Chociaż 29 czerwca br. w kalendarzu liturgicznym ogłoszony był jako trzynasta niedziela zwykła, dla wiernych parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Namysłowie była to na przestrzeni ostatnich 30 lat kolejna niedziela przeżyta ze swoim duszpasterzem i przyjacielem ks. prał. Aleksandrem Matyką.
Namysłowski proboszcz, jednocześnie dziekan, ks. prał. Aleksander Matyka święcenia kapłańskie otrzymał 21 czerwca 1959 r. Minione 44 lata w jego życiu to nieustanny czas działania łaski Bożej przez posługę Bogu i drugiemu człowiekowi, to nadprzyrodzona skuteczność tysięcy odprawionych Mszy św., wyspowiadanych ludzi, pobłogosławionych małżeństw, ochrzczonych dzieci, prowadzonych lekcji religii, wygłoszonych kazań, odbytych wizyt i spotkań, to niesienie dobrej nowiny tym, którzy czasem tracąc z oczu Chrystusa, znaleźli się na poboczu drogi życia.
Pierwsze lata posługi kapłańskiej to parafia Podwyższenia Krzyża w Strzelinie, później parafia św. Bonifacego we Wrocławiu. Kolejne 9 lat w Polkowicach, a od 1973 r. Boże ścieżki przywiodły Księdza Aleksandra do Namysłowa, gdzie od 30 lat, dbając o dom Boży, stara się być "wszystkim dla wszystkich". Te lata pasterzowania to oprócz osiągnięć duszpasterskich także wiele dobra w aspekcie materialnym funkcjonowania parafii. Trzeba tu m.in. wymienić budowę domu katechetycznego, który to do dziś spełnia wiele nieocenionych funkcji w życiu religijnym, kulturowym a nawet społecznym parafii, budowę nowego kościoła w Smarchocicach Wielkich, uratowanie od zniszczenia i przywrócenie do czynnego życia kościoła św. Franciszka z Asyżu i Piotra z Alkantary w Namysłowie, remont wieży a ostatnio całego dachu kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
29 czerwca br. podczas uroczystości odpustowej dziękowano Bogu za wszelkie dotychczasowe łaski, prosząc o dalszą opiekę i błogosławieństwo dla Księdza Jubilata wraz z całą wspólnotą parafialną. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył sam czcigodny Ksiądz Jubilat. W wygłoszonym słowie Bożym oddany przyjaciel parafii, ks. kan. Andrzej Oramus, zwrócił uwagę, że jubileusze są po to by rozważać przeszłość, aby z niej czerpać inspiracje i natchnienia ku przyszłości. Obecny jubileusz jest wielkim darem dla tych wszystkich, którzy korzystali i korzystają z wszechstronnej posługi ks. Aleksandra Matyki.
Na uroczystość przybyło wielu obecnych i byłych parafian, zaprzyjaźnieni księża z całej archidiecezji, także ci, którzy kiedyś służyli tu jako wikariusze, dziś już jako kanonicy dziękowali Bogu za swego pasterza. Było wiele życzeń, ciepłych słów, kwiatów, ale przede wszystkim gorąca modlitwa wiernych, aby światu nigdy nie zabrakło takich mężnych i odważnych głosicieli Chrystusowej Prawdy i Szafarzy Miłości. Miłym akcentem był okolicznościowy koncert pieśni religijnych w wykonaniu artystów kijowskiej opery, a odśpiewanie na koniec Sto lat w ukraińskim języku niosło się daleko nad miastem.
W tym miejscu warto zacytować słowa Ojca Świętego Jana Pawła II wypowiedziane podczas wizyty w Poznaniu w 1983 r.: "Proszę, ażebyście zawsze byli godni tej czci, którą nas, kapłanów, obdarza sam Chrystus. Żebyście byli mu bezgranicznie wdzięczni za dar kapłaństwa i żebyście tę wdzięczność spłacali całym swoim życiem". Wydaje się, że ks. prał. Aleksander Matyka te słowa wziął sobie głęboko do serca, dając świadectwo swoją duszpasterską posługą. Szczęść mu Boże na długie następne lata.