Reklama

Niedziela Kielecka

Niezłomne i silne

Konterfekt kasztelanowej santockiej

Niedziela kielecka 22/2018, str. III

[ TEMATY ]

świątynia

TD

Kościół w Przyłęku Szlacheckim, dzieło życia kasztelanowej santockiej

Kościół w Przyłęku Szlacheckim, dzieło życia kasztelanowej santockiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dziejach diecezji kieleckiej jest wiele postaci kobiecych, które dużo wniosły w życie Kościoła. Jedną z nich była fundatorka świątyni w Przyłęku Szlacheckim, kasztelanowa santocka – Justyna Moszczeńska. Kościół zawdzięcza jej wspaniałe wyposażenie i troskę, zawdzięcza jej wszystko to, co w nim najpiękniejsze. „Z wyglądu mogła dowodzić wojskiem” – pisze o niej śp. ks. Józef Biela, były proboszcz parafii. Uczcił wierszem 200. rocznicę śmierci Justyny – kolatorki.

Obecny, murowany kościół został wzniesiony w latach 1774-80 – właśnie kosztem Justyny z Raczyńskich Moszczeńskiej, kasztelanowej santockiej – tyle wyczytamy w każdym dokumencie źródłowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pochodziła z Wielkopolski, którą w pewnym momencie opuściła i trwale wpisała się w dzieje nadpilickich ziem w okolicach Szczekocin.

W poznańskim ratuszu, w galerii wizerunków wielkopolskiej szlachty znajduje się jej portret, a na jego odwrocie napis: „Justyna z Raczyńskich Moszczeńska (Kasztelanowa Santocka) Kolatorka i Fundatorka Przyłęckiego Kościoła 1774 – Kościół postawiony wyłącznie jej kosztem”.

Reklama

Justyna była skoligacona ze znamienitymi wielkopolskimi domami. Była córką Franciszka Raczyńskiego herbu Nałęcz i Komornikównej Kujawskiej Marianny z Lubrańca Dębskiej herbu Godziemba. W 1728 r., mając 17 lat, poślubiła Stefana Moszczeńskiego, który był synem Aleksandra herbu Nałęcz i Teresy z Cieleckich herbu Zaręba. Małżonek przyszłej kolatorki kościoła w Przyłęku był dziedzicem obszernego klucza w poznańskim. W 1769 r. został kasztelanem santockim. Zmarł w 1771.

W tym czasie ich córka Teresa jest już samodzielna i zamężna, ma dwoje dzieci. Justyna – kasztelanowa santocka jako wdowa opuszcza Wielkopolskę i osiedla się na Kielecczyźnie, w dobrach Przyłęckich odziedziczonych po swoim dziadku Janie z Lubrańca Dębskim. I już jest w Przyłęku nad Pilicą. „Frontem na południe” wznosi własnym kosztem kościół. Fundatorka do wielkiego ołtarza zamawia obraz św. Jana pędzla sławnego wówczas Szymona Czechowicza.

W kronice parafii Przyłęk Szlachecki zachowała się informacja: „Justyna z hr. Raczyńskich Moszczeńska, Kasztelanowa Santocka (i na Kujawach), dziedziczka dóbr Przyłęk, na miejscu tysiąc kroków od plebanii na północ, w miejscu zwanym Oparczyzna, przy współudziale pełnego zasług Imci X. Kazimierza Gorajskiego, proboszcza w Przyłęku, wybudowała własnym kosztem kościół w stylu romańskim, w kształcie krzyża z sygnaturką w środku. Oraz dwie wieże przed frontem kościoła w stylu bizantyjskim”.

Ufundowała m.in. dwa ołtarze boczne – jeden św. Stanisława, aby w ten sposób upamiętnić także swego męża Stanisława oraz św. Kazimierza – patrona ks. Kazimierza Gorajskiego. Sprawiła ambonę w kształcie kielicha i ławki kolatorskie do prezbiterium. Dzwony (zabrane przez hitlerowców), srebra, ornaty…

Reklama

I przede wszystkim – cenny ołtarz. Informacja o autorstwie obrazu Czechowicza znajduje się także w „Przeglądzie Wielkopolskim – Magazynie popularno-naukowym” (Nr 1/7, 1989). Joanna Dziubkowa pisze m.in., cytując „Album Bractwa Pocieszenia Najświętszej Maryi Panny”, czyli zachowany dokument parafialny [pisownia oryginalna]: «Fundatorka do Wielkiego ołtarza zamówiła obraz św. Jana pendzla sławnego wówczas Czechowicza» Szymon Czechowicz, wykształcony we Włoszech artysta, był w osiemnastym wieku jednym z najbardziej znanych i popularnych malarzy religijnych, a także wziętym portrecistą (...). Tworzył kompozycje cieszące się u współczesnych ogromnym powodzeniem, a zamówienia do jego pracowni napływały prawie z całego obszaru Rzeczypospolitej”.

Artysta zmarł w Warszawie w 1775 r., Moszczeńska musiała z nim nawiązać kontakt wcześniej, niż obraz datuje ks. Biela. Informacji o tym zamówieniu nie odnotowują opracowania dotyczące spuścizny artystycznej malarza.

Moszczeńska przyczyniła się do umocnienia kultu patrona świątyni, św. Jana Chrzciciela – za „upoważnieniem Krakowskiego Konsystorza, ku uczczeniu pierwotnych fundatorów”.

Była także zaangażowana w sprawy kraju. W kronice zapisano: „W tym czasie 1794 r. była wojna Kościuszki Tadeusza pod Szczekocinami. Na potrzeby Rzeczypospolitej z lewej wieży frontowej zabrano największy dzwon kościelny (…) tegoż roku zakończyła życie Fundatorka, pochowana z prawej strony ołtarza w kaplicy św. Franciszka Ksawerego”.

Justyna z Raczyńskich Moszczeńska była osobą długowieczną i do ostatnich dni niezwykle aktywną. Odbyła pielgrzymkę do Rzymu, podczas której uzyskała przywileje dla kościoła.

W kościele pozostał portret upamiętniający fundatorkę, ale jej prawnuk Atanazy hr. Raczyński, polityk robiący karierę w pruskiej dyplomacji, miał wykupić wizerunek Justyny oraz swojego prapradziada – kasztelana Jana Dąbskiego, aby dołączyć je do portretów rodzinnych. Na miejsce zabranych obrazów ofiarował ich kopie wykonane przez malarza Brascha.

Pozostał jednak pięknie wyposażony kościół – dzieło życia Justyny Moszczeńskiej, kasztelanowej z osobowością i charakterem.

2018-05-30 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przywracają swojej świątyni dawny blask

Niedziela świdnicka 6/2018, str. IV

[ TEMATY ]

świątynia

Wałbrzych

Kronika parafii św. Barbary

Zdjęcie starego wystroju kościoła św. Barbary w Wałbrzychu

Zdjęcie starego wystroju kościoła św. Barbary w Wałbrzychu

Neogotycki kościół pw. św. Barbary w Wałbrzychu był niegdyś przepiękną perłą architektoniczną. Wspaniała polichromia, a także bogate neogotyckie wyposażenie pozwalało wiernym wejść w cudowny nastrój modlitwy i zachwytu nad Bożym dziełem

Tak było aż do lat 70. XX wieku, gdzie w duchu posoborowych zmian ówczesny włodarz parafii podjął decyzję o zmianie wystroju świątyni. Piękną niemiecką polichromię zamalowano, a wyposażenie m.in. ołtarz główny, ołtarze boczne i ambonę, usunięto z kościoła w niewiadomym dalszym przeznaczeniu. Przeniesiono również witraż z wizerunkiem św. Barbary, na boczną ścianę prezbiterium, a w jego miejsce wstawiono krzyż. Według relacji niektórych parafian, ołtarze zostały oddane do renowacji, z której co ciekawe, już nigdy nie wróciły. Jedynym elementem neogotyckiego wyposażenia kościoła, który został po dziś dzień, są organy przebudowane w 1931 r. przez firmę Sauer z Frankfurtu nad Odrą. Jest to koncertowy instrument, który posiada wyraźne cechy Orgelbewegung.
CZYTAJ DALEJ

Bp Osial: Kościół oczekuje jeszcze na rozpatrzenie swojej petycji skierowanej do TK

2025-05-23 07:08

[ TEMATY ]

katecheza

bp Wojciech Osial

BP KEP

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego uznający za niekonstytucyjne nieuwzględnianie oceny z religii w średniej ocen jest ważny i potrzebny - ocenił bp Wojciech Osial. Jak dodał, Kościół oczekuje jeszcze na rozpatrzenie swojej petycji skierowanej do TK.

W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis rozporządzenia MEN z 22 marca 2024 r., przewidujący nieuwzględnianie oceny uzyskanej z religii w średniej ocen ucznia jest niekonstytucyjny. Przepis zaskarżyła do TK w sierpniu zeszłego roku grupa posłów PiS. „Dzisiejszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest ważny. Pokazał bowiem bezprawne działania Ministerstwa Edukacji Narodowej, jeśli chodzi o tryb procedowania zmian” - powiedział PAP przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Wojciech Osial.
CZYTAJ DALEJ

Ukraina i Rosja będą negocjować w Watykanie? Kard. Parolin zabrał głos

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin oświadczył w piątek, że nie wyznaczono daty ewentualnych rokowań między Rosją i Ukrainą w Watykanie. Jak zaznaczył, oferta udzielenia gościny jest nadal aktualna, ale nie ma sygnałów świadczących o gotowości na spotkanie w czerwcu.

Wcześniej o możliwości rozmów rosyjsko-ukraińskich w połowie czerwca w Watykanie napisał "Wall Street Journal".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję