Polska nie będzie nigdy państwem religijnym!
Buńczuczny postulat kilkunastu polityków oraz publicystów ma oznaczać, że nie chcemy, aby Polska była państwem kierującym się zasadami chrześcijańskimi.
Wszyscy sobie tego nie życzymy czy tylko poniektórzy? Większość? Czy mniejszość? Jeżeli mniejszość – to, według reguł demokracji, winna podporządkować się większości, a większość ta to 80 proc. jej obywateli, i zamiast dywersyjnej i destrukcyjnej działalności wynegocjować dla siebie obszary odmienności.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
A że było to w Polsce katolickiej możliwe, świadczy historia tak polskich Żydów, jak i Tatarów.
Komuniści próbowali przerobić Polaków na ludzi bezreligijnych lub ateistów, lecz to im się nie udało. W ostatnim dwudziestoleciu, mimo użycia bardziej wyrafinowanych sposobów ateizacji, zamiast pokolenia bezreligijnych racjonalistów doczekano się pokolenia ludzi bardziej chrześcijańskich niż niektórzy określający siebie jako „prezbiteroi”.
Polska nie będzie nigdy państwem ateistycznym!
Nie chcemy budować ojczystego domu na walce klas, przemocy. Lecz...
Tekst niedokończony, przesłany do „Niedzieli” e-mailem 10 sierpnia 2015 r. o godz. 15.32