Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Dziecko – dar Boży

Niedziela częstochowska 22/2014, str. 1, 8

[ TEMATY ]

dziecko

swambo / Foter / Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyglądamy się twarzom dzieci, ich uważnym oczom, uśmiechniętym buziom, patrzymy, jak się bawią, a czasem płaczą, i chcemy, żeby były szczęśliwe. Widzimy też rodziców wpatrzonych w swoje pociechy, czuwających, żeby nie działa się im krzywda. Czy wszyscy mają świadomość swego szczęścia?

Przyglądamy się również dzieciom, które nie mają obok siebie kochającej rodziny, cierpimy wraz z nimi, zastanawiając się, jak im pomóc. Bo najważniejsze jest dla dziecka to, by było kochane, żeby był ktoś, komu by na nim zależało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziecko jest darem Bożym, jest dla człowieka dorosłego błogosławieństwem. Widzimy to szczególnie w Starym Testamencie – Bóg błogosławił człowiekowi, obdarzając go licznym potomstwem. Także jako chrześcijanie nie możemy nie zauważyć, jak Pan Jezus kochał dzieci, tulił je do siebie, prosił dorosłych, by pozwalali dzieciom przychodzić do Niego. Ileż jest obrazów, gdzie Chrystus siedząc w otoczeniu najmniejszych, mówi, że do nich należy królestwo niebieskie, że błogosławieni są czystego serca – tacy Boga oglądać będą. I my winniśmy ten dar czystych serc dzieci bardzo cenić, wiedząc, że nie wolno nam tej wewnętrznej czystości w człowieku zniszczyć w procesie szeroko pojętego wychowania.

Reklama

Oprócz miłości w procesie wychowywania nie może też zabraknąć wymagań, oczywiście, stawianych mądrze, stosownie do etapu rozwojowego i możliwości dziecka. Bez tego nie wychowa się człowieka odpowiedzialnego i roztropnego.

Trzeba też zauważyć, że dziecko bywa znakomitym teologiem. Nieraz rodzice wprowadzają dziecko w świat myśli o Panu Bogu, o Panu Jezusie, i okazuje się, że dziecko wspaniale kojarzy pewne zdarzenia biblijne i można z nim na te tematy rozmawiać bardzo poważnie. Sam prowadzę nieraz takie rozmowy z małymi dziećmi – ileż w nich sensu, rozwagi i trafnych myśli. Dziecko chce przeżywać wielką metafizykę, dlatego tak dopytuje się o wiele spraw, stawia czasem kłopotliwe i trudne pytania, skłaniając do zastanowienia się ze strony dorosłych. Ale też trzeba uczyć dzieci naszej codziennej modlitwy „Ojcze nasz” i „Zdrowaś Mario” czy „Aniele Boży...”, uczyć je piosenek religijnych i wierszyków, kolęd, oglądać z nimi religijne filmy, czytać tego typu książeczki i pisma. Religia bowiem to bardzo ważna sfera życia człowieka. Dlatego też tak cieszymy się katolickimi przedszkolami i szkołami, ale także tymi świeckimi, jeśli funkcjonują poprawnie, gdy nie odwracają one uwagi młodego człowieka od tego, co w nim tak naturalne, a „co jest najważniejsze, najpiękniejsze, za co warto życie dać” – jak mówi znana piosenka.

Zatrzymałem się tu tylko nad mniejszymi dziećmi, a przecież prawdziwymi skarbami są także te tzw. stare konie. Są naszą dumą i nadzieją. Tym bardziej bolejemy nad tymi spośród nich, których dorastanie z konieczności zostało przyśpieszone lub poszło w złym kierunku. Naprawdę, dorośli powinni zrobić wszystko, by umożliwić młodym dobry start w dorosłość, bo od tego zależy przyszłość.

Dziecko. Temat rzeka. To nasza radość, ale także wielka odpowiedzialność, „kruchość materiału” i wielkie zadanie.

2014-05-29 10:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdzie są te dzieci?

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 60-61

[ TEMATY ]

dziecko

Adobe Stock

Jak wygląda sytuacja demograficzna w Polsce? Po co nam więcej dzieci? Czy imigranci są szansą na poprawę współczynnika dzietności i zagwarantują zastępowalność pokoleń? Na te pytania odpowiada prof. dr hab. Piotr Szukalski.

Anna Gębalska-Berekets: Panie Profesorze, po co nam w ogóle więcej dzieci? Prof. dr hab. Piotr Szukalski: To jest dobre pytanie, zwłaszcza w kontekście rozwoju sztucznej inteligencji i tego, czy w dłuższej perspektywie nasz rynek pracy będzie potrzebował wielu pracowników. Nowe urodzenia są nam potrzebne przede wszystkim, aby zapewnić odpowiednią strukturę ludności według wieku. W rozwiniętych państwach, charakteryzujących się wysokim stopniem zabezpieczenia społecznego, znaczący odsetek ludzi uzyskuje dochody z innych źródeł niż praca. Mogą to być dochody ze źródeł niezarobkowych, a więc z wszelkiego typu środków publicznych albo z własności. Najczęściej z niezarobkowych źródeł utrzymania korzystają emeryci, osoby o złym stanie zdrowia, ale także te, które z uwagi na opiekę nad dziećmi nie mogą podjąć pracy. Aby państwo mogło wypłacić im te pieniądze, potrzebne są odpowiednie środki budżetowe, które zapewniają osoby pracujące. Bardzo prawdopodobne wydaje się, że w perspektywie kilkudziesięciu lat od 20 do 30% wszystkich stanowisk zostanie zlikwidowanych przez rozwój sztucznej inteligencji. Zastępowanie ludzi robotami będzie wymagało przygotowania i dostosowania gospodarki oraz korekt w systemie nie tylko podatkowym, ale też emerytalnym i w edukacji.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Semeraro na Święcie Dziękczynienia: nasze dziękczynienie powinno przemieniać się w konkretne czyny

2025-06-01 12:59

[ TEMATY ]

Święto Dziękczynienia

PAP/Albert Zawada

W XVIII Święto Dziękczynienia w warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, przypomniał, że chrześcijanin jest pielgrzymem nadziei, a jego wiara nie może ograniczać się do „wpatrywania się w niebo”. „Nadzieja jest ruchem, podróżą, a nasze dziękczynienie powinno przemieniać się w konkretne czyny” - podkreślił hierarcha, który przewodniczył uroczystej Mszy świętej.

Na początku liturgii metropolita warszawski abp Galbas, przypominając tajemnicę wniebowstąpienia Jezusa i Jego nieustannego orędownictwa podkreślił, że ono jest Bożą Opatrznością. Wskazał na cel naszego życia - niebo. Wyraził radość za to spotkanie w Świątyni Opatrzności Bożej, która jest wyrazem wdzięczności polskiego narodu, oraz wdzięczność za troskę o tę świątynię.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy sondaż IPSOS: Nowym prezydentem Rafał Trzaskowski

2025-06-01 21:01

[ TEMATY ]

wybory 2025

PAP/Paweł Supernak

Rafał Trzaskowski w drugiej turze wyborów prezydenckich zdobył 50,3 proc. głosów, Karol Nawrocki 49,7 proc. - wynika z sondażu exit poll wykonanego przez Ipsos dla TVN24, TVP i Polsat News. Frekwencja w wyborach szacowana jest na 72,8 proc.

Różnica wyniku kandydatów w sondażu to 0,6 pkt proc. Mieści się w granicach błędu oszacowania, który wynosi 2 pkt proc.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję