Jest jedną z najbardziej barwnych postaci w hagiografii. Był znany z niesienia pomocy osobom znajdującym się w potrzebie. Sprawował posługę biskupią w Mirze oraz miał uczestniczyć w I soborze powszechnym.
Od wieków jest jednym z najbardziej czczonych świętych, zarówno na Zachodzie, jak i na Wschodzie. Informacji na jego temat dostarczają nam średniowieczne hagiografie. Z pierwszego żywotu tego świętego, który powstał w IX wieku w Konstantynopolu, dowiadujemy się, że św. Mikołaj urodził się w małej miejscowości Patara w majętnej rodzinie. Był jedynakiem długo wyczekiwanym przez swoich pobożnych rodziców. Od najmłodszych lat odznaczał się skromnością i powściągliwością – w przeciwieństwie do wielu rówieśników unikał rozrywek, polityki oraz handlu. Gdy odziedziczył majątek rodziców, chętnie się nim dzielił z potrzebującymi. Według jednej z legend, miał potajemnie podrzucić pieniądze córkom zubożałego szlachcica, by ułatwić im zamążpójście i ocalić je od poniżenia. Do wspomnianej legendy nawiązywał jeden z funduszy dobroczynnych, które działały od 1588 r. w Krakowie – Skrzynka świętego Mikołaja. Celem tej instytucji, związanej z ks. Piotrem Skargą, było niesienie pomocy ubogim pannom.
Reklama
Święty Mikołaj odważnie stawał w obronie pokrzywdzonych. Gdy cesarz Konstantyn I Wielki skazał trzech młodzieńców z Miry na karę śmierci nieadekwatną do ich drobnego przewinienia, Mikołaj osobiście miał uprosić dla nich ułaskawienie. Kiedy w jego rodzinnych stronach rozszalała się zaraza, nie patrząc na własne bezpieczeństwo, usługiwał chorym. Legendy podają liczne cuda związane z jego osobą. Między innymi swoją modlitwą miał uratować rybaków od niechybnego utonięcia w czasie burzy – z tego powodu marynarze i rybacy mają go za swojego patrona.
Po wybraniu go na biskupa Miry Mikołaj zaangażował się w zwalczanie pogaństwa i herezji. Dlatego uważa się, że brał udział w soborze w Nicei, zwołanym w 325 r., na którym potępiono błędy Ariusza. Na tym soborze sformułowano Wyznanie wiary oraz podjęto temat ujednolicenia daty obchodzenia Wielkanocy.
Najstarsze ślady kultu św. Mikołaja pochodzą z VI wieku, gdy cesarz Justynian wystawił mu okazałą bazylikę. Biskup Miry szybko stał się jednym z najpopularniejszych świętych. W Polsce jego kult zadomowił się wraz z przybyciem nad Wisłę królowej Rychezy, żony Mieszka II. O tym, że nie słabnie do dziś, świadczą rosnąca liczba świątyń pod jego wezwaniem oraz zwyczaj przebierania się za św. Mikołaja, biskupa, i rozdawania dzieciom prezentów.
Ponad dwa miliony wiernych prawosławnych oddało cześć relikwiom świętego Mikołaja z Miry, które wystawione były od 21 maja br. najpierw w Moskwie, a następnie w Petersburgu. W piątek powrócą do Bari, gdzie przechowywane są już od 930 lat. Na ich czasowe udostępnienie Rosyjskiemu Kościołowi Prawosławnemu zgodził się osobiście papież Franciszek, a inicjatywa była konsekwencją jego historycznego spotkania z patriarchą Moskwy i Całej Rusi Cyrylem na Kubie w lutym 2016 roku.
Relikwią jest fragment lewego żebra świętego, długości około trzynastu centymetrów. Jak oświadczył ordynariusz Bari arcybiskup Francesco Cacucci, przyjęcie zgotowane im przez wiernych prawosławnych przeszło wszelkie oczekiwania, a ich obecność w Rosji stanowi historyczny etap relacji pomiędzy Kościołami rzymskokatolickim i prawosławnym. Zważywszy, że oba wyznania przywiązują wielką wagę do kultu świętych, jest on ważnym elementem ekumenizmu, powiedział włoski hierarcha. Ma on nadzieję, że w najbliższej przyszłości więcej niż dotąd prawosławnych rosyjskich pielgrzymować będzie do relikwii św. Mikołaja w Bari.
Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons
21 listopada w tradycji katolickiej przypada święto, na temat którego większość wiernych nie wie zbyt wiele. Inne święta i uroczystości związane z Matką Bożą są nawet przeciętnie zorientowanym dość dobrze znane – przeważnie wiemy bowiem, czym było Nawiedzenie Najświętszej Maryi Panny, Jej Wniebowzięcie, Niepokalane Poczęcie czy Zwiastowanie Pańskie, ale gdy słyszymy o ofiarowaniu, niejeden spośród wiernych ma problem ze zdefiniowaniem istoty tego święta. Przypomnijmy więc czym ono jest.
Zgodnie ze starotestamentowym zwyczajem Żydzi, zanim ich dziecko ukończyło piąty rok życia, zabierali swe dziecko do jerozolimskiej świątyni i oddawali kapłanowi, by ofiarował je Panu. Był to rytuał podobny w swej ziemskiej wymowie do ustawionego oczywiście później – już wśród chrześcijan – chrztu. Podobnie jak to przez wieki w późniejszej tradycji katolickiej, tak i wśród żydów niektóre matki, w związku ze szczególnymi dla siebie wydarzeniami, niektóre spośród swoich dzieci decydowały się, tuż po urodzeniu, oddać na służbę Bogu. To także odbywało się podczas obrzędu ofiarowania.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.