Peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego w rodzinach
Rodziny ufają Tobie
Przeżywamy czas peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego w rodzinach naszej archidiecezji. Są to godziny spędzone sam na sam z Bogiem, w czasie których pokazujemy Zbawicielowi człowieka nasze rany, dzielimy
się osiągnięciami i radościami, zawierzamy siebie i najbliższych.
Pani Władysława z Górki (parafia Gidle) dobę nawiedzenia w rodzinach Obrazu Jezusa Miłosiernego przeżywała wraz z synem Aleksandrem i przyjezdną najbliższą rodziną. Sama opowiada, że jej dom (podobnie
jak wszystkie, w których gościł Obraz) był udekorowany papieskimi flagami, wielokolorowymi wstążkami i palącymi się całą noc zniczami. Zawsze z daleka widać jest dom, w którym zatrzymuje się Nadzwyczajny
Gość. Sytuację tę ilustrują słowa jednej z pieśni: Zagrody nasze widzieć przychodzi i jak się Jego dzieciom powodzi, nabierając szczególnego znaczenia. W intencji rodziny, która przyjmuje Pana Jezusa
w „omodlonym” Wizerunku, odprawiana jest tego dnia Msza św. w kościele parafialnym.
„W przeżyciu chwil z Panem Jezusem pomógł nam modlitewnik Dla nas i całego świata - opowiada p. Władysława. - Z zamieszczonych w nim modlitw korzystaliśmy przy uroczystym powitaniu
i pożegnaniu Obrazu oraz przez cały czas trwania nawiedzenia. Wybrane fragmenty z Dzienniczka św. s. Faustyny Kowalskiej poruszały serca i prowadziły do zawierzenia rodziny Miłosierdziu Bożemu. Odnowiłam
postanowienie codziennego odmawiania Koronki. Trudno bowiem przejść obojętnie obok polecenia Chrystusa: «Odmawiaj nieustannie tę Koronkę (...). Ktokolwiek będzie ją odmawiał, dostąpi wielkiego miłosierdzia
w godzinę śmierci. Kapłani będą podawać grzesznikom jako ostatnią deskę ratunku; chociażby był grzesznik najzatwardzialszym, jeżeli raz tylko odmówi tę Koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia
mojego. Pragnę, aby poznał świat cały miłosierdzie moje; niepojętych łask pragnę udzielać duszom, które ufają mojemu miłosierdziu» (Dz. 687). Kiedy żegnaliśmy Obraz, mieliśmy pewność, że tak naprawdę
Zbawiciel pozostaje z nami, a Jego łaska umacniać nas będzie w każdym dniu życia”.
W ostatnich dniach w parafii pw. św. Wojciecha w Częstochowie obraz Jezusa Miłosiernego zabierają do swych domów rodziny dzieci przystępujących w tym roku do Pierwszej Komunii Świętej oraz młodzieży
przygotowującej się do sakramentu bierzmowania. Państwo Stanisław i Maria Szyngierowie z córkami Sylwią i Malwiną zabrali Obraz do swego domu na wieczornej Mszy św. w Wielki Wtorek. Uroczystego przekazania
Wizerunku, jak zawsze, dokonał jeden z pracujących we wspólnocie kapłanów.
O czekającej rodzinę państwa Szyngierów niezwykłej dobie mówią: „W naszej rodzinie do sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej przygotowuje się córka Malwina. Na słowa zachęty ks. prał. Stanisława
Iłczyka - proboszcza parafii, by szczególnie takie rodziny przyjmowały Obraz, odpowiedzieliśmy wielką radością. Chcemy wyprosić u Pana Jezusa jak najowocniejsze przyjęcie sakramentu bierzmowania
dla młodszej córki i pomyślność w studiach dla starszej. Ponadto pragniemy dziękować Jezusowi Miłosiernemu za wszelkie łaski i zawierzyć Mu dalsze nasze losy”.
Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się prowizorycznego rusztowania na kościół w Etiopii. Do tragedii doszło 1 października, w trakcie nabożeństwa, a informuje o niej francuski dziennik „La Croix”, powołując się na etiopskie media.
Do zawalenia się drewnianego rusztowania w kościele w miejscowości Arerti, ok. 70 km od stolicy Addis Abeby doszło w godzinach porannych, gdy liczna grupa wiernych znajdowała się w świątyni. Zginęło co najmniej 36 osób a 200 zostało rannych, jednak, jak podkreśla szef lokalnej policji Ahmed Gebeyehu, liczba ta może wzrosnąć. Zawalone rusztowanie, służące do prowadzenia prac wykończeniowych, skonstruowane było z grubych drewnianych pali.
Jedną z pierwszych modlitw, których uczymy się w dzieciństwie, jest ta do Anioła Stróża. W miarę jednak jak dorastamy, zapominamy o obecności aniołów w naszym życiu, traktujemy je jak istoty z bajki. Czy faktycznie jako dorośli nie potrzebujemy aniołów?
Wiele mówi się o cudach zdziałanych za przyczyną świętych, a zapomina się o cudownych zdarzeniach z udziałem aniołów. Nie bez powodu ich interwencje są tak samo dyskretne, jak ich obecność wśród nas. Czuwają nad nami w sposób niezauważalny. Czy zdarzyło ci się usłyszeć jakiś wewnętrzny głos, który ostrzegał cię przed mającym się niebawem wydarzyć niebezpieczeństwem, albo widziałeś tajemniczą postać, która pomogła ci wydostać się z opresji? Nie brakuje osób, które dzielą się takimi doświadczeniami, ich świadectwa przywracają wiarę w Aniołów Stróżów, dają nadzieję, że nawet w największych kłopotach nie jesteśmy sami.
Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.
Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.