Reklama

Wiara

Katechizm Wielkopostny

Czy należy oddawać cześć relikwiom?

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś odpowiedź na pytanie - czy należy oddawać cześć relikwiom?

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Relikwie św. Szarbela

Relikwie św. Szarbela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.

Czy należy oddawać cześć relikwiom?

Kult relikwii jest naturalną, ludzką potrzebą, aby okazać osobom wyniesionym na ołtarze cześć i głęboki szacunek. Właściwy kult relikwii świętych jest wtedy, gdy uwielbia się działanie Boże w tych ludziach, którzy całkowicie oddali się Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za: Youcat polski. Katechizm Kościoła Katolickiego dla młodych. Edycja Świętego Pawła, 2011.

Skąd wziął się w Kościele kult relikwii?

Reklama

Chrześcijanie już od pierwszych wieków odnosili się z wielką czcią do osób zmarłych. Wiele elementów kultu zostało przejętych z judaizmu, mitologii rzymskiej czy egipskiej. Kiedy umierał chrześcijanin, jak podają źródła, jego ciało było myte i namaszczane. Tym czynnościom towarzyszył śpiew psalmów, które zastępowały lamentacje znane w kulturze rzymskiej. Podobnym zwyczajem, który przejęli chrześcijanie, było spożywanie posiłku po zakończeniu obrzędów pogrzebowych w pobliżu grobu zmarłego. Wyjątkową kategorią zmarłych dla pierwszych chrześcijan byli męczennicy. Prześladowani ze względu na wyznawaną wiarę w Chrystusa, oddawali swoje życie i ten w sposób najbardziej radykalnie zrealizowali wezwanie do naśladowania Jezusa. W Biblii odnajdujemy opis ukamienowania pierwszego męczennika (protomartyr) diakona Szczepana. Zachowało się również świadectwo, z pierwszej połowie II wieku, męczeńskiej śmierci św. Polikarpa, biskupa Smyrny (współcześnie tereny Turcji), którego ciało wierni otoczyli szczególną czcią. Gdy od połowy IV wieku chrześcijanie cieszyli się wolnością religijną, już nie tylko męczeństwo krwi, ale również życie wiarą stało się przesłanką do świętości. I tak stopniowo, wzorami dla chrześcijan byli również wyznawcy: biskupi, prezbiterzy, diakoni, zakonnicy i zakonnice, dziewice, ludzie którzy osiągnęli świętość codziennym życiem. Zawsze jednak uprzywilejowaną grupą pozostali męczennicy. Oprócz czci, z jaką od samego początku odnoszono się do miejsca pochówku zmarłych męczenników, wyznawców czy dziewic, rozwijał się stopniowo kult relikwii. Powodów było kilka. W czasach licznych migracji średniowiecznych, powstawania nowych kościołów i fundacji, ludzie pragnęli oddawać cześć konkretnemu świętemu. Wiązało się to z nawiedzaniem jego grobu. Zbyt odległe położenie miejsca pochówku stanowiło jednak dla wielu ludzi barierę nie do pokonania. Stąd też dzielenie ciała zmarłego, otaczanego szczególną czcią, na mniejsze fragmenty, umożliwiało, by choć jego część znalazła się w innych, czasem bardzo odległych miejscach, przyczyniając się do rozpowszechnienia kultu tego świętego. Procesowi temu sprzyjała również praktyka przenoszenia ciał z cmentarzy, znajdujących się poza murami miast, gdzie były narażone na grabieże i zniszczenia, do miejsc bardziej bezpiecznych, zwłaszcza do kościołów.

Czym zatem są relikwie?

Relikwie, jak informuje "Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii", to na pierwszym miejscu ciała świętych męczenników i wyznawców, jak również fragmenty ich ciał. Relikwiami są również przedmioty, którymi posługiwali się święci, a zatem rękopisy, ubrania, rzeczy codziennego użytku oraz przedmioty, które miały kontakt z ciałem bądź grobem świętego.

Kiedy w historii chrześcijaństwa kult relikwii przeżywał swój rozkwit, a kiedy był na dalszym planie?

Reklama

Ważnym momentem był 313 rok, kiedy to w Mediolanie został ogłoszony edykt zapewniający wolność wyznania wiary chrześcijańskiej w całym Cesarstwie Rzymskim. Chrześcijanie mogli zatem już oficjalnie oddawać cześć męczennikom, którzy przelali krew za Chrystusa. W 356 r. św. Ambroży, biskup Mediolanu, odnalazł ciała męczenników Gerwazego i Protazego, a następnie przeniósł je do nowej bazyliki, w której zostali złożeni pod ołtarzem. Ta praktyka sprawowania Eucharystii na grobach męczenników była już wcześniej znana. Św. Ambroży przyczynił się jednak do rozpowszechnienia tradycji składania relikwii pod ołtarzem do sprawowania Najświętszej Ofiary. Ma to bardzo wymowne znaczenie. Mensa ołtarza jest symbolem samego Jezusa, zaś relikwie świętych, umieszczane poniżej mensy, wskazują, że źródłem świętości jest tylko Bóg. Prawdziwy rozkwit kultu relikwii miał miejsce w średniowieczu. Ograniczony dostęp do Eucharystii i coraz mniejsze zaangażowanie wiernych w liturgię spowodowały, że rozwijała się tzw. pobożność ludowa. Powstały różne nabożeństwa, litanie, procesje i modlitwy ku czci świętych, w których to mogli uczestniczyć zwykli wierni. Gdy wybuchały epidemie, ludzie zwracali się z prośbą o pomoc właśnie do lokalnych lub ulubionych świętych. W zamian za wysłuchanie modlitw, obiecywano pielgrzymki, stałe nabożeństwo lub wybudowanie świątyni. Od XIII wieku rozpoczęła się praktyka wystawiania relikwii do adoracji w specjalnych naczyniach. Relikwiarze były znane już wcześniej, ale szczątki w nich przechowywane nie były dostępne dla oczu obserwatorów. Stopniowo relikwiarze były coraz bardziej zdobione, a nawet przybierały kształty części ciała, które były w nich przechowywane, np. ręki czy głowy. Pojawiały się również zbiorowe relikwiarze, w których umieszczano szczątki kilku świętych. Kult świętych i relikwii napotykał też trudności. Pierwszym był czas ikonoklazmu, kiedy to negowano kult ludzi i wizerunków. II Sobór Nicejski uporządkował te kwestie i rozróżnił zasadniczy kult wielbiący Boga od kultu relatywnego, podporządkowanego temu głównemu, czyli czci oddawanej świętym i ich relikwiom. Drugi to czas reformacji. Marcin Luter żył w trudnym czasie, w którym obserwował wiele nadużyć w związku z kultem świętych. Duże zapotrzebowanie na relikwie, prowadziło do nieuczciwego procederu handlu relikwiami, a nawet do ich fałszowania. Jednocześnie sami wierni nierzadko większą wagę przykładali do czczenia świętych niż samego Jezusa Chrystusa. Na to słuszne oburzenie Marcina Lutra i reformacji odpowiedział Sobór Trydencki, który potwierdził, że należy rozróżnić kult należny Bogu od kultu świętych, który zawsze powinien prowadzić do oddania czci Stwórcy.

A współcześnie?

Obecnie przeżywamy ponowne odrodzenie kultu relikwii. Wynoszeni na ołtarze są ludzie, którzy żyli nie tak dawno, pamiętamy ich, a może nawet mieliśmy okazję spotkać, jak np. św. Jana Pawła II czy bł. ks. Jerzego Popiełuszkę. Są nam zatem wyjątkowo bliscy, a przez to każdy chciałby mieć jakąś pamiątkę związaną z nimi. Podobnie przecież przechowujemy z szacunkiem rzeczy po naszych ukochanych przodkach – zdjęcia, ulubione przedmioty. W wielu kościołach można spotkać relikwie krwi św. Jana Pawła II czy też jego sutannę lub piuskę. Właśnie przez sentymentalność i zażyłość współcześni święci stają się coraz bardziej popularni. Odrodzenie kultu relikwii wiąże się również z pewnym zapotrzebowaniem wiernych na bliskość świętej rzeczywistości, aby można było ją dotknąć, zobaczyć, ucałować. W ten, tak czysto ludzki, sposób możemy uczestniczyć w rzeczywistości wiary.

Czy oddawanie czci relikwiom jest konieczne do zbawienia?

Reklama

Oddawanie czci relikwiom, a przez to świętym może i powinno nam pomóc w uwielbianiu Boga. Jeżeli tak będziemy je traktować i ta pobożność będzie wzmacniać naszą wiarę w Boga, to jak najbardziej kult świętych spełni swoją rolę i przysłuży się dla naszego zbawienia. Każda Eucharystia przypomina nam o naszym związku ze świętymi oraz o ich wstawiennictwie za nami. Czczenie relikwii nie jest jednak warunkiem koniecznym, by osiągnąć życie wieczne. Relikwie są czynnikiem, który może pomagać w rozwoju naszej wiary i jej pogłębianiu, ale nie może przeszkadzać, tzn. bardzo ważne jest właściwe rozumienie kultu Boga i kultu świętych oraz odpowiednia hierarchia. Każdy z nas ma niepowtarzalny rys duchowości, dlatego każdy na swój sposób może czerpać z bogactwa Kościoła. Pamiętajmy jednak o tym, że naśladować powinniśmy przede wszystkim Jezusa i dążyć do spotkania z Nim. Temu służą sakramenty Kościoła. Wszystkie pozostałe formy kultu czy pobożne praktyki są dodatkiem. Kult świętych ma nam pomóc zrozumieć celowość naszej wiary, że wszyscy jesteśmy powołani do świętości. Zaś różnorodność świętych i ich niepowtarzalne historie życia pokazują, że dróg do Pana Boga, który jest Źródłem świętości jest nieskończenie wiele, a każdy z nas jest zaproszony, aby znaleźć własną.

Za: O kulcie świętych i relikwii, rozmowa Hanny Honisz z ks. Maciejem Skórą, KAI 2016.

Więcej pytań i odpowiedzi dotyczących wiary: Katechizm Wielkopostny.

2025-04-09 20:51

Oceń: +91 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdy sakramentu udziela człowiek niegodny, to czy traci on swoją moc?

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W kolejnym dniu naszego katechizmu odpowiedź na pytanie - czy jeśli sakramentu udziela człowiek niegodny, to traci on swoją moc?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Bp Szkudło do mężczyzn w Piekarach Śląskich: Rodzinność to życiodajne źródło wartości

2025-05-25 12:36

[ TEMATY ]

rodzina

Pielgrzymka mężczyzn

Piekary Śląskie

Joanna Adamik Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W niedzielę 25 maja w sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich odbywa się pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców. - Na Śląsku rodzina od wieków zajmuje miejsce szczególne. W tradycyjnych domach panowały wartości, takie jak szacunek do starszych, pracowitość, wiara i solidarność. Rodzinność to nie przeżytek, ale życiodajne źródło wartości - mówił na rozpoczęcie bp Marek Szkudło, administrator archidiecezji katowickiej do pielgrzymów zgromadzonych na kalwaryjskim wzgórzu.

Pielgrzymka rozpoczyna się tradycyjnie od procesji z bazyliki piekarskiej na kalwaryjskie wzgórze. Tam słowo do zebranych skierował bp Marek Szkudło, administrator archidiecezji katowickiej. - W setną rocznicę powstania naszej diecezji stajemy dziś w duchu wiary i wdzięczności wobec Boga, wobec Maryi - Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej i wobec naszych przodków. Wspominamy tych, którzy na tej śląskiej ziemi przez pokolenia żyli Ewangelią, często cicho, pokornie, w codziennym trudzie, lecz z niezłomnym sercem. To oni budowali nasze kościoły: z cegły i modlitwy. To oni, mimo wojen, granic, przemian politycznych i społecznych, nieśli w sobie żywą nadzieję, że Chrystus jest Panem każdego czasu. Na Śląsku, gdzie splatają się języki, kultury i dzieje, wiara była kotwicą, która trzymała rodziny i wspólnoty przy Bogu. Dziękujemy za biskupów, kapłanów, którzy służyli ludowi, często wśród cierpienia i niezrozumienia. Za rodziny, które przekazywały dzieciom pacierz i krzyż. Za babcie uczące śpiewać „Serdeczna Matko” i „Matko Piekarska”, za ojców, którzy w milczeniu klękali do modlitwy. To ich świadectwo staje się dla nas zobowiązaniem - mówił bp Marek Szkudło.
CZYTAJ DALEJ

"Zawsze możecie na mnie liczyć" - papież pobłogosławił Miasto Rzym i jego mieszkańców

2025-05-25 19:28

[ TEMATY ]

błogosławieństwo

Papież Leon XIV

Miasto Rzym

Vatican News

Papież Leon XIV pobłogosławił Miasto Rzym

Papież Leon XIV pobłogosławił Miasto Rzym

Życzę, aby Rzym – niezrównany pod względem bogactwa dziedzictwa historycznego i artystycznego – wyróżniał się zawsze wartościami człowieczeństwa i cywilizacji, które czerpią swoją siłę z Ewangelii – mówił Ojciec Święty podczas uroczystego powitania przez burmistrza Wiecznego Miasta Roberto Gualtieriego u stóp schodów kapitolińskich.

Przed uroczystym objęciem katedry Biskupa Rzymu w Bazylice św. Jana na Lateranie Leon XIV został uroczyście powitany niedaleko siedziby władz miejskich przez burmistrza Roberto Gualtieriego, a w ten sposób przez Miasto Rzym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję