Reklama

Wiadomości

Śmiech to nie grzech

Kot prezesa i inne zwierzęta świata

Niedziela Ogólnopolska 8/2017, str. 49

amayaeguizabal/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W internetowym miniserialu satyrycznym pt. „Ucho prezesa” Kabaret Moralnego Niepokoju pokazuje, co porabia kot prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. I bardzo dobrze, tzw. kociarze, przyjmują to ze zrozumieniem i rozbawieniem. Do mnie np. często dzwoni urocza dama, sympatyczna sąsiadka, i opowiada mi, co porabia jej kot Budrys, co spsocił, jak się z nią bawił „w kotka i myszkę”, jak popędził namolne gołębie z balkonu itp.

„Jeśli chcesz mieć w Waszyngtonie przyjaciela, spraw sobie pupila” – te słowa przypisuje się amerykańskiemu prezydentowi Harry’emu S. Trumanowi. Wszystko wskazuje jednak na to, że z rady nie skorzystał Donald Trump. Prawdopodobnie jest on pierwszym od 150 lat prezydentem USA, który nie zamieszkał w Białym Domu ze zwierzakiem. Dotąd tylko dwóch gospodarzy Białego Domu nie miało pupila: Andrew Jackson i James K. Polk. Zwierzęta zwykle są mile widziane w towarzystwie głowy państwa. Ocieplają wizerunek prezydenta Stanów Zjednoczonych i często pozują z nim do zdjęć. Na przykład Abraham Lincoln miał nie tylko koty i psy, ale także kozę, świnię i indyka. Martin Van Buren miał tygrysy, Calvin Coolidge – hipopotama karłowatego, a Thomas Jefferson i Theodore Roosevelt mieli niedźwiedzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bill Clinton pojawiał się z retrieverem, George W. Bush miał teriera szkockiego, a Barack Obama – portugalskiego psa wodnego. Z kolei za czasów Ronalda Reagana zamieszkał w Białym Domu cały zwierzyniec. Były to psy rasy: cavalier king charles spaniel. Rodzina Trumpów także pozuje do zdjęć ze zwierzętami, ale są to trofea upolowane przez synów Donalda – Donalda Jr. i Erica.

A ja bym na miejscu nowego prezydenta zabrał ze sobą BIZONA! Został chyba jakiś w indiańskim rezerwacie. Pasłby się taki bizon na trawniku przed Białym Domem i byłoby okay. Bo lewicowi, zieloni nadwrażliwcy już mają za złe nowemu prezydentowi, że nie ma na stałe psa, kota ani nawet papużek nierozłączek w klatce.

Przypomina mi się taki obraz – fotografia. Olbrzymi czarny labrador Koni, przestraszona kobieta, z przerażenia głęboko wciśnięta w fotel, a po drugiej stronie stołu – zadowolony, rozparty w fotelu niski, łysawy mężczyzna. Ten obraz – to spotkanie w styczniu 2007 r. w rezydencji pod Soczi kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Rosji Władimira Putina. Otóż kanclerz Niemiec cierpi na psią traumę, związaną z jej przeszłością. W młodości ponoć została dotkliwie pogryziona przez psa i od tej pory ma uraz i lęk przed tymi czworonożnymi przyjaciółmi człowieka. Trudno, żeby o tej fobii nie wiedział były oficer KGB.

Miejmy tylko cichą nadzieję, że w Dzień Dziękczynienia pierwsza dama Ameryki – Melania szepnie do ucha mężowi Donaldowi, że np. dziś na obiad są frytki i kurczak pieczony lub hamburger z sałatą, a nie indyk z żurawiną. Inaczej bowiem prezydent USA może zapomnieć o ułaskawieniu indyka, co czynili jego poprzednicy przez ponad 100 lat. I wtedy w Białym Domu nie będzie już naprawdę żadnych żywych zwierząt.

* * *

Andrzej W. Wodziński
Poeta, pisarz, dziennikarz, satyryk. W przeszłości pracownik PR stołecznych teatrów i dziennikarz Polskiego Radia w redakcji rozrywki i satyry.

2017-02-15 09:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mądrość i głupota to dwie siły ciągle ścierające się ze sobą w człowieku

2025-07-12 11:13

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Marina P. – stock.adobe.com

Rozważania do Ewangelii Mt 25, 1-13.

Sobota, 9 sierpnia. Święto św. Teresy Benedykty od Krzyża, dziewicy i męczennicy, patronki Europy
CZYTAJ DALEJ

Argentyna: aplikacja-informator o dostępności Mszy św. na całym świecie

2025-08-08 19:00

[ TEMATY ]

Msza św.

Screen

Informatyk i programista argentyński Pablo Licheri stworzył aktualizowaną na bieżąco aplikację pozwalającą na znalezienie Mszy św. oraz możliwości spowiedzi i adoracji Najświętszego Sakramentu na całym świecie. Informator, zatytułowany po hiszpańsku "Horarios de Misa" lub po angielsku "Catholic Mass Times", zawiera wiadomości na ten temat, zebrane z ponad 125 tys. świątyń na wszystkich kontynentach, dostępne w 9 językach, w tym także po polsku. Tygodniowo korzysta z niego ponad 2 mln osób.

"Jeśli jest nas [katolików] przeszło 1,3 mld, to wyobraź sobie, jak wiele możemy zrobić, jeśli używamy swych komórek także po to, aby być bliżej Boga" - powiedział w rozmowie z latynoską katolicką agencją prasową ACI Prensa twórca aplikacji. Zaznaczył przy tym, że za jego projektem nie stały żadne koncerny, sponsorzy czy wielkie pieniądze, ale cały program przygotował na swoim komputerze, wykorzystując na to głównie kolejne weekendy. "Prawie 10 lat oboje z żoną finansowaliśmy to wszystko. Pracowaliśmy jak mrówki, za własne pieniądze, kradnąc czas przeznaczony na wypoczynek" - przyznał Licheri.
CZYTAJ DALEJ

Jest reakcja Komisji Europejskiej w sprawie afery KPO

2025-08-09 19:21

[ TEMATY ]

Komisja Europejska

Afera KPO

reakcja

nieprawidłowości

Adobe Stock

Ze środków KPO miały być finansowane m.in. jachty

Ze środków KPO miały być finansowane m.in. jachty

Polska ma wszelkie instrumenty do skontrolowania i wyjaśnienia potencjalnych nieprawidłowości wokół środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO); Komisja Europejska nie interweniuje na tym etapie - przekazał PAP w sobotę rzecznik KE Maciej Berestecki. Według niego sprawę powinny najpierw wyjaśnić polskie władze.

- Z tego, co zapowiedział premier wynika, że polskie władze podejmą działania, by wyjaśnić podejrzenia - podkreślił Berestecki. - Gdy działania rządu okażą się nieskuteczne, wtedy my podejmiemy interwencję - dodał rzecznik KE.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję