Reklama

Wiadomości

Echo szczytu klimatycznego w Paryżu

Z prof. Janem Szyszko – ministrem środowiska – rozmawia ks. Ireneusz Skubiś

Niedziela Ogólnopolska 2/2016, str. 41

[ TEMATY ]

wywiad

Grażyna Kołek

Polacy wycinają lasy, pozyskują drewno i zwierzynę i mają coraz więcej lasów, coraz więcej drewna, z polskich krajobrazów nie zniknął ani jeden z dziko żyjących gatunków – podkreśla prof. Jan Szyszko

Polacy wycinają lasy, pozyskują drewno i zwierzynę i mają coraz więcej lasów, coraz więcej drewna,
z polskich krajobrazów nie zniknął ani jeden z dziko żyjących gatunków – podkreśla prof. Jan Szyszko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. IRENEUSZ SKUBIŚ: – Proszę przybliżyć Czytelnikom „Niedzieli” osiągnięcia polskiej delegacji na szczycie klimatycznym w Paryżu.

Reklama

PROF. JAN SZYSZKO: – Polska prezentowała spójne stanowisko związane z rolą, jaką chce pełnić w zakresie działań dotyczących zmniejszenia koncentracji dwutlenku węgla w atmosferze. Począwszy od wystąpienia prezydenta RP Andrzeja Dudy na 70. Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, poprzez wystąpienie premier rządu RP Beaty Szydło na inauguracji COP21 w Paryżu, po wystąpienie moje jako ministra środowiska na Segmencie Wysokiego Szczebla – mówiła jednym głosem, że zgodnie z encykliką Ojca Świętego Franciszka „Laudato si’” nowe porozumienie musi dotyczyć wszystkich państw na zasadzie dobrowolności, solidarności i współodpowiedzialności, z uwzględnieniem specyfiki społeczno-gospodarczej tych państw. Jedyną platformą porozumienia jest koncepcja zrównoważonego rozwoju, a więc koncepcja wzrostu gospodarczego powiązanego z racjonalnym użytkowaniem zasobów przyrodniczych, wytyczonym przez takie konwencje ONZ, jak Konwencja Klimatyczna, Konwencja o Różnorodności Biologicznej czy też Konwencja o Pustynnieniu. To realizacja tych konwencji miała poprawić jakość powietrza, wody, zahamować proces degradacji gleb i lasów, chronić bioróżnorodność i w efekcie wyeliminować głód. Z tego punktu widzenia Polska to kraj sukcesu. Miała dokonać redukcji emisji dwutlenku węgla na poziomie 6 proc., a dokonała tego 5-krotnie więcej przy równoczesnym 100-procentowym wzroście PKB. Polacy wycinają lasy, pozyskują drewno, zbierają grzyby, jagody, pozyskują zwierzynę i mają coraz więcej lasów, coraz więcej drewna, a z polskich krajobrazów nie zniknął ani jeden z dziko żyjących gatunków. To pokazała Polska na COP21 w Paryżu, prezentując m.in. polskie leśnictwo. Zaprezentowaliśmy także światowe osiągnięcie w zakresie odnawialnych źródeł energii, jakim jest Geotermia Toruńska, gdzie z jednego otworu wydobywczego potencjalnie można pozyskać 700 t wody o temperaturze powyżej 60°C. To ciepła woda dla 200 tys. mieszkańców, to energia cieplna tańsza od tej produkowanej z węgla, to całkowity brak emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Te osiągnięcia Polska przedstawiła wobec prawie 200 państw świata, proponując polskie rozwiązania jako wzór do naśladowania. Znalazło to odbicie w przyjętym porozumieniu, gdzie dla zmniejszenia koncentracji dwutlenku węgla w atmosferze taką samą wagę przywiązuje się do nowych, mniej emisyjnych technologii spalania np. węgla i pochłaniania dwutlenku węgla z atmosfery, chociażby przez lasy.

– Jakie inicjatywy podejmie Pański resort w ramach ustaleń paryskiej konferencji, aby „uciekać do przodu” w ramach zrównoważonego rozwoju?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wymienię najważniejsze:
• Rozwój nauki i implementacja nowych, innowacyjnych, mniej emisyjnych technologii spalania węgla.
• Promocja odnawialnych źródeł energii ze szczególnym uwzględnieniem zasobów geotermalnych i polskich technologii.
• Wykorzystanie inżynierii ekologicznej i innowacyjności w zakresie wykorzystania polskich lasów do zwiększania pochłaniania dwutlenku węgla z atmosfery, monitorowanego rodzimą bioróżnorodnością.
• Promocja osiągnięć Polski nie tylko na kolejnych Konferencjach Stron Konwencji Klimatycznej (kolejne COP), ale i w Polsce poprzez organizowanie międzynarodowych targów i konferencji. Jedną z najbliższych inicjatyw będzie organizacja międzynarodowej konferencji na temat: „Lasy borealne i ich rola w pochłanianiu dwutlenku węgla – metody i podstawy prawne”.

– Co dalej z wykorzystaniem węgla w Polsce?

Reklama

– Węgiel nadal musi być i będzie podstawowym nośnikiem energii dla przemysłu. Będzie, jak do tej pory, używany z zastosowaniem coraz nowszych, mniej emisyjnych technologii spalania z równoczesnym wzrostem pochłaniania dwutlenku węgla przez lasy, celem wzrostu produkcji drewna (bezemisyjna produkcja materiału budowlanego), poprawy jakości powietrza i wody oraz ochrony bioróżnorodności.

– Konferencja w Paryżu zobowiązała jej uczestników do pomocy państwom biedniejszym. Jak Polska będzie realizować to zobowiązanie?

– Został zachowany dotychczasowy podział obowiązków między państwa rozwinięte i państwa rozwijające się. Polska należy do państw o gospodarce „w stanie przejściowym” i na zasadzie dobrowolności może służyć pomocą państwom rozwijającym się. Myślę, że rola Polski w tym zakresie będzie wzrastać.

– Przyjęta przez Polskę filozofia troski o klimat stawia nasz kraj w rzędzie liderów tej sprawy. Jak wychowywać społeczeństwa do takiego korzystania z dóbr naturalnych, aby zarazem uczyć odpowiedzialności za ochronę klimatu?

– Kształcić, kształcić i jeszcze raz kształcić w duchu odpowiedzialności za stworzenie i poszanowanie dziedzictwa kulturowego, o czym również jest mowa w encyklice „Laudato si’”.

2016-01-05 08:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzeba chłopa, żeby nie pił

Łatwo jest wpaść w nałóg alkoholowy. Wyjście z niego wymaga poświęcenia nie tylko osoby chorej, ale także najbliższych. Abstynencja pomaga odzyskać człowieczeństwo. O problemach związanych z alkoholem i życiu bez niego rozmawiamy z ks. Aleksandrem Radeckim.

Ks. Łukasz Romańczuk: Rozpoczynamy sierpień. Dlaczego Kościół troszczy się i zachęca w tym miesiącu do abstynencji od alkoholu? Ks. Aleksander Radecki: Alkoholizm niszczy całe społeczeństwo. Zachęta daje zawsze nadzieję na pokonanie tej fali. Pamiętam, a było to bardzo dawno, na Dworcu PKP we Wrocławiu, był taki baner: „Przez abstynencję wielu, do trzeźwości całego narodu”. Potem ten baner niestety zniknął, ale znacznie później dowiedziałem się, że była to koncepcja ks. Franciszka Blachnickiego, którego słuchałem na własne uszy i on w 1980 r. przekonał mnie osobiście do tego, aby zdeklarować taką wolę podjęcia abstynencji ze względu na tych, którym pić absolutnie nie wolno. Podejmując próbę uświadomienia sobie, dlaczego ludzie mają jakieś opory przed abstynencją, odkryłem takie punkty: Pierwszy – to uzależnienie. Człowiek nie jest w stanie odmówić sobie wypicia alkoholu, a także nie jest w stanie się przyznać do tej słabości. Drugi – to strach przed opinią otoczenia (Co powiedzą, gdy nie wypiję?). Przeczytałem kiedyś takie zdanie: „Wszyscy wiedzą, że alkoholizm jest chorobą, ale jak nie pijesz, to pytają, czy jesteś chory”. Pojawia się obawa samotności, odrzucenia i wzięcia za donosiciela. Kolejna rzecz – to potrzeba zagłuszenia sumienia ostrzegającego przed popełnieniem grzechu – na trzeźwo byśmy pewnych rzeczy nie zrobili. Pewnego razu przygotowując się do zastępstwa „Orzecha”, na wykładach dla rodziców narzeczonych na zakończenie przygotowania do małżeństwa otrzymałem plan spotkania. Był tam m.in. punkt: oczepiny. Nie wiedziałem, co to jest i obejrzałem dwa filmiki na YouTubie. Zachowania i zabawa były takie, że na trzeźwo nikt by tego nie zrobił. To pozwoliło mi też zrozumieć, dlaczego po takiej uroczystości mało kto przyjdzie do kościoła na Mszę św. w niedzielę, a do Komunii św. tym bardziej. W takich i podobnych sytuacjach, jak przymus towarzyski („ze mną nie wypijesz?”), osiemnastka, imieniny, awans zawodowy – alkohol służy do zmiękczenia i zagłuszenia sumienia.
CZYTAJ DALEJ

Najważniejsze Serce świata

Począwszy od duchowych doświadczeń św. Małgorzaty Marii Alacoque, głęboko związanych z doznanymi objawieniami Najświętszego Serca Pana Jezusa, stojących u podstaw Jego kultu, katolicy praktykują najpierw osobiste, a potem także wspólnotowe i publiczne akty poświęcenia. Możemy je zauważyć w wędrówce duchowej wielu świętych w XVIII i XIX wieku, dla których stały się niejako programem życia i działania.

Szczególnym przełomem w praktykowaniu tych aktów było zalecenie publicznego odmawiania Aktu poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, które wydał papież Leon XIII w encyklice Annum sacrum (25 maja 1899 r.). Powód zalecenia tego aktu całemu Kościołowi i jego odmawiania „w głównym kościele wszystkich stolic i miast” był bardzo osobisty. Papież chciał w ten sposób dziękować Bogu „za uwolnienie od niebezpiecznej choroby i zachowanie przy życiu”. Stopniowo ten akt zaczął się przyjmować w Kościele w wersji wspólnotowej, by stać się manifestacją kultu Najświętszego Serca Jezusowego i zawartego w nim przesłania duchowego, kościelnego i społecznego. Do jego utrwalenia przyczynił się następnie papież Pius XI, nadając odpusty jego publicznemu odmówieniu, a kolejni papieże potwierdzili zarówno znaczenie tej pobożnej praktyki, jak i odpusty z nią związane. Dzisiaj także łączy się z tym aktem odpust zupełny, gdy jest on odmawiany publicznie.
CZYTAJ DALEJ

Kult Najświętszego Serca Jezusa w małej wsi na Podlasiu: wiele łask uproszonych przed cudownym wizerunkiem

2025-06-27 07:41

[ TEMATY ]

Serce Jezusa

Vatican Media

Przed cudownym obrazem Najświętszego Serca Jezusa w Milejczycach nieustannie zanoszone są prośby – za chorą 14-letnią Agatkę, małego Antosia, Filipka… Odkąd sześć lat temu obraz wrócił z renowacji, kult Najświętszego Serca Jezusa wybuchł tu na nowo. To najstarszy jak dotąd wizerunek Boskiego Serca w Polsce.

Milejczyce, mała wieś na Podlasiu od kilku lat cieszy się coraz większym zainteresowaniem pielgrzymów z całej Polski. To wszystko za sprawą znajdującego się w tutejszym kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika łaskami słynącego obrazu Najświętszego Serca Jezusa w wizerunku Dobrego Pasterza, którego kult odnowił się w parafii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję