W kazaniu hierarcha zwrócił uwagę na to, że bycie lektorem obliguje do nieustannego rozważania Słowa Bożego. – Przyimek nieustannie należy rozumieć, że w sposób systematyczny, regularny, codzienny, a nie tylko z racji wykonywania funkcji lektora – stwierdził biskup. Podkreślił, że każdy lektor musi być przez Słowo Boże coraz bardziej kształtowany. Wynika to z faktu, że są oni pierwszymi słuchaczami tego, co Bóg ma nam wszystkim do powiedzenia. Zaznaczył, że ich powinnością jest przekazywanie wiernym Słowa Bożego. – Twoim zadaniem jest dawać o Słowie Bożym świadectwo. Jest to szczególne zadanie w obliczu trudności mających miejsce w czasie szkolnej katechezy. Lektor ma być pierwszym współpracownikiem nauczyciela religii, wspomagającym jego wysiłek wobec klasy – zaznaczył hierarcha. Po kazaniu nastąpiło błogosławieństwo nowych lektorów, w tym kilku dziewczynek.
– Dziękuję Bogu za was, za to, że was powołał, a wam, za to, że odpowiedzieliście na Jego wezwanie. Dziękuję rodzicom, dziadkom za przykład wiary, który pomógł młodym znaleźć się tutaj – mówił ks. Przemysław Gawlas, diecezjalny duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza. – Składamy dziękczynienie Bogu za powołanie do tej posługi. Jest to dla nas wielką radością, by jeszcze gorliwiej podjąć służbę przy ołtarzu naszego Pana, czytając Słowo Boże – zwrócił się do biskupa przedstawiciel lektorów.
Oprawę liturgiczną uroczystości (odbyła się 19 listopada) ubogaciła schola gregoriańska z parafii św. Józefa na Złotych Łanach, którą prowadzi ks. Krzysztof Kurnik.
Pomóż w rozwoju naszego portalu