W XIV w. wieś Szczawienko jako Szczawno Dolne została wyodrębniona z terenu Szczawna nazywanego Szczawnem Górnym. W tym okresie wieś należała do rodziny von Czettritz i szybko
się rozwijała dzięki dobremu położeniu komunikacyjnemu, na szlaku ze Świebodzic do Szczawna Górnego. Od 1509 r. właścicielami Szczawienka była rodzina Hochbergów z Książa. W 1931r.
przyłączono je do Wałbrzycha.
Parafia z kościołem pw. św. Anny powstała jako parafia rzymsko-katolicka. W latach 1524-1653 kościół należał do protestantów, którzy otrzymali go od księcia Krzysztofa Hochberga
z Książa. Dopiero po wojnie trzydziestoletniej przekazano go z powrotem katolikom.
Pierwsze dokumenty dotyczące kościoła pw. św. Anny w Wałbrzychu pochodzą z 1318 r. Na niewielkim wzniesieniu wybudowano świątynię z kamienia i cegły,
z przylegającą do niej wieżą-dzwonnicą. Wokół kościoła powstał otoczony kamiennym murem cmentarz, na którym znajduje się nagrobek gen. Benedykta Józefa Łączyńskiego, uczestnika wojen napoleońskich
i kościuszkowca, zmarłego w 1820 r. podczas pobytu w Szczawnie.
Obecny, późnogotycki kształt kościoła powstał w XVI w., a odbudowywany był jeszcze po pożarze w 1816 r. Jest to budowla murowana, z wieżą od strony
zachodniej, nakrytą blaszanym hełmem z XVII w. Po przeciwnej stronie znajduje się prostokątne prezbiterium z przyległymi po obu stronach, też prostokątnymi, zakrystiami. Pod dwuspadowym
dachem umieszczone są typowe dla gotyku, duże, ostrołukowe okna. Wejście główne znajduje się we frontowej ścianie wieży, między dwiema przyporami. Drzwi ozdobione skromnym, zamkniętym ostrołukowo
portalem prowadzą do wnętrza jednonawowej świątyni, zakończonej prezbiterium o sklepieniu krzyżowo-żebrowym.
Na chórze muzycznym umieszczono 12-głosowy instrument, zbudowany przez Firmę W. Sauer und Oscar Walcker z Frankfurtu nad Odrą (OPUS 1305). Jednokondygnacyjny, neogotycki prospekt zajmuje
większą część chóru. Złożony jest z pięciu części rozdzielonych wąskimi, drewnianymi pilastrami. Środkowa i dwie zewnętrzne części są dłuższe, zakończone trójkątnym szczytem z drewnianym
kwiatonem. Dwie środkowe, trzyczęściowe zakończone są skromną, rzeźbioną dekoracją.
Jest to instrument o trakturze pneumatycznej, z jednym miechem magazynowym. Przed prospektem, skierowanym w stronę ołtarza, znajduje się kontuar. Posiada on dwa manuały,
z którego każdy ma 56 klawiszy, zawartych w skali 1C - 5G (C - g3) oraz klawiaturę pedałową, na którą składa się 30 drewnianych klawiszy, w skali od 1C do
3F (C - f1). Nad manuałami umieszczono 18 registrów, włączających i wyłączających poszczególne głosy organowe oraz urządzenia dodatkowe.
Zespół brzmieniowy manuału I: Principal 8I, Hohlflöte 8I, Dulciana 8I, Viola da Gamba 8I, Oktawe 4I, Mixtur 2 - 4 fach.
Zespół brzmieniowy manuału II: Principal amabile 8I, Flauto dolce 8I, Lieblich Gedackt 8I, Aeoline 8I.
Zespół brzmieniowy pedału: Subbas 16I, Cello 8I.
Do urządzeń dodatkowych należą: Tremolo, MF, Tutti, wałek cresceno oraz połączenia: II/I, I/Ped, II/Ped, Ober II (Super II), Ober II/I (Super II/I), Unter II (Sub II). Połączenia Super i Sub
polegają na łączeniu jednego, podstawowego dźwięku (piszczałki) z dźwiękiem (piszczałką) wyższym w przypadku „Super” lub niższym w przypadku „Sub”
o oktawę. Przy połączeniu np. Super II czy Sub II oba dźwięki należą do tego samego manuału (tu II-go) i są to połączenia wewnątrzklawiaturowe. Połączenia np. Super II/I i Sub
II/I to połączenia miedzyklawiaturowe. W takich połączeniach klawisz należący do manuału I połączony jest z klawiszem o tej samej nazwie, położonym o oktawę
wyżej lub niżej w manuale II.
Organy w kościele św. Anny są drugim z dwóch instrumentów zbudowanych w Wałbrzychu przez Firmę W. Sauer und Oscar Walcker z Frankfurtu nad Odrą. Oba instrumenty
różnią się ilością głosów, urządzeń dodatkowych, dekoracją i kolorem prospektu, ale jeden i drugi instrument pięknie komponuje się z wnętrzem świątyni, a ich
brzmienie uświetnia liturgię i nabożeństwa.
Dziękujemy Księdzu Proboszczowi Jerzemu Osolińskiemu za udostępnienie organów.
To jedno z najstarszych świąt roku liturgicznego, włączone do kalendarza już w IV wieku, o czym świadczy „Depositio martyrum” (354 r.). Poprzez swoje męczeństwo Piotr i Paweł stali się niczym „bracia”, poprzez swoje świadectwo są „fundamentem” naszej wiary w Pana Jezusa.
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?» A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków». Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie».
Do ogłoszenia przez Piusa IX 8 grudnia 1854 r. dogmatu o Niepokalanym Poczęciu przyczynił się niewątpliwie kult Serca Najświętszej Maryi Panny. Rozwijał się równolegle z kultem Najświętszego Serca
Jezusa, a swymi początkami sięgał czasów średniowiecza. Już w XIV wieku pojawiły się obrazy i rzeźby przebitego siedmioma mieczami serca Bolesnej Matki Zbawiciela. W połowie XVII wieku św. Jan Eudes rozpowszechniał
obrazy Matki Bożej, ukazującej - na podobieństwo Jezusa - swe Serce. Na „cudownym medaliku”, rozpowszechnianym po objawieniach, jakie w 1830 r. miała św. Katarzyna Laboure,
pod monogramem „M” widnieją dwa serca: Jezusa i Maryi. Także założone w Paryżu w 1836 r. Bractwo Matki Bożej Zwycięskiej szerzyło cześć Serca Maryi. W XIX wieku powstały liczne zgromadzenia
zakonne pod wezwaniem Serca Maryi lub Serc Jezusa i Maryi.
Do zaistnienia kultu i nabożeństwa do Niepokalanego Serca Maryi najbardziej przyczyniły się objawienia, jakie miały miejsce w 1917 r. w Portugalii. Kiedy 13 maja troje dzieci: Łucja (lat 10),
jej brat cioteczny Franciszek (lat 9) i jego siostra Hiacynta (lat 8) pasły niedaleko od Fatimy owce, ujrzały w południe silny błysk jakby potężnej błyskawicy, który powtórzył się dwa razy. Zaniepokojone
dzieci zaczęły zbierać się do domu, gdy ujrzały na dębie postać Matki Bożej i usłyszały Jej głos: „Nie bójcie się, przychodzę z nieba. Czy jesteście gotowe na cierpienia i pokutę, aby sprawiedliwości
Bożej zadośćuczynić za grzechy, jakie Jego majestat obrażają? Czy jesteście gotowe nieść pociechę memu Niepokalanemu Sercu?”.
Matka Boża poleciła dzieciom, aby przychodziły na to miejsce 13. dnia każdego miesiąca. W trzecim objawieniu, 13 lipca, prosiła, aby w każdą pierwszą sobotę miesiąca była przyjmowana Komunia św. wynagradzająca.
Podczas tych objawień Matka Boża wielokrotnie sama nazwała swe serce „niepokalanym”.
W piątym objawieniu, 13 września, poleciła dzieciom, aby często odmawiały Różaniec w intencji zakończenia wojny. Ostatnie zjawienie się Matki Bożej - 13 października oglądało ok. 70 tys. ludzi.
Od samego rana padał deszcz. Nagle rozsunęły się chmury i ukazało się słońce. Z tłumu dały się słyszeć okrzyki przerażenia: bowiem słońce zaczęło zataczać koła po niebie i rzucać strumienie barwnych promieni...
Objawienia fatimskie stawały się coraz bardziej sławne i wywoływały coraz żywsze zainteresowanie, m.in. ze względu na zapowiedziane w nich wydarzenia, a zwłaszcza na tzw. tajemnicę, która została
przekazana wyłącznie do wiadomości papieża. Dziś znamy jej treść. Matka Boża zapowiadała nadejście jeszcze straszliwszych wojen niż ta, która się kończyła. Zapowiadała nowe prześladowanie Kościoła, zamach
na papieża, rewolucję w Rosji. Prosiła, aby Jej Niepokalanemu Sercu poświęcić cały świat, a zwłaszcza Rosję.
Krwawa bolszewicka rewolucja wybuchła, kiedy jeszcze trwały objawienia. Jej ofiarą stał się również Kościół w Meksyku (1925 r.) oraz w Hiszpanii (1936 r.). A mimo to ostatnie z fatimskich
poleceń Maryi nie zostało szybko spełnione. Dopiero kiedy wybuchła II wojna światowa, przypomniano sobie „tajemnicę fatimską” i 13 października 1942 r., w 15-lecie objawień, papież Pius
XII drogą radiową ogłosił całemu światu, że poświęcił rodzaj ludzki Niepokalanemu Sercu Maryi.
Pius XII polecił, aby aktu poświęcenia dokonały poszczególne kraje. Pierwsza, z udziałem prezydenta państwa, uczyniła to Portugalia. 4 maja 1944 r. papież ustanowił dzień 22 sierpnia świętem
Niepokalanego Serca Maryi. W Polsce zawierzenia naszego narodu Niepokalanemu Sercu Maryi dokonał dopiero po zakończeniu wojny - 8 września 1946 r.
- Prymas Polski kard. August Hlond w obecności całego Episkopatu i około miliona pielgrzymów zgromadzonych na Jasnej Górze przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej. Do tego zawierzenia nawiązał
kard. Stefan Wyszyński, kiedy w latach 1956, 1966 i 1971 oddawał naród polski w macierzyńską niewolę Maryi za wolność Kościoła w ojczyźnie i na całym świecie. W następnych latach akty te były ponawiane.
Kościół w Polsce zawierzał także Maryi Jan Paweł II za każdym swym pobytem na Jasnej Górze.
Niby życzeniu Matki Bożej stało się zadość, ale trudno w akcie papieża Piusa XII dopatrzyć się wyraźnego zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi Rosji. Niebawem też czerwony smok rozciągnął panowanie
nad wieloma krajami, a na jego krwiożerczą służbę oddało się wielu intelektualistów całego świata. Wydawało się, że wkrótce rzuci do swych stóp całą ludzkość.
Wobec wciąż szalejącego bezbożnictwa wielu biskupów postulowało dokładne spełnienie prośby Fatimskiej Pani. W latach 1950-55 figura Matki Bożej Fatimskiej pielgrzymowała po wielu krajach. Wprawdzie
na zakończenie Soboru Watykańskiego II (1964 r.) Paweł VI ogłosił Matkę Jezusa Matką Kościoła i posłał do Fatimy złotą różę, nie doszło jednak do postulowanego zawierzenia świata i Rosji Jej Niepokalanemu
Sercu.
Dopiero wydarzenia z 13 maja 1981 r. - zamach na Papieża na Placu św. Piotra - przypomniały fatimską przepowiednię. Ojciec Święty Jan Paweł II spełnia wreszcie prośbę Matki Najświętszej
i 7 czerwca 1981 r. zawierza ponownie całą ludzką rodzinę i Rosję Jej Niepokalanemu Sercu. Na owoce tego zawierzenia nie trzeba było długo czekać. Jesteśmy zobowiązani dawać świadectwo faktom, które
dokonały się na naszych oczach.
Reforma liturgii w 1969 r. przeniosła święto Niepokalanego Serca Maryi na pierwszą sobotę po uroczystości Serca Pana Jezusa. W tym roku przypadnie ono 19 czerwca. Odprawiane zaś we wszystkie
pierwsze soboty miesiąca nabożeństwa wynagradzające przypominają nam obowiązek podejmowania pokuty i zadośćuczynienia za grzechy współczesnego nam świata i za nasze grzechy.
Decyzja Ministerstwa Edukacji o niewliczaniu ocen z religii i etyki do średniej może kosztować uczniów nawet 7 punktów przy rekrutacji do szkoły średniej. Dla niektórych to różnica między wymarzoną szkołą a listą rezerwową. Tymczasem prawnicy ostrzegają: „to złamanie prawa, a rodzice mają pełne prawo iść do sądu".
Końcówka roku szkolnego 2024/2025 zaskoczyła dyrektorów i rodziców decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej. W komunikacie z 11 czerwca MEN ogłosiło, że „oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej ocen". Dla uczniów klas ósmych to wiadomość jak grom z jasnego nieba — bo to właśnie średnia decyduje o „ biało-czerwonym pasku” i dodatkowych punktach w systemie rekrutacyjnym.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.