Reklama

Wiara

TEOLOG ODPOWIADA

Co to jest pełnia czasu?

Niedziela Ogólnopolska 1/2025, str. 24

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Materiał prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mało kto zastanawia się dziś, dlaczego mówimy, że „czas płynie”. Kiedy mówimy, że coś płynie, pierwszymi skojarzeniami powinny być jakakolwiek ciecz, woda, rzeka, strumień. Myślimy też o tym wszystkim, co może się znaleźć w wodzie i na jej powierzchni. Płyną ryba, statek, konar zanurzony w wodzie. Dlaczego mówimy, że czas płynie? Otóż Żydzi na początku naszej ery wyobrażali sobie czas na sposób cieczy płynącej do jakiegoś naczynia. W tym kontekście powinno stać się dla nas zrozumiałe, dlaczego w Ewangelii wg św. Marka czytamy, że Jezus użył sformułowania: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże” (Mk 1, 15), a apostoł Paweł napisał: „Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego...” (Ga 4, 4).

W upływającym czasie historii Żydów jednym z kluczowych tematów było przyszłe przyjście Mesjasza. Plan Boga realizował się wraz z płynącym czasem. W Ewangelii wg św. Marka pierwszymi słowami, które wypowiada Jezus, są właśnie te: „Czas się wypełnił”. Ci zatem, którzy rozpoznali w Nim zapowiadanego Mesjasza, byli przekonani, że plan Boga został w pełni zrealizowany, czyli wszystko już się wypełniło. Ponadto, gdybyśmy czytali Ewangelię w języku oryginalnym, czyli w starożytnej grece, szybko zauważylibyśmy, o jaki czas tutaj chodzi. Został on wyrażony nie przez słowo chronos, lecz przez słowo kairos. Podkreślone zostało przez to, że chodzi o czas, który jest ustalony przez Boga, nad którym On panuje. Święty Paweł Apostoł, który uznał Jezusa za zapowiadanego Mesjasza, z głębokim przekonaniem stwierdził, że już „nadeszła pełnia czasu”, więcej już nie będzie. Tak jak do jakiegoś naczynia można przelać, wlać już wszystko, co mamy w posiadaniu, tak do stworzonego przez Boga świata wszystko już zostało przez Niego „wlane” i więcej już nie będzie. Jeżeli płynący czas był oczekiwaniem na Mesjasza – na pełnię Bożej obecności na ziemi, to obecnie owa pełnia już nastąpiła. Pełnię czasu zapoczątkowuje zwiastowanie Maryi. Ona jest powołana do poczęcia Tego, w którym zamieszka „cała Pełnia: Bóstwo na sposób ciała” (Kol 2, 9).

Święty Jan z kolei podkreśla, że Syn Boży jest „Logosem”, czyli Słowem Boga. Autor Listu do Hebrajczyków dopowie: „Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców naszych przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna” (Hbr 1, 1-2). Rozwijając teologię słowa Bożego, analogicznie do znaczenia „pełni czasu”, powiemy, że Bóg w Chrystusie powiedział już wszystko, żadnego nowego słowa już nie będzie. Syn Boży, który stał się człowiekiem, jest jedynym, doskonałym i ostatecznym Słowem Ojca. Jezus jest pełnią Objawienia Bożego. To nasze poznanie Objawienia Bożego w owej pełni czasu wymaga wiele trudu i cierpliwości. Musimy z pokorą uznać naszą ograniczoność wobec potęgi Boga. W Objawieniu Boga nic nowego już nie będzie – to my wciąż się zmieniamy, świat się zmienia, dlatego wciąż w nowych kontekstach życia owo Objawienie poznajemy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-12-28 16:58

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy plotka jest grzechem?

Pytanie czytelnika: Czy plotka jest grzechem?
CZYTAJ DALEJ

Ratunek dla Polski w św. Andrzeju Boboli

Wiele krzywdzących słów mówi się dziś o Polsce i Polakach. Nie jest to łatwy czas dla naszego narodu.

Czy naród, który tyle razy dał świadectwo umiłowania prawdy i dobra, można tak traktować? Czy godzi się go zniewalać, aby był poprawny politycznie?
CZYTAJ DALEJ

Benedykt XVI: Moja pierwsza encyklika wiele zawdzięcza myśli św. Augustyna

2025-05-17 08:05

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Papież Leon XIV

Prevost

Pawia

© Vatican Media

22 kwietnia 2007 — Pawia. Nieszpory w bazylice św. Piotra «in Ciel d'Oro»

„Jestem synem św. Augustyna” tymi słowami Leon XIV przedstawił się światu z Loży Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra, podkreślając swoją przynależność do zakonu założonego w 1244 r., który czerpie ze świętości i mądrości biskupa zakonu Hippony. Robert Francis Prevost złożył śluby zakonne w 1981 r., a w latach 2001 – 2013 był przełożonym generalnym augustianów. To pierwszy augustianin, który zasiadł na Stolicy Piotrowej. Jak wyznał kardynałowi Filoniemu, w pierwszej chwili chciał wybrać jako swoje imię papieskie – Augustyn, dopiero później zdecydował się na imię Leon XIV. W każdym bądź razie obecny Papież jest w szczególny sposób związany z duchowością św. Augustyna, jednego z największych myślicieli chrześcijańskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję