Wiara jest mądrością Bożą daną nam jako łaska, jako bezcenny, nieporównywalny z niczym na ziemi dar. Jakże Bogu nie dziękować za tę mądrość, dzięki której rozświetlają się mroki naszej egzystencji i odkrywa sens dźwigania krzyża codzienności, aż po wieczność? Za tę wiarę, która niesie zwycięstwo? - pytał abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. otwierającej Rok Wiary w naszej archidiecezji. Ksiądz Arcybiskup przewodniczył koncelebrowanej Eucharystii w łódzkiej archikatedrze. W uroczystości uczestniczyli: abp senior Władysław Ziółek, bp Adam Lepa, bp Ireneusz Pękalski oraz kilkudziesięciu kapłanów z archidiecezji łódzkiej. Obecni byli klerycy łódzkiego seminarium, siostry zakonne oraz rzesza wiernych. Po Komunii św. delegacje poszczególnych dekanatów odebrały z rąk Księży Biskupów Katechizm Kościoła Katolickiego i zbiór dokumentów Soboru Watykańskiego II. W procesji z darami niesiono najstarszą księgę chrztu z terenu diecezji. Oprawę muzyczną uroczystości zapewnił zespół „Anawim” z parafii Najświętszej Eucharystii w Łodzi pod dyrekcją ks. Grzegorza Kopytowskiego.
W homilii Metropolita łódzki podkreślił, że rozpoczynając Rok Wiary musimy jeszcze bardziej zanurzyć się, pojąć, kontemplować i rozważać Credo. Odkrywać moc osobistego wyznania wiary i nieustannie pamiętać o słowach św. Jana: „Kto zwycięża świat, jeśli nie ten kto wierzy, że Jezus jest Synem Bożym?”. W tym szczególnym czasie mają nam pomóc dwie księgi - swoiste symbole Roku Wiary: Księga Soboru Watykańskiego II oraz Katechizm Kościoła Katolickiego. Abp Marek Jędraszewski wspomniał wydarzenia z 17 kwietnia 1966 r. z Poznania, w których sam uczestniczył. Ówczesne władze PRL przymusem zgromadziły ludzi, by wobec nich obrażać Prymasa Tysiąclecia i Episkopat. Poznaniacy zamanifestowali wtedy swoją wiarę i przywiązanie do Kościoła, rzucając symbole komunistyczne na bruk. Zrobili tak wszyscy obecni. - bo mieli odwagę - mówił Ksiądz Arcybiskup - trzeba wracać do tamtych wydarzeń, by wiedzieć, jak postępować dzisiaj. By nasza wiara była jak płomień, by rozświetlała nas na zewnątrz i otwierała na Boże słowo. - By życie było tak-tak, nie-nie przed Bogiem, oto zadanie, które stoi przed nami - powiedział. Wzorcami są dla nas Maryja i św. Józef, św. Stanisław Kostka, św. Maksymilian Kolbe i św. Faustyna.
Był taki jeden Apostoł, co do końca świata niewiernym zwan będzie. Wierzył, dotykał, wiele widział - cudów się naoglądał, a nie uwierzył w Zmartwychwstanie... Chciał dotknąć, zobaczyć...
Drugi zaś - pierwszy spośród wszystkich Apostołów - szczerze wyznał: „Ja z Nim siedziałem, jadłem i piłem, ryby łowiłem... Widziałem, jak uzdrawiał... I ja się Go zaparłem!” (za „Quo vadis”).
A Jezus pozwala się dotknąć, sprawdzić...
Wyznanie Tomasza - już z doświadczeniem wiary - jest pełne miłości i oddania: „Pan mój i Bóg mój”. I choć on sam nie otrzymał pełnej aprobaty, to za to nas Jezus już wtedy pochwalił: szczęśliwi są ci, „którzy nie widzieli, a uwierzyli”. Piotrowi też Jezus nie wypomina - ale „egzamin” mu zrobił. Jedno pytanie zadane po trzykroć: „Czy kochasz Mnie?”... Odpowiedź: „Ty wiesz, że Cię kocham” była wspaniała. To wyznanie wystarczyło!
Księże, wyuczony w świętej teologii, wczytujący się po wielekroć w te słowa Objawienia Bożego. Niektóre wersety, całe fragmenty znasz na pamięć... Powiedz: przed sobą, przed Bogiem, przed wiernymi - oficjalnie i głośno: „Kocham Jezusa!”. Już bez przysięgi. Mów do Boga tak z całego serca: Kocham Cię... Bo wierzę - to zawsze. Ufam - też. Ale przede wszystkim - kocham.
Dzieci się nie krępują ani nie wstydzą. Wrzeszczą na całe gardło: „Tak, ja kocham Jezusa, zawsze będę Go kochać, On pierwszy ukochał mnie”. Zrób to jak dziecko: księże, matko, ojcze, siostro, bracie...
Na adoracji Najświętszego Sakramentu w kościele św. Jan Vianney wołał: „On tu jest!”. Pokazywał na tabernakulum... I wyznawał swoją miłość.
Dziwił się proboszcz pewnej parafii, gdy zauważył mężczyznę długo modlącego się już w ciemnym kościele. Zagadnął: - Czy zapalić światło? - Nie. Ja Go widzę - usłyszał. - A jak się modlisz? - Ja się nie modlę... Tylko jestem z Nim.
Kochać - to pragnąć być z kochaną osobą; kiedy jasny dzień i kiedy ciemna noc. Gdy wszystko idzie „jak po maśle” i gdy „serce przeszywa bólu grot”. Nawet na zakończenie rozmowy telefonicznej często padają piękne słowa: „Kocham Cię”... „Ja też Ciebie kocham”.
„Bóg do końca nas umiłował”.
„ON KOCHA MNIE - JA JEGO TEŻ!”.
O tym, jak w kontekście cyberzagrożenia chronić nie tylko dane, ale i zdrowie psychiczne, o pułapce autodestrukcji nastolatka, czyli o uzależnieniach behawioralnych i substancjonalnych czy logoterapii w pracy pedagogicznej mowa jest podczas 35. Ogólnopolskiego Forum Szkół Katolickich na Jasnej Górze. Dwudniowe spotkanie nauczycieli i pedagogów poprzedziła konferencja dyrektorów. Temat Forum to „Szkoła katolicka - droga do sensu”.
Zdaniem ks. Zenona Latawca, przewodniczącego Rady Szkół Katolickich, w dzisiejszym dynamicznym i często chaotycznym świecie, uczenie młodych odkrywania sensu życia jest zadaniem niezwykle istotnym. - To trzeba jasno powiedzieć, że my jako środowisko w Kościele Katolickim nie jesteśmy zobowiązani do tego, żeby prowadzić szkoły, ale robimy to, prowadzimy je po to, żeby być blisko młodzieży, żeby im przekazać wartości, ukazywać sens życia, to jest misja - wyjaśnił przewodniczący RSK.
Arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk skierował szczególne słowo do ukraińskich wychowawców, nazywając ich pracę w czasie wojny „narodowym heroizmem”. Na zakończenie Boskiej Liturgii 12 listopada w Buczaczu z okazji 30. rocznicy przywrócenia buczackiego Liceum im. św. Jozafata, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) podziękował nauczycielom za odwagę, wierność powołaniu i służbę ukraińskim dzieciom.
Abp Szewczuk przypomniał alarmujące wnioski, jakie padły podczas Synodu Biskupów UKGK w Zarwanicy w zeszłym roku. Według oficjalnych statystyk 250 tysięcy ukraińskich dzieci nie umie czytać ani pisać. „Myśleliśmy, że analfabetyzm to coś, co już dawno zanikło w XXI wieku. Okazuje się, że tak nie jest” - zauważył.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.