Reklama

Komentarze

Na Rok Wiary (2)

Niedziela zamojsko-lubaczowska 44/2012, str. 8

[ TEMATY ]

Rok Wiary

PAWEŁ WYSOKI

Wiara prowadzi do Chrystusa

Wiara prowadzi do Chrystusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiarę, czyli Boże zaproszenie otrzymujemy najczęściej w chwili naszego chrztu. Jest ona wtedy jak ziarno potrzebujące gleby i pielęgnacji. Ziarno wyda plon tylko wtedy, jeśli znajdzie odpowiednie warunki do wzrastania. Zaniechanie czynności pielęgnacyjnych i różne zagrożenia mogą spowodować jego obumarcie.
Pierwszym zagrożeniem są - niestety - czasem sami rodzice, którzy wprawdzie przyniosą dziecko do chrztu, ale dalej niewiele uczynią, by to ziarno wykiełkowało i wzrastało. W rodzinach zimnych, obojętnych religijnie to ziarno, które jest Bożym darem i jednocześnie zaproszeniem z Niebios, po prostu nie ma wielkich szans zaowocowania. Następne zagrożenie pojawia się, gdy dziecko dorasta. Właśnie wtedy często odrzuca wszelki autorytet - rodziców, Kościoła, szkoły itp. Siebie uważa za istotę najmądrzejszą i nieomylną; czasem rzeczywiście szuka prawdy, ale niekiedy bezkrytycznie przyswaja sobie poglądy rówieśników, z filmu lub internetu. Jeśli wychowuje się w zdrowej, modlącej się katolickiej rodzinie pomału mija okres buntu, wiara w Boga umacnia się. Niestety bywa też odwrotnie.
Trzeba pamiętać, że dziś po młodych wyciągają się ręce nie tylko ukrzyżowanego Chrystusa; nasza młodzież jest jak nigdy dotąd bombardowana różnymi kuszącymi propozycjami i łatwymi rozwiązaniami, a wszechobecna „reklama” wciska się w każdy zakamarek umysłu. Twórcy świata bez Boga wiedzą, że najprostszym sposobem zawładnięcia duszą młodych jest zepsucie obyczajów, moralności, propozycje niczym nie ograniczonego seksu, używek, czyli życie bez żadnego skrępowania, obowiązku, zasad. Młodzi, przyjmując taki model życia, nie mają czasu na jakąś rzeczową refleksję, zbyt zajęci są sobą i „przyjemnościami”, na które potrzebne są pieniądze. W takiej sytuacji Bóg im przeszkadza, dlatego rezygnują z życia sakramentalnego i modlitwy.
Okres szkoły czy też studiów może powodować zanik wiary, jeśli otoczenie jest religijnie nieprzyjazne. Trzeba wiedzieć, że dziś na niektórych uniwersytetach poprawnym a nawet zalecanym trendem jest właśnie zawoalowany ateizm. W otoczeniu uczelni działają różne organizacje ateistyczne albo nawet sekty. Środowiska ateistyczne mające do swojej dyspozycji duże pieniądze, często zarobione na ludzkich słabościach prowadzą akcję desakralizacji przestrzeni publicznej poprzez tworzenie nowego stylu polegającego na życiu w stadzie, bez trwałej rodziny, bez przywiązania do ojczyzny itp. Próbuje się wykazać rozbieżność między religią a nauką przez podawanie nieprawdziwych danych albo opierając się na niesprawdzonych hipotezach i teoriach. A tak naprawdę, to nie ma żadnej rozbieżności między wiarą a rzetelnymi danymi naukowymi. Nauka definiuje to, co jest tylko czubkiem góry lodowej, to co da się zbadać. Religia idzie dalej - opierając się na Bożym objawieniu opisuje to, co jest „pod wodą”, a czego w tej chwili oko ludzkie zgłębić nie może. Wiele lat temu wielki Ludwik Pasteur powiedział: „trochę wiedzy od Boga oddala, wiele wiedzy do Boga przybliża”.
Groźnymi zagrożeniami wiary są zgorszenia, nałogi i inne, których nie sposób pokrótce zaprezentować. Osobiście uważam, że najgroźniejszym z nich wszystkich jest zerwanie osobowej więzi z Bogiem, które polega na zaniku modlitwy i życia sakramentalnego. Brak modlitwy, to brak więzi z Bogiem, a to wcześniej czy później spowoduje najpierw osłabienie, a dalej całkowite zerwanie relacji ze Stwórcą i w konsekwencji może spowodować brak zbawienia.
Należy także pamiętać o zagrożeniu w postaci wojującego państwowego ateizmu. Warto na ten temat przytoczyć słowa patriarchy moskiewskiego Cyryla I, który ten system zna bardzo dobrze: „Zarówno Rosyjski Kościół Prawosławny, jak Kościół rzymskokatolicki w Polsce przeżyły czas walki z Bogiem i wiedzą, do jakich zgubnych dla człowieka następstw prowadzi zapomnienie o przykazaniach Bożych. Historia pokazuje, że zaparcie się Boga prowadzi do podeptania wysokiej godności człowieka, stworzonego na obraz Boży” (Przemówienie w siedzibie KEP, 16.08.br., za ekai.pl). „Przecież jeżeli dziś pozwolimy na zniszczenie duchowego fundamentu Europy, narażonego na niebezpieczeństwa, w tym także z powodu naszych podziałów, to w dającej się przewidzieć przyszłości czekają nas przejawy nienawiści i przemocy, w porównaniu z którymi wiek dwudziesty może się komuś wydawać erą pokoju i szczęśliwości” (Przemówienie Na Zamku Królewskim 17.08.br., za ekai.pl).
Wielu kierowców posiada w samochodach niewielkie, ale przydatne urządzenie GPS, które wskazuje drogę i podpowiada gdzie skręcić, gdzie się zatrzymać. To tylko urządzenie, które czasem może się pomylić i wprowadzić kierowcę w przysłowiowe krzaki. Takie super GPS dał ludzkości sam Bóg, „umieścił je” w Piśmie Świętym i nauczaniu Kościoła. Jest to urządzenie niezawodne, bo „obsługiwane” przez Ducha Świętego. Tam są zawarte wszystkie wskazania i pouczenia. Prawdziwość tych informacji potwierdził Jezus na krzyżu. „Wiara pozwala nam już w sposób uprzedzający doznawać radości i światła wizji uszczęśliwiającej, będącej celem naszej ziemskiej wędrówki. Zobaczymy wtedy Boga „twarzą w twarz” (1 Kor 13, 12), „takim jakim jest (1 J 3, 2). Wiara jest więc już początkiem życia wiecznego” (KKK). Swoją wiarę wyznali i potwierdzili liczni święci, w tym męczennicy, którzy ponieśli męczeńską śmierć, aby nie stracić życia wiecznego. „Bo cóż za korzyść odniesie człowiek, choćby wszystek świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?” (Mt 16, 26).
W Roku Wiary... „Będziemy nieustannie kierować wzrok ku Chrystusowi, «który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala» (Hbr 12, 2); w Nim znajduje pełny sens wszelka udręka i tęsknota ludzkiego serca... Cenną i niezbędną pomocą w systematycznym poznawaniu treści wiary jest dla wszystkich Katechizm Kościoła Katolickiego” (Porta fidei). Ojciec Święty Benedykt XVI zachęca do studiowania tegoż Katechizmu, a także do udziału w różnych wydarzeniach religijnych i nabożeństwach umacniających naszą wiarę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek na zakończenie Roku Wiary: Jezus jest centrum naszych pragnień radości i zbawienia

[ TEMATY ]

papież

Rok Wiary

rok

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Jezus jest centrum naszych pragnień radości i zbawienia - powiedział Franciszek podczas dzisiejszej Mszy św. w Watykanie z okazji uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata. Stanowi ona ukoronowanie roku liturgicznego i jest również zakończeniem Roku Wiary, ogłoszonego przez Benedykta XVI w październiku 2012 r. W homilii papież rozważał znaczenie obecności Chrystusa w centrum: stworzenia, Ludu Bożego oraz historii ludzkości i każdego człowieka. Ojciec Święty zapewnił o swej duchowej bliskości z chrześcijanami w Ziemi Świętej, Syrii i na całym Wschodzie modląc się o dar pokoju i zgody dla nich. Franciszek podziękował swemu poprzednikowi papieżowi seniorowi za ogłoszenie Roku Wiary. "Ku niemu biegną obecnie nasze myśli pełne miłości i wdzięczności. Poprzez tę opatrznościową inicjatywę dał nam on możliwość ponownego odkrycia piękna tej drogi wiary, rozpoczętej w dniu naszego chrztu, która uczyniła nas dziećmi Bożymi i braćmi w Kościele" - powiedział papież. Ojciec Święty pozdrowił odprawiających z nim Eucharystię patriarchów i arcybiskupów większych katolickich Kościołów wschodnich. Podkreślił, że znak pokoju jaki z nimi wymienił oznacza "uznanie Biskupa Rzymu dla wspólnot, które wyznały imię Chrystusa z przykładną wiernością, za którą często musiały drogo zapłacić". Wyraził pragnienie aby poprzez ten gest dotrzeć do wszystkich chrześcijan mieszkających w Ziemi Świętej, Syrii i na całym Wschodzie, aby uzyskać dla wszystkich dar pokoju i zgody. Nawiązując do dzisiejszych czytań Franciszek rozważał znaczenie obecności Chrystusa w centrum stworzenia, Chrystusa w centrum ludu, Chrystusa w centrum historii. Nawiązując do słów apostoła Pawła, który daje nam bardzo głęboką wizję centralnego miejsca Chrystusa papież podkreślił, że "człowiek wierzący, jeśli takim pragnie być, musi uznać i przyjąć w swym życiu owe centralne miejsce Jezusa Chrystusa, w myśli, słowie i czynie". "Gdy gubi się owe centralne miejsce, bo jest ono zastępowane czymś innym, wynikają z tego jedynie szkody dla otaczającego nas środowiska i dla samego człowieka" - przestrzegł Ojciec Święty. Mówiąc o Chrystusie jako centrum Ludu Bożego Franciszek wyjaśniał: "Chrystus, potomek króla Dawida, jest „bratem”, wokół którego tworzy się lud, który troszczy się o swój lud, nas wszystkich, za cenę swego życia. W Nim jesteśmy jedno, zjednoczeni z Nim dzielimy tę samą drogę, ten sam los. W Nim mamy swą tożsamość jako lud". Rozważając obecność Chrystusa w centrum historii ludzkości i każdego człowieka papież przypomniał, że to "Jemu możemy przedstawić radości i nadzieje, smutki i niepokoje, z których utkane jest nasze życie". "Gdy Jezus jest w centrum, to rozjaśniają się nawet najciemniejsze momenty naszego życia i daje On nam nadzieję, jak to się dzieje z dobrym łotrem w dzisiejszej Ewangelii" - zaznaczył. Rozważając fragment dzisiejszej Ewangelii o dobrym łotrze Franciszek przypomniał, że kiedy człowiek znajduje odwagę, by poprosić o to przebaczenie, to Pan nigdy nie pozwala, aby taka prośba została odrzucona. Zachęcił do refleksji nad historią własnego życia, naszej drogi życia. "Każdy z nas ma swoją historię, swoje braki, grzechy, momenty ciemności i szczęścia. Byłoby dobrze gdybyśmy pomyśleli o tej swojej historii. Niech każdy w ciszy serca powie: `Pamiętaj o mnie Panie w Twoim królestwie. Pamiętaj o mnie, gdyż chcę być dobry, ale nie mam na tyle siły, jestem grzesznikiem, ale pamiętaj Jezu o mnie, gdyż Ty jesteś w centrum. Pamiętaj o mnie w Swoim królestwie`. Uczyńmy to dzisiaj wszyscy z sercem otwartym i powtórzmy: `Pamiętaj o mnie Panie, kiedy będziesz w raju, który jesteś w Swoim królestwie`" - mówił Franciszek. "Obietnica Jezusa dana dobremu łotrowi daje nam wielką nadzieję: mówi nam, że łaska Boża jest zawsze obfitsza, niż modlitwa, która o nią prosiła. Pan daje zawsze więcej, niż to, o co jest proszony: prosisz Go, aby wspomniał na ciebie, a on prowadzi ciebie do swego królestwa!" - powiedział na zakończenie Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Chińscy katolicy mają dwie nowe świątynie

2025-05-16 16:19

[ TEMATY ]

świątynia

Chińczycy

Vatican News

Madonna z Sheshan

Madonna z Sheshan

Dwie nowe świątynie katolickie otwarto w Chinach na początku maja. Agencja Fides informuje, że biskup Hankou-Wuhan, Franciszek Cui Qingqi, dokonał 10 maja konsekracji kościoła Chrystusa Króla w mieście Xiaogan. Tego samego dnia biskup Taiyuan, Paweł Meng Ningyou, poświęcił inny kościół w Guzhai.

Poświęcenie nowych kościołów w Chińskiej Republice Ludowej stanowi konkretny znak wytrwałości, jaką wykazują chińskie wspólnoty katolickie na drodze wiary, która trwa mimo zmieniających się okoliczności historycznych. Są o tym głęboko przekonani chińscy biskupi, kapłani i wierni świeccy.
CZYTAJ DALEJ

Benedykt XVI: Moja pierwsza encyklika wiele zawdzięcza myśli św. Augustyna

2025-05-17 08:05

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Papież Leon XIV

Prevost

Pawia

© Vatican Media

22 kwietnia 2007 — Pawia. Nieszpory w bazylice św. Piotra «in Ciel d'Oro»

„Jestem synem św. Augustyna” tymi słowami Leon XIV przedstawił się światu z Loży Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra, podkreślając swoją przynależność do zakonu założonego w 1244 r., który czerpie ze świętości i mądrości biskupa Hippony. Robert Francis Prevost złożył śluby zakonne w 1981 r., a w latach 2001 – 2013 był przełożonym generalnym augustianów. To pierwszy augustianin, który zasiadł na Stolicy Piotrowej. Jak wyznał kardynałowi Filoniemu, w pierwszej chwili chciał wybrać jako swoje imię papieskie – Augustyn, dopiero później zdecydował się na imię Leon XIV. W każdym bądź razie obecny Papież jest w szczególny sposób związany z duchowością św. Augustyna, jednego z największych myślicieli chrześcijańskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję