Niedoceniany za życia sławę zyskał po bardzo przedwczesnej śmierci; uważany jest dziś za jeśli nie największego, to z pewnością jednego z kilku największych malarzy w historii. A do tego jego dzieło, pełne ekspresji, mieści się w jednym dziesięcioleciu. Przez te 10 lat – zmarły w wieku 37 lat – Vincent van Gogh stworzył dzieła, które wywarły dalekosiężny wpływ na sztukę XX wieku, jego twórczość stanowi istotne źródło sztuki współczesnej.
Śmierć van Gogha przyszła nagle, w lipcu 1890 r., ale być może nieprzypadkowo. Wersja o samobójczym postrzeleniu się artysty jest najbardziej prawdopodobna – podana przez samego artystę na łożu śmierci – ale niejedyna. Mógł zostać postrzelony przez kogoś (swoją wersję podał, żeby chronić prawdziwego sprawcę). Postrzał mógł być wynikiem niefortunnej zabawy lub awarii rewolweru – tezie o samobójstwie przeczy też kąt wlotu pocisku.
Długa jest lista książek, filmów, dzieł muzycznych poświęconych mistrzowi, jednak film „Twój Vincent” duetu Dorota Kobiela – Hugh Welchman wnosi sporo nowego do inspirowanej postacią i twórczością van Gogha. Jest najpewniej pierwszą na świecie pełnometrażową animacją malarską. Na film składa się 65 tys. obrazów malowanych farbą olejną na płótnie, naśladujących twórczość van Gogha. Animowane postaci opowiadające o życiu artysty są bohaterami jego własnych obrazów. Autorzy filmu, „ożywiając” 100 obrazów van Gogha, starają się dotrzeć do prawdy o tajemniczej śmierci genialnego artysty; odkrywają, jak niewiele jesteśmy w stanie powiedzieć o jego życiu.
Tylko zjednoczenie z Panem Bogiem jest dla człowieka źródłem pełnej radości, a klasztory kontemplacyjne mają być tego świadectwem we współczesnym świecie, który zbyt często zatrzymuje na tym, co powierzchowne. Leon XIV mówił o tym na audiencji dla augustianek. Prosił, by w swej modlitwie zanosiły do Boga wszystkich ludzi.
Papież zwrócił uwagę, że pierwszym aspektem ich obecności i kontemplacyjnej misji w Kościele jest życie w zjednoczeniu z Bogiem i świadczenie o tym wobec świata. Leon XIV, który sam jest augustianinem, przypomniał, że pięknie pisze o tym św. Augustyn: „To właśnie jest szczęściem: radowanie się w dążeniu ku Tobie, radowanie się Tobą, radowanie się ze względu na Ciebie. To jest prawdziwym szczęściem i nie ma innego szczęścia” („Wyznania”, X, 22).
Rząd Hiszpanii Pedro Sáncheza zamierza usunąć figury świętych znajdujące się wokół krzyża w Dolinie Poległych (Valle de los Caidos), miejscu złożenia ciał ponad 30 tys. ofiar wojny domowej w tym kraju z lat 1936-1939. Centrolewicowy gabinet zatwierdził nowy plan zagospodarowania tej zainaugurowanej w 1959 roku pod Madrytem budowli, nad którą wznosi się ponad 154-metrowy krzyż. Usytuowane wokół jego podstawy postacie czterech ewangelistów oraz Maryi trzymającej umęczone ciało Jezusa, jak wynika z makiety architektonicznej, mają zostać usunięte. Zniknąć mają także monumenty przedstawiające cztery cnoty: siłę, roztropność, sprawiedliwość i umiarkowanie.
Zgodnie z zapowiedziami rządu Pedro Sáncheza, modernizacja w ramach zatwierdzonego we wtorek projektu pt. „Krzyż i podstawa”, obejmująca m.in. prace przy usunięciu symboli religijnych, ma służyć „większemu pluralizmowi” w miejscu pochówku ofiar wojny domowej, zarówno frankistów dowodzonych przez generała Francisco Franco, jak i ich przeciwników.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.