Reklama

Zanim wyruszy pielgrzymka

Pielgrzymka kielecka już niedługo wyruszy na pątniczy szlak z Wiślicy do Częstochowy. W jej 22-letnią historię wpisało się wiele cennych faktów i budujących wydarzeń, które były udziałem ludzi, idących w konkretnych grupach pielgrzymkowych. Jakie one są, na ile tworzą zjawisko rekolekcji w drodze, zwane pielgrzymką kielecką? To, co je wszystkie łączy, a zarazem wyróżnia spośród innych, decyduje o niepowtarzalności każdej z grup. W kolejnych numerach naszego tygodnika będziemy prezentować określane kolorami grupy pielgrzymki kieleckiej.

Niedziela kielecka 28/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grupę biało-niebieską tworzą następujące dekanaty: Jędrzejów, Chęciny, Małogoszcz, Wodzisław (w ubiegłym roku także w tej grupie pielgrzymowali wierni z parafii z dekanatu Sędziszów). Na pątniczym szlaku pojawiła się ona po raz pierwszy podczas III pielgrzymki kieleckiej, a więc jej historia jest już stosunkowo bogata.
Pierwszym przewodnikiem biało-niebieskiej był ks. Tadeusz Szlachta, aktualnie proboszcz parafii Matki Bożej Łaskawej w Jędrzejowie. Obecnie prowadzi ją ks. Krzysztof Dziurzyński, wikariusz z tejże parafii. W minionych latach przewodnikami grupy biało-niebieskiej byli także: ks. Henryk Młynarczyk, ks. Jacek Klanowski, ks. Krzysztof Dąbrowski.
Zdaniem ks. Krzysztofa Dziurzyńskiego, który będzie prowadził biało-niebieską po raz czwarty, tę grupę stanowią głównie ludzie młodzi, choć nie brakuje w niej i starszych (proporcje układają się mniej więcej 9: 1). Wynika to trochę z tradycji grupy, w której młodzi zachęcają kolejnych młodych, a trochę z tego, że tworzą ją mieszkańcy dość ludnych okolic - miast, miasteczek i większych osad z wymienionych dekanatów.
Reasumując pewne utrwalone zwyczaje panujące w grupie trzeba przyznać, że dopracowała się ona własnej specyfiki, oraz że cały czas przybywają nowe, cenne elementy, wpisujące się w jej młodą historię.
Pątnicy z biało-niebieskiej modlą się za „cichego przyjaciela”. Przy zapisach na pielgrzymkę sporządza się dodatkową listę pielgrzymów, która jest rozlosowywana wśród wszystkich członków grupy. W ten sposób każdy wylosuje jakaś osobę - właśnie „cichego przyjaciela”, za którego modli się podczas całej pielgrzymki. Często ta modlitwa jest podawana przez pątników w czasie codziennego Różańca.
Wejście grupy do Kielc i Częstochowy jest zawsze radosne i wesołe, a przy tym musi być takie, aby wyróżniało tę właśnie grupę spośród innych. „Grający i śpiewający dają z siebie wszystko, a pielgrzymi wiwatują biało-niebieskimi chustami oraz balonikami w tych kolorach” - opowiada Ksiądz Przewodnik.
Każda niedziela na pątniczym szlaku, przeżywana jak najbardziej w klimacie dnia świątecznego, jest podkreślana także słodkim niedzielnym deserem - zazwyczaj po prostu pączkiem.
Nową tradycją grupy jest odmówienie tylko czterech tajemnic Różańca w ostatnim dniu - wejścia do Częstochowy, natomiast piąta jest pozostawiona do odmówienia w domu, jako kontynuacja pielgrzymki i jako podkreślenie, że droga przecież nie kończy się w Częstochowie - wciąż pielgrzymujemy do domu Ojca.
Ostatni Apel w grupie, w Koniecpolu Starym, jest połączony z wręczeniem dyplomów tym, którzy po raz pierwszy biorą udział w pielgrzymce. Właśnie wtedy odbywa się pasowanie na pielgrzyma. Ciekawą tradycję wprowadzono także w ubiegłym roku. Otóż wypowiedzi Ojca Świętego Jana Pawła II były dopasowywane do tematów poszczególnych dni pielgrzymki tak, że „każdego dnia Ojciec Święty kilkakrotnie przemawiał do nas swoim głosem” - jak dzisiaj wspominają pątnicy. Był to dobry sposób na głębsze przeżywanie tajemnicy danego dnia, który bardzo spodobał się pielgrzymom, więc zapewne będzie on kontynuowany w tym roku. Także w 2003 r. udało się rozegrać pamiętny mecz przy remizie strażackiej w Drochowie Górnym: porządkowi - reszta świata (czyli pozostali pielgrzymi). Do Drochowa przychodzi się stosunkowo wcześnie przed noclegiem, więc mecz stanowi całkiem miły przerywnik.
Mszę św. przed Szczytem jasnogórskim na zakończenie pielgrzymki uczestnicy grupy starają się przeżywać razem. Potem jest jeszcze krótkie spotkanie przy figurze Matki Bożej na błoniach, gdzie są ostatnie pożegnania i uściski.
O integrację i tradycje każdej grupy warto zadbać; w wypadku biało-niebieskiej odbywają się trzy duże spotkania w czasie „międzypielgrzymkowym”. Pierwsze ma miejsce we wrześniu w Jędrzejowie, drugie w Małogoszczu, w okresie świąt Bożego Narodzenia (przeważnie 27 grudnia), łączone z opłatkiem, i wreszcie rajd wiosenny po Górach Świętokrzyskich (w tym roku z Bielin do Dębna).
Trzeba wspomnieć, że grupa ma także stronę internetową, na której można znaleźć sporo informacji, co do terminów spotkań oraz o istotnych ogłoszeniach, można porozumieć się z uczestnikami, a także obejrzeć zdjęcia. Zainteresowanych zapraszamy: www.bialoniebieska.prv.pl
Grupa niebiesko-żółta jeszcze nie ma tak bogatej historii, bowiem po raz pierwszy w tym roku wyrusza na pątniczy szlak. Poprowadzi ją ks. Tomasz Biskup, któremu bardzo leży na sercu integracja pielgrzymów, budowanie wspólnoty krok po kroku. Będzie to o tyle łatwe i ciekawe, że grupę tworzą doświadczeni pątnicy z dekanatów od dawna zaznaczających swą obecność w pielgrzymce kieleckiej. Są to: dekanat szczekociński, sędziszowski, żarnowiecki i lelowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale - 300 lat polskiej tradycji. Co warto wiedzieć o tym nabożeństwie?

2025-04-08 20:45

[ TEMATY ]

Wielki Post

Gorzkie żale

Karol Porwich/Niedziela

Gorzkie Żale to nabożeństwo pasyjne z początku XVIII wieku. Powstały w kościele św. Krzyża w Warszawie. Ksiądz Wawrzyniec Benik, ze zgromadzenia księży misjonarzy Wincentego a Paulo, napisał tekst nowego nabożeństwa oraz opracował jego strukturę na podstawie Godziny Czytań. Gorzkie żale to wyłącznie polska tradycja. Od przeszło 300 lat ożywia pobożność i gromadzi wiernych na rozważaniu Męki Pańskiej.

Nabożeństwo Gorzkich Żali składa się z trzech części poprzedzonych pobudką. Każda część składa się z: Intencji, Hymnu, Lamentu duszy nad cierpiącym Jezusem oraz Rozmowy duszy z Matką Bolesną. Treść śpiewów dotyczy poszczególnych etapów cierpienia Chrystusa: od modlitwy w Ogrojcu aż do skonania na Krzyżu. Tekst całości jest rymowany, co ułatwia jego przyswojenie, zapamiętanie i wyśpiewanie. Pobudka często nazywana jest też Zachętą. Ma na celu rozbudzenie kontemplacji nad cierpieniem Zbawiciela. Jest to bardzo piękny i poetycki tekst, w którym prosimy Boga o przenikający żal, rozpalający nasze serca.
CZYTAJ DALEJ

Dwa arcydzieła Męki Pańskiej wystawione w Castel Gandolfo

2025-04-09 16:08

[ TEMATY ]

sztuka

wystawa

Rzym

Włodzimierz Rędzioch

„Opłakiwanie zmarłego Chrystusa”

„Opłakiwanie zmarłego Chrystusa”

Franciszek zadecydował, że nie będzie spędzał wakacji w papieskiej letniej rezydencji nad jeziorem Albano. Pałac Apostolski w Castel Gandolfo został udostępniony zwiedzającym dzięki Muzeom Watykańskim. Oprócz rezydencji papieskiej można tu obejrzeć aktualnie wystawę „Castel Gandolfo 1944”, która ma upamiętniać tragiczną zimę roku 1944 II wojny światowej, kiedy to amerykańskie lotnictwo zbombardowało Castel Gandolfo, gdzie zginęło ponad 500 osób.

W Pałacu Papieskim organizowane są również tymczasowe wystawy. Z okazji zbliżającego się Wielkiego Postu i Wielkanocy Muzea Watykańskie zorganizowały w Castel Gandolfo wystawę dwóch niezwykłych obrazów włoskiego Renesansu: „Opłakiwanie zmarłego Chrystusa” Giovanniego Belliniego, obraz sprowadzony na wystawę z Pinakoteki Watykańskiej, oraz mało znane dzieło Sodomy „Martwy Chrystus podtrzymywany przez aniołów” wypożyczone przez Arcybractwo Santa Maria dell'Orto w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję