Reklama

Niedziela Wrocławska

Krzyż - cud miłości

– Chrystus zrezygnował z cudu zejścia z krzyża, aby pokazać jeszcze większy cud – cud nieskończonej miłości – mówi abp Józef Kupny.

2025-09-14 18:28

Magdalena Lewandowska

Abp Józef Kupny wręczył małżonkom świętującym 50-lecie sakramentu małżeństwa specjalny list gratulacyjny.

Abp Józef Kupny wręczył małżonkom świętującym 50-lecie sakramentu małżeństwa specjalny list gratulacyjny.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu przeżywała swój odpust. Uroczystej Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, wręczył on także małżonkom świętującym 50-lecie sakramentu małżeństwa specjalny list gratulacyjny.

– Odpust parafialny to ważne wydarzenie, pokazuje charyzmat, który w parafii jest realizowany. Modlimy się, by Boża Opatrzność czuwała nas nami, by nas chroniła od wszelkiego grzechu i zła. By prowadziła nas prosto w objęcia Bożej miłości – mówił na początku Mszy św. proboszcz ks. Krzysztof Hajdun.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W homilii abp Józef Kupny podkreślał, że choć w Ewangelii krzyża mowa o wielkim cierpieniu, jaśnieje ona nadzieją dla całej ludzkości. Opis Męki Pańskiej ukazuje nie tylko dramat Jezusa, ale równocześnie Jego trud ratowania człowieka i wydobycia go z czeluści grzechu. Znamienne jest to, że na każdym etapie męki Chrystus nie przestaje myśleć o człowieku. Hierarcha wskazywał także, że Jezus w milczeniu znosi swoją mękę. – Jezus niosąc krzyż idzie w milczeniu, pełen boleści. Nie oskarża. Nie podnosi swojej ręki, aby ich osądzić. Kogo osądzić? Biernych za ich bierność, czyli za milczącą zgodę na Jego cierpienie. Kogo osądzić? Prześladowców za ich postępowanie. Nie oskarża, a miałbym do tego prawo. Ten czas milczenia, pomimo okrutnego cierpienia, jest szansą dla wszystkich. Jest czasem na refleksję o swoim życiu, konfrontacją swojego życia z ofiarowaną miłością Boga. To milczenie jest czasem na rachunek sumienia, na nawrócenie – wskazywał metropolita wrocławski.

Przyznał, że my czasami jesteśmy bardzo niecierpliwi: – Jesteśmy świadkami zła, widzimy zło i mamy za złe Bogu, że nie interweniuje. I może także z naszej piersi daje się słyszeć okrzyk: "Boże, widzisz, a nie osądzasz. Dlaczego nie karcisz?". Jezus nikogo nie oskarża, nie sądzi. Milczał. Czekał, a przez cierpienie pokazywał, że myśli o wypełnieniu woli Bożej, o zbawieniu człowieka.

Reklama

– Siostro i bracie, czyż my dzisiaj nie jesteśmy uczestnikami tamtego wydarzenia? Czyż i my nie spotykamy się z milczeniem Chrystusa, ale nie tylko wobec innych, ale także wobec naszego postępowania, wobec naszego życia? Co ci, droga siostro, drogi bracie, powiedział Chrystus na twoje grzechy? Na to, że jesteś letni, że nie masz dla Niego czasu? Że nie masz czasu na codzienną modlitwę? Że żyjesz w niezgodzie z bliskimi, w kłótni? Że innych obrażasz, że innych krzywdzisz. Że jest w tobie tyle zaciekłości, gniewu? Co ci powiedział Chrystus na to, że wstydzisz się publicznie do Niego przyznać? – pytał pasterz Kościoła wrocławskiego. – Nic. Tak jak wtedy w ogrodzie oliwnym i na drodze prowadzącej do miejsca Jego śmierci. A niektórzy mają Bogu za złe milczenie w obliczu zła i ludzkich grzechów. Chcieliby, by wzniósł swoją karzącą rękę i wymierzył złu sprawiedliwość. Trudno to przyjąć, ale muszę powiedzieć, że nie mają racji. Milczenie cierpiącego Chrystusa było wtedy i jest dzisiaj próbą ratowania człowieka. Jezus daje czas na rachunek sumienia, daje czas na nawrócenie, czas na pojednanie z bliźnimi, czas na naprawienie krzywd – dodawał arcybiskup.

Wskazywał, że Bóg Wszechmocny, dając nam wolność, sam „krępuje się” naszą wolnością, nie zadziała wbrew naszej woli. – Cóż zatem pozostało, żeby dostać się do naszego serca, żeby przemówić do naszej wolności? Cóż Jezusowi pozostało? Jest tylko jedna droga. Droga miłości. Dlatego Bóg podejmuje niesamowitą, ostateczną próbę przekonania człowieka o swojej miłości. Wymowa Chrystusowego milczenia nie została wtedy należycie odczytana. Dzisiaj też nie jest należycie odczytywane to, że Bóg milczy. Że Bóg nie każe od razu, nie zsyła piorunów z nieba – mówił abp Kupny. Wskazywał, że niektórzy mogą odczytać to milczenie jako słabość, bierne poddanie się złu. – Wobec braku wykorzystania przez wielu tej szansy, jaką jest milczenie, jedyny argument, jaki Chrystusowi pozostaje, to krzyż. Chrystus podąża na Golgotę, by dobrowolnie przyjąć śmierć krzyżową. By z wysokości krzyża objawiła się całemu światu nieskończona miłość Boga. Bo milczenie nie skłoniło człowieka do żadnej refleksji – zauważał metropolita.

Pytał, czy Chrystus który użył wszechmocy, aby wskrzesić Łazarza, nie mógł zstąpić z krzyża? Chyba dobrze usłyszał słowa: "Jeśli jesteś Synem Bożym, zstąp z krzyża, a uwierzymy ". – Chrystus jednak nie zstąpił z krzyża. Nie chciał, ponieważ straciłby szansę, dla której w ogóle stał się człowiekiem. Zrezygnował z cudu zejścia z krzyża, aby pokazać jeszcze większy cud – cud nieskończonej miłości. I całe jego życie było przekonywaniem o miłości – wyjaśniał abp Kupny.

Oceń: +8 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy wywiad Leona XIV: Mam wielką ufność w naturę ludzką

2025-09-14 15:34

Vatican Media

O nauce dyplomacji, zabiegach o pokój i dialog, a także o swej amerykańsko-peruwiańskiej tożsamości, a nawet o kibicowaniu podczas Mistrzostw Świata - to niektóre z wątków pierwszego wywiadu udzielonego przez Leona XIV dziennikarce „Crux”, Elise Ann Allen.

Rozmowa, opublikowana z okazji 70. urodzin Papieża, jest fragmentem biografii pod tytułem „León XIV: ciudadano del mundo, misionero del siglo XXI” („Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku” - red.), który ukaże się w języku hiszpańskim nakładem Penguin Perú 18 września. Później planowane są edycje angielska i portugalska.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

[ TEMATY ]

nowenna

Matka Boża Bolesna

Karol Porwich/Niedziela

Matka Boża Bolesna

Matka Boża Bolesna

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowenną do Matki Bożej Bolesnej. Nowenna do odmawiania między 6 a 14 września lub w dowolnym terminie.

CZYTAJ DALEJ

Papież do ofiar wykorzystywania: Kościół klęka razem z wami przed Matką Bożą

2025-09-15 18:48

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican News

Papież Leon XIV w poniedziałek, podczas czuwania modlitewnego w Watykanie, zwracając się do ofiar wykorzystywania, oświadczył, że Kościół, którego niektórzy członkowie niestety ich zranili, dziś klęka razem z nimi przed Matką Bożą.

W homilii wygłoszonej w bazylice Świętego Piotra papież stwierdził, że Kościół wezwany jest do dzielenia się Bożym pocieszeniem z tymi, którzy przeżywają słabość, smutek i cierpienie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję