Marek Zygmunt: – Obchodzimy wprawdzie 50. rocznicę ozdobienia figury Matki Bożej Strażniczki Wiary koronami papieskimi, ale starania o to rozpoczęły się już znacznie wcześniej…
O. Mirosław Grakowicz CSsR: – Rzeczywiście, starania o koronację pracujący w Bardzie redemptoryści niemieccy rozpoczęli jeszcze przed II wojną światową. Zabiegał o to szczególnie o. Józef Szwester, posługujący w Bardzie ponad 28 lat. Znany był jako historyk tego miasta. Niestety, właśnie ze względu na wybuch wojny te starania nie zostały uwieńczone sukcesem. Po zakończeniu działań wojennych do Barda przybyli redemptoryści polscy z Prowincji Warszawskiej naszego Zgromadzenia. Dzięki ich działaniom już w 1948 r. otrzymaliśmy dekret koronacyjny. Jednak władzy komunistycznej to się nie podobało. Dopiero po osiemnastu latach w 1966 r. udało się to zrealizować w czasie obchodów 1000-lecia Chrztu Polski. Aktu tego dokonał ówczesny metropolita wrocławski abp Bolesław Kominek. Kroniki podają, że w tej uroczystości wzięło udział ponad 150 tys. pielgrzymów. A w gronie biorących udział w tych obrzędach kleryków wrocławskiego seminarium duchownego obecny był nasz ordynariusz bp Ignacy Dec.
– Dlaczego Matka Boża z Barda jest Strażniczką Wiary?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
O. Mirosław Grakowicz CSsR: – Ja to logicznie wiążę z Kaną Galilejską. Jeśli wczytamy się dobrze we fragment Ewangelii wg św. Jana, to widzimy, że z zakończenia perykopy wynika, iż był to pierwszy moment, w którym Apostołowie wyznali swoją wiarę w Chrystusa, widząc cud w Kanie Galilejskiej. A Maryja była świadkiem tego wydarzenia i stała jak gdyby na straży wiary Apostołów. Natomiast w Bardzie to określenie jest związane z tym, że miasto leży w rejonie Nysy Kłodzkiej i zarazem na Szlaku Bursztynowym. I tutaj patrząc od południa, zaczynała się ziemia polska. Tu zatrzymywali się kupcy jadący z Pragi, którzy potem w asyście wojów przeprawiali się dalej Nysą Łużycką. Tędy też weszło do Polski chrześcijaństwo. Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński powiedział w Bardzie 15 sierpnia 1959 r., że „Maryja wybrała to miejsce, aby strzec wiary ludu Bożego”. Właśnie od tego momentu określamy Ją w Bardzie jako Strażniczkę Wiary.
– W wyłożonej w bazylice Księdze Podziękowań zauważyłem wiele wpisów…
O. Mirosław Grakowicz CSsR: – Rzeczywiście pielgrzymi wpisują tutaj nie tylko swój pobyt, ale i łaski doznane za przyczyną Matki Bożej Strażniczki Wiary. Niedawno był w Bardzie mieszkaniec Szczecina. Chciał podziękować Matce Bożej za swoje 60-lecie. Jak mi powiedział, swoje życie zawdzięcza właśnie naszej bardzkiej Matce Bożej. Pochodzi z pobliskich Ziębic. Był ciężko chory, lekarze nie dawali mu żadnych szans na przeżycie. Mówili, że jedynym ratunkiem dla niego jest tylko wstawiennictwo Matki Bożej. Przyjechał więc wraz z mamą, bratem i wujkiem właśnie do Barda. Byli najpierw w bazylice, potem w kaplicy na Górze Bardzkiej. – Podobno bardzo płakałem w drodze do tej kaplicy i dopiero jak położono mnie przed Nią, to się uspokoiłem. Wtedy mama do mnie podeszła i po raz pierwszy zobaczyła mnie uśmiechniętego – opowiadał później temu panu wujek. I do dzisiaj cieszy się dobrym zdrowiem. Z kolei pewna kobieta z Wrocławia mówiła mi ostatnio, że w ubiegłym roku przyjechała do naszego sanktuarium po prostu szukać wiary. Bo – jak powiedziała – rozsypuje się jej rodzina, a to jest spowodowane odejściem od Pana Boga. Wstawiennictwo u Matki Bożej Bardzkiej pomogło i wszystko wróciło do poprzedniego stanu.
– Jakie znaczenie dla miasta ma bardzkie sanktuarium?
Reklama
Krzysztof Żegański: – Już od czasów historycznych Bardo jest zawsze związane z naszym sanktuarium. Praktycznie jest temu miejscu podporządkowane. Dzięki Matce Bożej Strażniczce Wiary stale zwiększa się w naszej gminie ruch pielgrzymkowy, turystyczny. Dla władz miasta jest to ogromne wyzwanie, bo trzeba po prostu nieustannie je upiększać, restaurować kamienice, obiekty publiczne. Kolejne podmioty gospodarcze tworzą poprzez uruchamianie nowych obiektów możliwości przyjmowania tak licznej liczby gości z całego kraju oraz z zagranicy, szczególnie z Niemiec i Czech.
– Słyszałem, że kontakty władz miasta z posługującymi w sanktuarium ojcami redemptorystami są niemalże codzienne.
Krzysztof Żegański: – To prawda. Bardzo ściśle ze sobą współpracujemy, oczywiście, przede wszystkim w kwestii współorganizacji różnych przedsięwzięć kościelnych, kulturalnych. Ale powoływanie się w różnych wnioskach, pismach, wystąpieniach na nasze sanktuarium bardzo pomaga nam w zdobywaniu z różnych źródeł środków finansowych, czy w ogóle w kwestiach związanych z promocją miasta i gminy.
Jestem ogromnie wdzięczny nie tylko Ojcu Kustoszowi, jego współbraciom, ale przede wszystkim pasterzowi naszej diecezji bp. Ignacemu Decowi za wielką życzliwość, osobiste zaangażowanie w różne działania związane z Bardem.
– Obecnie przygotowujecie się wspólnie do uroczystości jubileuszu 50. rocznicy ozdobienia koronami papieskimi figury Matki Bożej Strażniczki Wiary...
O. Mirosław Grakowicz CSsR, Krzysztof Żegański: – Obchody rozpoczęły się 3 lipca ub.r. otwarciem wystawy poświęconej kard. Bolesławowi Kominkowi. Od tego czasu wszystkie nasze działania są podporządkowane tej rocznicy. Odbyło się m.in. Forum Muzyczne, koncerty organowe. Z inicjatywy naszego Ordynariusza trwa obecnie nowenna, w ramach której co miesiąc przez dziewięć sobót pielgrzymują do Barda pątnicy z poszczególnych dekanatów. Niedawno były u nas dzieci pierwszokomunijne. W dniach 17-19 czerwca zaplanowano peregrynację figury św. Michała Archanioła z Gargano, a od 19 do 25 czerwca – Jerycho Różańcowe.
Główne obchody rozpoczną się w piątek 1 lipca V Dolnośląską Pielgrzymką Leśników. Dzień później przybędą do nas osoby konsekrowane. Wieczorem przewidziano Apel Jasnogórski.
W niedzielę 3 lipca – dokładnie w samą rocznicę koronacji – centralnej, jubileuszowej Eucharystii będzie przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo.
Finałem całych obchodów będzie natomiast zaplanowany na 8 października epilog XIII Pieszej Pielgrzymki Diecezji Świdnickiej na Jasną Górę.
Serdecznie zapraszamy wszystkich czytelników „Niedzieli Świdnickiej” do udziału w tych uroczystościach.