Eucharystię pod przewodnictwem abp. Józefa Życińskiego, metropolity lubelskiego, koncelebrowali bp Krzysztof Nitkiewicz, bp Edward Frankowski oraz kapłani z archidiecezji lubelskiej i diecezji sandomierskiej. W jubileuszowej liturgii wzięły udział Siostry Służki, Imienia Jezus, Szarytki, Jadwiżanki z Sandomierza i diecezji, a także wspólnota Wyższego Seminarium Duchownego na czele z rektorem ks. Janem Biedroniem. Mszę św. poprzedził montaż słowno-muzyczny o historii zgromadzenia w wykonaniu nowicjatu i odczytanie telegramu od Ojca Świętego Benedykta XVI ze specjalnym błogosławieństwem.
Bp Krzysztof Nitkiewicz podkreślił, że jubileusz 50-lecia zgromadzenia wpisuje się w osiem wieków działalności zakonu franciszkańskiego od momentu zatwierdzenia przez papieża Inocentego Reguły III Zakonu św. Franciszka. - Reguła franciszkańska zmieniła świat nie jakąś destrukcją, krytyką, destabilizacją, ale właśnie siłą miłości, pokory, harmonią z Bogiem, człowiekiem i ze światem. Siostry franciszkanki całą siłą miłości, radości, pokoju przemieniają ten świat, w którym żyjemy. Podobnie Ksiądz Arcybiskup, dziękując siostrom za odwagę w wyborze Chrystusa, ich obecność w sercu Kościoła, wszystkie domy posługi, które prowadzą, modlitwę i utrudzenie, życzył radości serca, pokoju, dobra.
- Charyzmat i instytucja budują Kościół zawsze razem, wzajemnie się uzupełniając. Wiedział to św. Franciszek, udając się wraz z pierwszymi braćmi do Rzymu po apostolskie błogosławieństwo i wiedział to ks. Rewera. Gdy tylko spisał ideały życia dla swoich duchowych córek, potem od razu prosił Kościół, aby pozwolił im żyć Ewangelią dla Boga i bliźnich w eklezjalnych strukturach życia konsekrowanego - powiedziała przełożona generalna s. Klara Radczak CFS. S. Klara podziękowała też ks. prał. Zygmuntowi Niewadziemu, że pozwolił świętować w swoim kościele. - Świątynia ta przez osobę ojca założyciela jest nam szczególnie bliska. Jest tutaj wiele cennych pamiątek po naszym ojcu. Tutaj, 50 lat temu, miały miejsce pierwsze uroczyste obłóczyny wszystkich sióstr. Tutaj też odbyła się pierwsza kapituła generalna zgromadzenia. Tutaj gromadzimy się często na modlitwę, przynajmniej każdego 12. miesiąca, w dzień bł. ks. Antoniego Rewery - mówiła.
- Tu jest duch bł. ks. Antoniego Rewery: nie tylko figura przed kościołem, izba pamięci w Domu ks. Rewery w dawnej jego plebanii jako materialne znaki przypominają o nim, ale modlitwa nas wszystkich kapłanów, sióstr, wiernych każdego miesiąca i różne łaski, które ludzie otrzymują za pośrednictwem błogosławionego sandomierskiego, świadczą o tym, że duch ks. Rewery jest w tej świątyni i w całym Sandomierzu, bo był proboszczem całego Sandomierza. Myślę, że my również liczymy na to, że część tego ducha błogosławionego będzie spoczywać na tych, którzy z ufnością do Boga kierują modlitwy przez jego pośrednictwo - stwierdził ks. Zygmunt Niewadzi.