Myśl o zdobyciu wieży brodnickiego zamku, wędrówkach ulicami toruńskiego Starego Miasta, ptasim koncercie przy gotyckim kościele w Kaszczorku czy modlitwie w rotundzie w Strzelnie, pamiętającej niemalże początki państwa polskiego, przyprawia cię o mocniejsze bicie serca?
W takim razie świetnie się składa: w ostatnich dniach nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika ukazała się książka Camino. Biegun, który nas prowadzi i przyciąga. Przewodnik po kujawsko-pomorskim odcinku Camino Polaco. Autorami tej pozycji są ks. Piotr Roszak, prodziekan ds. Strategii Badawczej i Współpracy z Zagranicą oraz kierownik Pracowni Szlaku św. Jakuba (Camino de Santiago) na UMK oraz Franciszek Mróz, pracownik naukowo-dydaktyczny w Zakładzie Turystyki i Badań Regionalnych Instytutu Geografii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.
Dzieląc 250-kilometrowy odcinek na 9 etapów wędrówki, autorzy udostępniają czytelnikowi nie tylko atrakcyjne zdjęcia i mapy czy informacje na temat bazy noclegowo-gastronomicznej, ale także ślady GPS w postaci kodów QR. Trasa wiedzie z Iławy poprzez m.in. Nowe Miasto Lubawskie, Brodnicę, Szafarnię, Toruń, Kruszwicę czy Strzelno. Wędrówkę można zakończyć w Trzemesznie lub w Mogilnie (ze względu na atrakcje to trudny orzech do zgryzienia!). Wędrowiec zainteresowany dziejami przemierzanych miejscowości znajdzie dla siebie wiele ciekawostek historycznych i przyrodniczych, a pątnicy, którzy chcą przebyć szlak w sposób bardziej duchowy, dowiedzą się z przewodnika o godzinach sprawowania Mszy św.
Szlak św. Jakuba, prowadzący siecią wielobarwnych dróg przez cały kontynent ku grobowi Apostoła w hiszpańskim mieście Santiago de Compostela, od 1987 r. nosi miano pierwszego europejskiego szlaku kulturowego. W Polsce sieć szlaków jakubowych liczy obecnie ok. 6 tys. km. Warto wspomnieć, że 2021 r. został ogłoszony jubileuszowym Rokiem Świętego Jakuba. To dobra okazja, by – nawet pomimo pandemii – wybrać się z rodziną na niedzielną wędrówkę wybranym odcinkiem drogi, przeżyć Mszę św. we wnętrzu niezwykłych kościołów czy podziwiać meandry Drwęcy.
„Chcemy na nowo obudzić w chrześcijaństwie potrzebę pielgrzymowania” - mówi profesor Barbara Strzałkowska, kierownik chrześcijańskiej turystyki religijnej. To nowy kierunek studiów na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, który kształci organizatorów i pilotów pielgrzymek.
Studia uruchomiono w październiku i cieszą się sporym powodzeniem. Wzbudziły także zainteresowanie na 8. Światowym Kongresie Duszpasterstwa Turystyki. Prof. Strzałkowska uczestniczyła w nim z ramienia Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek, której jest członkiem. „Większość prelegentów skupiła się na tym, jak wykorzystać turystykę w duszpasterstwie. Ja mówiłam o potrzebie odkrycia na nowo kultury pielgrzymowania. I to się wyróżniało” – opowiada biblistka. Dodaje, że dawniej pielgrzymowanie było jednym z wyróżników chrześcijaństwa. „Chcemy na nowo obudzić tę potrzebę podróżowania z wartościami” – mówi.
Wielki Szpitalnik Josef D. Blotz podczas wizyty w szkole w Limie
Wielki Szpitalnik Josef Blotz to były generał major armii niemieckiej, który uważa „etykę służby” za zasadę przewodnią misji Zakonu Maltańskiego. Obecnie zaangażowany jest w pomoc osobom na terenach objętych konfliktami, takich jak Ukraina i Gaza, gdzie dostarczanie pomocy humanitarnej łączy się ze wsparciem duchowym.
„Pielgrzymka do Lourdes odmieniła moje życie” - to doświadczenie, którym Josef D. Blotz, były generał major armii niemieckiej, dzieli się z mediami watykańskimi. Do niemieckiej sekcji Zakonu Maltańskiego wstąpił w 1992 roku po tym, jak towarzyszył chorym przed grotą Massabielle w Pirenejach. Od stycznia 2023 roku jest członkiem Rady Suwerennej Zakonu, a w lutym 2025 został wybrany Wielkim Szpitalnikiem — funkcją porównywalną do ministra zdrowia, spraw społecznych, pomocy humanitarnej i współpracy międzynarodowej. Blotz nadzoruje i koordynuje działalność humanitarną Zakonu na całym świecie.
Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.
Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.