Reklama

Jasna Góra

Kresy zapomniane?

Kresowianie obawiają się, że wielkie dziedzictwo Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej zostanie zapomniane. Podczas XXV Światowego Zjazdu i Pielgrzymki Kresowian na Jasną Górę apelowali o budowę Muzeum Kresów w Warszawie oraz Domu Polskiego we Lwowie, by narodowy skarb nie został roztrwoniony

Niedziela Ogólnopolska 29/2019, str. 9

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Sławomir Błaut

Stanisław Sławomir Nicieja opowiadał o przygotowywanych kolejnych tomach „Kresowej Atlantydy”

Stanisław Sławomir Nicieja opowiadał o przygotowywanych kolejnych tomach
„Kresowej Atlantydy”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludobójstwo Polaków na Wołyniu – to kolejna niewygodna politycznie i zepchnięta na margines kwestia, którą podnoszą Kresowianie. Na jubileuszowym – XXV Światowym Zjeździe i Pielgrzymce Kresowian na Jasną Górę, w dniach 6-7 lipca br., modlono się za ofiary nienawiści ukraińskich nacjonalistów oraz za wszystkich wypędzonych, zesłanych, poległych i pomordowanych na Wschodzie obrońców ojczyzny. O prawdę upominał się w homilii ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, którego rodzice pochodzili z Małopolski Wschodniej, z woj. tarnopolskiego. Dziękował też wszystkim zaangażowanym w pielgrzymkę, szczególnie Danucie Skalskiej. Po Mszy św. pielgrzymi przeszli w Marszu Pamięci przed figurę Matki Bożej pod Szczytem Jasnogórskim, gdzie został ułożony krzyż z lampionów i odbył się apel poległych.

Utracony raj

Kresowianie, których zmuszono do opuszczenia rodzinnych gniazd, tęsknią za utraconym rajem – zniszczonym przez Sowietów po 17 września 1939 r. Pragną, by jak najwięcej Polaków, szczególnie tych młodych, poznało niezwykle piękne kresowe ziemie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak podkreśla Jan Skalski, prezes Światowego Kongresu Kresowian, przewodniczący Europejskiej Unii Uchodźców i Wypędzonych, priorytetem jest zaangażowanie państwa: sporządzenie bilansu polskich strat poniesionych na Kresach w wyniku II wojny światowej oraz podjęcie planowej promocji dziedzictwa narodowego na Kresach, począwszy od budowy Muzeum Kresów w Warszawie oraz Domu Polskiego we Lwowie. Fundamentalna jest sprawa ekshumacji i pochówku polskich ofiar na Kresach.

Zostali na swoim

Ksiądz Isakowicz-Zaleski podkreślił, że Polacy, którzy mieszkają na Kresach, nie są Polonią, oni pozostali na polskiej ziemi, tylko Polska od nich wyemigrowała – granice zostały, decyzją mocarstw, przesunięte na zachód po zakończeniu II wojny światowej. Nasi rodacy wciąż bronią tam polskości i katolicyzmu, gdyż na Litwie, Białorusi i Ukrainie uczy się w szkołach historii sowieckiej.

Przed wojną przemieszane narodowościowo, wyznaniowo i kulturowo społeczeństwo kresowe potrafiło żyć w zgodzie. Dziś potrzeba wzajemnej wrażliwości i delikatności, by wielkie wspólne dziedzictwo nie dzieliło, ale łączyło sąsiadujące ze sobą narody i państwa. Jak mówi Stanisław Sławomir Nicieja, profesor historii, wybitny znawca dziejów Kresów i autor licznych książek na ich temat, kultywowanie pamięci o Orlętach Lwowskich – dzieciach, które wraz z rodzicami chwyciły za broń, bo chciały nad swoim miastem widzieć flagę biało-czerwoną, nie żadną inną – nie zatruwa przyjaźni polsko-ukraińskiej, a jeśli chodzi o sprawę ludobójstwa banderowskiego – należy ją rzetelnie rozliczyć.

Ksiądz Isakowicz-Zaleski, jeden z laureatów nagrody XXV Światowego Kongresu Kresowian, podkreśla, że dziedzictwo kresowe powinno łączyć nas wszystkich ponad podziałami, niezależnie od poglądów politycznych, wyznania czy światopoglądu – Kresy muszą być na zawsze w sercach i pamięci Polaków.

2019-07-16 11:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sanktuaria Italii. Pielgrzymka z "Niedzielą" - dzień trzeci

[ TEMATY ]

pielgrzymka

sanktuarium

Pielgrzymka do Włoch 2024

ks. Mariusz Bakalarz

San Giovanni Rotondo

San Giovanni Rotondo

Trzeci dzień pielgrzymkowej wędrówki rozpoczęliśmy poranną mszą świętą w antycznym kościele w San Giovanni Rotondo. Tam właśnie św. Ojciec Pio otrzymał dar stygmatów, tam też przez lata spowiadał tysiące wiernych.

Po Eucharystii udaliśmy się na Monte Sant'Angelo, do Sanktuarium św. Michała Archanioła. Mogliśmy spędzić tam nieco czasu i poczuć niezwykłą atmosferę tego miejsca. Po południu zawędrowaliśmy na Monte Cassino, gdzie zwiedziliśmy słynne opactwo benedyktynów, gdzie pochowano św. Benedykta, założyciela zakonu, oraz jego siostrę św. Scholastykę.
CZYTAJ DALEJ

Ogień miłości i Ducha przeżywam i w tajemnicach radosnych i bolesnych mego życia

2024-12-13 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

„Eliasz już przyszedł” – to, na co czekacie, już się dokonało. A nawet więcej, bo, jak mówi Jezus, „postąpili z nim, jak chcieli”. Cierpienie i męczeńska śmierć proroka Jana Chrzciciela, Eliasza czasów mesjańskich, staje się zapowiedzią zbawiania dokonanego przez przychodzącego Zbawiciela na drzewie krzyża.

Świętego Jana Chrzciciela i Jezusa łączy nie tylko misterium ich narodzenia, objawienia się światu, lecz także cierpienia i śmierci. Jan oddał życie za prawdę, którą głosił i żył. Za prawdę, czyli za Jezusa, który, jak sam powiedział, jest drogą, prawdą i życiem. Jezus był dla Jana wszystkim, sensem życia i misji. On na Niego czekał, Jego wskazywał, Jemu oddał swych uczniów.
CZYTAJ DALEJ

85 lat ukraińskiej redakcji Radia Watykańskiego

2024-12-13 18:38

[ TEMATY ]

Ukraina

Radio Watykańskie

85. rocznica

Vatican Media

Redakcja ukraińska Radia Watykańskiego

Redakcja ukraińska Radia Watykańskiego

Ukraińska redakcji Radia Watykańskiego-Vatican News, która nieustannie promuje papieskie nauczanie i jest narzędziem dialogu i pocieszenia, świętuje 85-lecie działalności. W okolicznościowych uroczystościach, które odbyły się w siedzibie Radia w Palazzo Pio, wziął udział m.in. papieski jałmużnik kard. Konrad Krajewski, który zapowiedział kolejną misję w Ukrainie, aby „zawieźć na Boże Narodzenie miłość Ojca Świętego”.

Ukraińska redakcja, choć niewielkich rozmiarów, jest niezwykle cenna. Przede wszystkim dlatego, że w ostatnich latach została poddana ogromnej próbie głoszenia przesłania pokoju pomimo brutalnej wojny, której doświadczają bliscy i znajomi, którzy pozostali w ojczyźnie. To także osobista próba dla członków redakcji, bowiem zbieranie trudnych i bolesnych historii, oznacza uchwycenie się nadziei Ewangelii, by w ten sposób przezwyciężyć pokusy gniewu czy rezygnacji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję