Reklama

Ileż tych Bożych Narodzeń już za nami?

Niedziela łomżyńska 5/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od pierwszych lat, kiedy jeszcze nic nie rozumiałeś poza zapachem świerka, smakiem opłatka w buzi, poza świeczkami, kolorowymi bańkami, ogniami sztucznymi, zabawkami. Ileż tych naszych Bożych Narodzeń jest za nami. Rośniemy przez nie ku pełni Chrystusowego światła.
Te i inne rozważania ks. Mieczysława Malińskiego na temat Bożego Narodzenia - świąt miłości, mogliśmy usłyszeć w czasie szkolnej wigilii. 17 grudnia o godz. 17.00 w szkolnej stołówce spotkali się nauczyciele, pracownicy administracji i obsługi, emerytowani pracownicy szkoły, przedstawiciele dzieci i rodziców oraz dyrekcja. Iwona Gumińska-Kropiewnicka przygotowała na ten wyjątkowy wieczór koncert kolęd zaśpiewanych przez chór szkolny „Ad libitum”. W ich wykonaniu usłyszeliśmy kolędy i pastorałki: Nad Betlejem, Kolęda Gacka, Hej, w dzień narodzenia, Gdy śliczna Panna, Z narodzenia Pana, Jezus malusieńki, Witaj, Królu! Kolędy były przeplatane rozważaniami ks. Mieczysława Malińskiego, czytanymi przez nauczycielki naszej szkoły: Beatę Obrycką, Grażynę Kucharczyk, Marzenę Biaduń, Małgorzatę Pietrusewicz, Irenę Kowalewską, Lidię Obiedzińską, Barbarę Nowakowską, Renatę Zaniewską, Dorotę Żbikowską, Mirosławę Bieniecką, Urszulę Wiską i Mirosławę Rakowską. Wyboru tekstów dokonała Wiesława Domalewska, która na koniec odczytała Orędzie z groty betlejemskiej Lamberta Nobena.
Jedno zdanie z tego orędzia jest bardzo aktualne w dzisiejszych czasach, gdy tak bardzo zabiegamy o dobra materialne: „Narodziłem się ubogi, abyś ty mógł uznać Mnie za największe bogactwo”.
Potem głos zabrała pani dyrektor Hanka Gałązka, która złożyła współpracownikom i całej społeczności uczniowskiej najlepsze życzenia świąteczne i noworoczne. Posłużyła się wierszem Wawrzyńca Kłosińskiego, który mocno ściskał za serca, bo wspominał tych, których już z nami nie ma. Do życzeń przyłączyła się również przewodnicząca Rady Rodziców Alicja Gołaszewska.
Po życzeniach Sławomir Dębek odczytał fragment Pisma Świętego o narodzeniu Pańskim. I przyszła pora na dzielenie się opłatkiem i życzenia - bardzo osobiste, indywidualne, gorące i niezwykle wymowne. Niektórzy zastanawiają się nad sensem takich opłatkowych spotkań, ja wiem, że trzeba się spotykać, by wykorzystać okazję powiedzenia komuś przepraszam czy dziękuję. Niektórzy ukradkiem ocierali łzy i widać było, jak „nasze ambicje i urazy zaczynały nas śmieszyć jak kukiełki” (ks. Jan Twardowski).
Po dzieleniu się opłatkiem trzeba było zgodnie z tradycją spróbować wigilijnych potraw przygotowanych przez panie kucharki i ustawionych na pięknie udekorowanym przez zespół nauczycieli pod kierunkiem Małgorzaty Pietrusewicz świątecznym stole. A potem popłynęły prześliczne polskie kolędy, które tak chętnie wspólnie śpiewamy w Boże Narodzenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup został księciem

2025-05-31 14:42

[ TEMATY ]

Nominacje

pl.wikidia.org

Ojciec Święty przyjął rezygnację Joana Enrica Vives Sicilii, biskupa diecezjalnego Urgell (Hiszpania, Andora) i współksięcia Andory, a jego miejsce zajmuje biskup koadiutor tej diecezji, a zważywszy na prawo można rzec, że nieformalny następca tronu Andory, Josep-Lluis Serrano Pentinat.

Rolę głowy państwa w Andorze pełnią dwaj współksiążęta - prezydent Francji i właśnie biskup diecezjalny Urgell. podaje
CZYTAJ DALEJ

Czy szanuję, dbam i walczę o życie dzieci poczętych, a jeszcze nienarodzonych?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 1, 39-56.

Sobota, 31 maja. Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny
CZYTAJ DALEJ

110. rocznica urodzin ks. Jana Twardowskiego

2025-06-01 07:31

[ TEMATY ]

ks. Jan Twardowski

YouTube.com

Ks. Jan Twardowski

Ks. Jan Twardowski

Wybitny poeta, autor ponad pięćdziesięciu tomów poezji, serdeczny człowiek, świetny kaznodzieja, na którego kazania do kościoła wizytek przychodziły tłumy ks. Jan Twardowski urodził się 1 czerwca 1915 w Warszawie. W życiu - mówił ks. Twardowski - najważniejsze jest samo życie. A zaraz potem miłość.

Tuż obok gwarnego Krakowskiego Przedmieścia, w głębi ogrodu na terenie klasztoru Sióstr Wizytek w drewnianej kapelanii mieszkał ksiądz Jan Twardowski. To było ważne miejsce w Warszawie. Przez lata ks. Jan miał zwyczaj, że o godzinie trzeciej po południu siadał w przedsionku zakrystii kościoła Wizytek i czekał na tych, którzy chcieli z nim porozmawiać.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję