To zawsze ciekawe, gdy dawna gwiazda wydaje nowy album po 11 latach przerwy. Billy Idol, a właściwie William Michael Albert Broad, brytyjski muzyk, wokalista, autor tekstów piosenek i aktor, stał się znany, gdy – w końcu lat 70. XX wieku – sukcesy zaczął odnosić stworzony przez niego punkrockowy zespół Generation X. Najlepsze w późniejszej działalności solowej Idola były lata 80. XX wieku. Skutki wypadku motocyklowego i ciągi narkotykowe uniemożliwiły mu dalszy burzliwy rozwój kariery muzycznej i filmowej. Na Dream Into It, dziewiątym albumie studyjnym Idola, artysta opowiada bogatą i głęboko osobistą historię swojej niespełnionej kariery – od młodego punkowca, przez gwiazdę MTV, aż po wypadki i upadki. Muzyka wydaje się świeża, ważne są refleksja nad ceną sławy i mądrość zdobyta dzięki uporządkowaniu życia i rodzinie. Czy jest już (na to) za późno? Nie jest za późno!
Pomóż w rozwoju naszego portalu