Reklama

Serca św. Kazimierza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Kaziuki” należały do największych wileńskich jarmarków. Brało w nich udział całe miasto oraz mieszkańcy okolicznych wsi. Na placu Łukiskim stawiano tego dnia liczne stragany, namioty, budy i stoły na kozłach. Na nich rozkładano płótna i barwne ludowe tkaniny, stosy obwarzanków i piernikowych serc, wyrażających symbolicznie pełen radości nastrój... Od kilku już lat również w Rzeszowie święto znad Wilii weszło do corocznego zwyczaju. 7 marca rzeszowianie mogli kupić piernikowe serca oraz uczestniczyć w uroczystej Mszy św. w kościele pw. Krzyża Świętego, którą koncelebrował kanclerz Kurii ks. Jan Szczupak, dyrektor diecezjalnej Caritas ks. Stanisław Słowik oraz proboszcz parafii ks. Władysław Jagustyn.
Św. Kazimierz przez pięć wieków czczony był przede wszystkim jako patron dwóch narodów - Polski i Litwy. Jego opiece polecana jest młodzież obu narodów (na Litwie oficjalnie od 1950 r.).
Podczas homilii ks. J. Szczupak mocno akcentował miłość do Boga św. Kazimierza z równoczesną niezwykle silną miłością do Ojczyzny. Ta miłość została bardzo szybko zauważona i otworzyła mu drogę na ołtarze. „Patrząc na postać tego człowieka, trzeba widzieć, że jest to podjęcie obowiązków i zadań, które każdy z nas ma. To jest także to szczególne otwarcie się na Boga, umiłowanie Eucharystii, Chrystusa, który obecny jest wśród nas” - mówił Kaznodzieja. Ten człowiek - syn królewski - oddawał całkowicie siebie i swoje sprawy Matce Bożej. Głęboką pobożność połączył doskonale ze służbą narodowi i drugiemu człowiekowi.
Po Mszy św. młodzież ze Studium Języka Polskiego dla Cudzoziemców Uniwersytetu Rzeszowskiego pod kierunkiem Marty Polańskiej przedstawiła krótki przegląd twórczości dotyczącej św. Kazimierza. Zaśpiewała także ulubioną pieśń królewicza Omni die dic Mariae, znaną jako Już od rana rozśpiewana.
Celem rzeszowskich „Kaziuków” jest pomoc dla studiującej w naszym mieście polskiej młodzieży z Kazachstanu i Ukrainy. Wspaniałe wypieki rzeszowskich cukierników - piernikowe serca - są źródłem wsparcia dla młodych ludzi zza wschodniej granicy przebywających w naszym mieście.
Dzisiaj mówi się, że św. Kazimierz powinien być wzorem dla tych, którzy podejmują służbę publiczną. Ten rodzaj świętości życia jest potrzebny tym, którzy rządzą lub przygotowują się do objęcia rządów. A może najbardziej nam samym, którzy poprzez wybory delegują swoich współobywateli do sprawowania rządów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

UODO: Olbrzymia kara dla Poczty Polskiej w związku z organizacją wyborów kopertowych

2025-03-18 13:14

[ TEMATY ]

kara

UODO

laciatek/Fotolia Fotolia

Prezes UODO nałożył karę 27 mln zł na Pocztę Polską oraz 100 tys. zł na ministra cyfryzacji w związku z organizacją wyborów kopertowych - poinformował we wtorek prezes UODO Mirosław Wróblewski.

Podczas wtorkowej konferencji w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych Wróblewski poinformował, że kara nałożona na Pocztę Polską jest najwyższą karą zasądzoną przez organ nadzorczy w Polsce. Kara dla ministra cyfryzacji jest najwyższą przewidzianą ustawowo karą przewidzianą dla podmiotów sektora publicznego.
CZYTAJ DALEJ

Ferdinand Habsburg: Bóg daje mi wszystko, czego potrzebuję

2025-03-16 21:00

[ TEMATY ]

wiara

świadectwo

Ferdinand Habsburg

commons.wikimedia.org, CC BY-SA 4.0, Drew Gibson

Ferdinand Habsburg, prawnuk cesarza bł. Karola I (1887-1922), jest kierowcą francuskiego zespołu Alpine w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA. W wywiadzie dla specjalnego wydania niemieckiego magazynu sportowego „Kicker” poświęconego sportom motorowym, opowiada również o swojej wierze.

„To dla mnie bardzo ważne, aby codziennie chodzić na mszę i modlić się”, mówi Habsburg. „To daje mi wsparcie i siłę”, dodaje.
CZYTAJ DALEJ

To nie jest tylko prywatna tragedia

2025-03-19 07:10

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Kilka lat temu o „Pani Basi” było głośno, choć niewiele osób ją widziało na oczy. Tak ochrzczono postać w serialu satyrycznym, która odgrywała Barbarę Skrzypek, ówczesną dyrektor Biura Prezydialnego Prawa i Sprawiedliwości, jedną z najbardziej zaufanych współpracowników prezesa tego ugrupowania.

Po jakimś czasie jakość skeczy z „Ucha Prezesa” spadła, podobnie oglądalność i zapomnieliśmy o „Pani Basi”. Dziennikarze interesujący się polityką doskonale wiedzieli jednak kto to jest, bo była to kobieta – szara eminencja partii władzy. Jednocześnie cieszyła się szczerą sympatią tych wszystkich, którzy nieraz w oczekiwaniu na spotkanie z prezesem Kaczyńskim, rozmawiali z nią, a ona później umawiała spotkania, wszystko według niezwykłego porządku i przy wyjątkowej pamięci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję