanie planu który dla każdego z małżeństw ma Bóg – dzieli się członkowie duszpasterstwa. Opiekę duchową nad grupą sprawują księża marianie. Pierwszym opiekunem był ks. Tomasza Nowaczek, obecnie Prowincjał Zgromadzenia Księży Marianów.

2018-01-15 07:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Solarczyk: ŚDM w Panamie były świętem dla polskiej młodzieży

[ TEMATY ]

Bp Marek Solarczyk

KEP

Grzegorz Gałązka

Przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Marek Solarczyk zrelacjonował podczas 382. Zebrania Plenarnego KEP udział Polaków w Światowych Dniach Młodzieży w Panamie oraz przedstawił wnioski z tego spotkania dla duszpasterstwa młodzieży w Polsce.

Przewodniczący Rady KEP ds. Młodzieży zrelacjonował biskupom Światowe Dni Młodzieży, które w styczniu odbyły się w Panamie. Wzięło w nich udział ponad 4 tys. młodych z Polski, a towarzyszyło im ponad 200 księży i 11 biskupów. Polska młodzież była najliczniejszą europejską grupą narodową. - Były to różne grupy: diecezjalne, zakonne oraz polonijne polonijne. Młodzi Polacy przybyli do Panamy i jako pielgrzymi i jako wolontariusze - wskazał biskup Solarczyk.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Filoteos zakłada okulary

2025-08-19 11:18

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Był rok 1873, kiedy metropolita Konstantynopola Filoteos Bryennios otoczył się księgami biblioteki Hospicjum św. Krzyża. Pogrążony w lekturze, natrafił na manuskrypt pochodzący z XI stulecia. Hierarcha zanurzył się lekturze… Już w pierwszych zdaniach wyczytał: „Dwie są drogi, jedna droga życia, a druga śmierci – i wielka jest różnica między nimi. Oto droga życia: Przede wszystkim będziesz miłował Boga, który cię stworzył, następnie zaś bliźniego twego jak siebie samego, a czego nie chcesz, by ktoś ci robił, tego wszystkiego i ty także nie rób drugiemu”.

Odkryty przez Filoteosa apokryf, któremu nadano tytuł Nauka Dwunastu Apostołów, jest bardzo wczesny. Badacze datują go na koniec pierwszego stulecia, a jako miejsce jego powstania wskazują Syrię. Przytoczony powyżej fragment mógłby stać się doskonałym komentarzem do słów Jezusa, zanotowanych przez Łukasza w tym samym mniej więcej czasie: „Przyjdą ze wschodu i zachodu, z północy i południa, i siądą za stołem w królestwie Bożym. Tak oto są ostatni, którzy będą pierwszymi, i są pierwsi, którzy będą ostatnimi” (Łk 13,29-30). Jeśli sprawiedliwi przyjdą do królestwa Bożego, to kroczyć tam będą drogą życia – musiał myśleć Filoteos – a na niej drogowskazem jest przykazanie miłości Boga i bliźniego. Wskazanie na cztery strony świata dzisiejszemu czytelnikowi Ewangelii wydaje się zupełnie zrozumiałe, jednak pierwszych słuchaczy Nauczyciela z Nazaretu słowa te musiały szokować. Przecież królestwo Boże przeznaczone jest tylko dla wybranych, dla należących do narodu Boga, dla Żydów, którzy odziedziczyli obietnice dane Abrahamowi! Mówiąc o czterech stronach świata, Jezus włącza w zbawcze oddziaływanie Boga także pogan. To właśnie oni, choć przez wyznawców judaizmu uznani byli za ostatnich, staną się pierwszymi!…
CZYTAJ DALEJ

Brat Leona XIV: papieżowi brakuje prowadzenia samochodu, lubi wypoczynek w Castel Gandolfo

2025-08-24 08:29

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

Papieżowi Leonowi XIV brakuje możliwości prowadzenia samochodu - stwierdził jego starszy o niecały rok brat John Prevost w wywiadzie udzielonym amerykańskiej stacji telewizyjnej NBC Chicago. Wyjawił też, że jego brat dobrze czuje się w letniej rezydencji w Castel Gandolfo, bo może tam odpocząć.

Włoskie media przytaczają fragmenty wywiadu 70-letniego Johna Prevosta, wyemitowanego w związku z tym, że minęło sto dni pontyfikatu pierwszego w historii papieża z USA.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję