Reklama

Wiadomości

Szeregowiec Mateusz mógł żyć

Gdy mówimy o zmarłym w czwartek żołnierzu 1. Warszawskiej Brygady Pancernej im. Tadeusza Kościuszki, mówimy o konkretnym człowieku. Mateusz Sitek był młodym, 21-letnim chłopakiem, który wybrał służbę w wojsku z miłości do Polski.

[ TEMATY ]

punkt widzenia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szeregowy Mateusz służył w swojej brygadzie od grudnia 2023 r., wcześniej był w WOT. - Nie miał dziewczyny, bo jego miłością było wojsko – cytowała jednego z żołnierzy „Rzeczpospolita”. Mężczyzna zaciągając się do armii pewnie liczył się z tym, że może przyjść taki moment, że dla ojczyzny będzie musiał poświęcić swoje życie, ale czy spodziewał się takiej ofiary idąc bronić polskich granic przed agresywnymi, nielegalnymi emigrantami, zaopatrzonymi w naprędce wystruganej „broni”? Może inaczej: czy miał prawo spodziewać się, że nie grozi mu utrata życia? Teoretycznie tak, ale z perspektywy informacji, które dziś znamy – atmosfera która zapanowała wśród mundurowych od końca marca musiała być przerażająca.

Do zdarzenia, które doprowadziło do śmierci Mateusza doszło miesiąc po tym, gdy jego koledzy bronili się na granicy, za co zostali aresztowani, zamknięci, rozpoczęto przeciwko nim postępowanie, a z aresztu wyszli tylko dzięki kolegom, bo nikt nie udzielił wsparcia zatrzymanym. Mieli pełne prawo bać się o swoją przyszłość, pamiętając słowa jakie padały w ich kierunku od 2021 roku ze strony polityków dziś rządzących, w tym samego Adama Bodnara, który dziś jest Prokuratorem Generalnym, a zanim nim został w studiach telewizyjnych od czci i wiary ich odsądzał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ciężki klimat polityczny

Reklama

Jak w tej sytuacji mają się czuć pewni ludzie, których państwo polskie wysyła na granicę z Białorusią? Polski żołnierz, który pilnuje polskiej granicy przed sobą ma dziś nielegalnych imigrantów, którzy stoją z kijami, nożami i go atakują, a za plecami polityków typu Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, którzy jedyne na co ich stać to ściganie tych, którzy śmieli użyć broni. Ma do wyboru ciężkie obrażenia, kalectwo, śmierć albo problemy z prawem, a może i utratę wolności. „Prawo i Sprawiedliwość miało 2 lata, żeby zmienić prawo tak, żeby żołnierz mógł się bronić bez strachu przed konsekwencjami” – mówią dziś rządzący i ich sympatycy. Otóż nie. Po pierwsze na zmiany prawa uśmiechnięta koalicja ma czas od listopada, bo wtedy pierwszy raz zebrał się nowy Sejm, a po drugie to nie przepisy są tutaj problemem, ale tzw. polityczny klimat.

To nie PiS, a „odpolityczniona” prokuratura Bodnara, z donosu aktywisty związanego z TVN i GW powołała specjalną komórkę prokuratorów ds. ścigania obrońców granicy. Przecież to samo prawo obowiązywało do 2024 roku i żołnierze nie mieli z jego powodu takich problemów. Oczywiście zawsze można dyskutować o potrzebie nowelizacji, ale nikt się jej nie podjął, a poza tym w tej, omawianej w ostatnich dniach sprawie nie przepisy były problemem. Wojsko doskonale czuje „polityczny klimat” i ma pełną świadomość co z ich perspektywy uległo zmianie 13 grudnia ub.r. Wiedzą doskonale, że inaczej do nich podchodzono wtedy gdy Mateusz Morawiecki był premierem, Jarosław Kaczyński wicepremierem ds. bezpieczeństwa, szefem MON był Mariusz Błaszczak i Prokuratorem Generalnym Zbigniew Ziobro, a inaczej gdy mają nad sobą Donalda Tuska, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Szymona Hołownię, Włodzimierza Czarzastego i Adama Bodnara.

Dlatego też zatrzymani żołnierze nie dostali pomocy prawnej, bo każdy się bał wychylić, pamiętając skąd są dzisiejsi rządzący i co mówili i robili w przeszłości.

Czy ci politycy odpowiadają za śmierć tego młodego mężczyzny? Głównym odpowiedzialnym jest Rosja i Białoruś, które zapoczątkowały latem 2021 roku całą operacją, ale nie ma wątpliwości, że również działania i postawa nowych władz w Polsce nie pomogły w tej całej sytuacji. Oni od końca marca wiedzieli, nie zareagowali, a ich zachowanie z pewnością osłabiło morale, co zauważają nawet sprzyjające koalicji rządzącej media. A co idzie za spadkiem morale? Spadek poczucia bezpieczeństwa. To m.in. zabiło szeregowego Mateusza.

2024-06-07 22:01

Oceń: +37 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„A taki był ładny, amerykański”

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa.

To już samo w sobie wyglądało jak paniczny unik konfrontacji – jakby bał się, że nie wytrzyma zwarcia. A potem, gdy już odpowiedział, postawił warunki tak absurdalne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie potraktował tego jako poważnej propozycji. Debata miała się odbyć tylko wtedy, gdy zorganizują ją trzy konkretne stacje – TVP (w likwidacji), TVN i Polsat. To miało wyglądać jak próba pogodzenia interesów, ale tak naprawdę było próbą ustawienia sobie debaty w kontrolowanym środowisku. Problem w tym, że nie kupili tego ani wyborcy, ani media, ani nawet polityczni sojusznicy.
CZYTAJ DALEJ

Raport: ideologia gender narusza prawo międzynarodowe i szkodzi kobietom

2025-07-05 09:38

[ TEMATY ]

ideologia gender

szkodzi kobietom

Reem Alsalem

specjalna sprawozdawczyni ONZ

Adobe Stock

Ideologia gender szkodzi kobietom - podkreśla specjalna sprawozdawczyni ONZ

Ideologia gender szkodzi kobietom - podkreśla specjalna sprawozdawczyni ONZ

Reem Alsalem, specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. przemocy wobec kobiet i dziewcząt, stanowczo sprzeciwiła się ideologii gender. W nowym raporcie wzywa rządy do ochrony kobiet na podstawie ich płci biologicznej i ostrzega przed zgubnymi skutkami wymazywania języka odnoszącego się do kobiet.

Podczas trwającej 59. sesji Rady Praw Człowieka ONZ Reem Alsalem przedstawiła raport, który określono jako „największy cios w ideologię gender” od czasu jej wprowadzenia do polityki ONZ.
CZYTAJ DALEJ

Kielce: rusza bezpłatny autobus turystyczny na Święty Krzyż

2025-07-05 14:53

[ TEMATY ]

sanktuarium

wakacje

Kielce

Święty Krzyż

bezpłatny autobus

Archiwum autora

Opactwo na Świętym Krzyżu

Opactwo na Świętym Krzyżu

Od dzisiaj kursuje bezpłatny komfortowy autokar na Święty Krzyż. Pojazd w każdy weekend wakacji umożliwi turystom i wiernym sprawne dotarcie do najstarszego sanktuarium w Polsce. Autobus będzie dostępny do 28 września.

Jest to inicjatywa samorządu województwa świętokrzyskiego oraz Regionalnej Organizacji Turystycznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję