Reklama

Odsłony

Anioł budziciel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziecko w nas ma słabość do kołysanek - do tego, co usypia, i do tych, co koją, uspokajają i usypiają. Ma ich ono za przyjaciół. Nie znosi za to tych, co je budzą, wyrywając bezceremonialnie ze słodkiego snu, choćby to był sen...

*

W rodzinie polskich emigrantów zachowała się, spisana przez praprababkę, opowieść, którą czasem czyta się jak przypowieść. „Kiedy przybyliśmy do Ameryki, wszystko było tu inne, jakieś nieprzyjazne, dzikie. Miałam 18 lat, byłam młodą żoną i matką kilkumiesięcznego Jasia. Mąż pojechał szukać pracy i miejsca osiedlenia, a ja zatrzymałam się u dalekiej rodziny. Była wtedy w Minnesocie sroga zima. I przyszła wiadomość od męża, że mam przyjechać do niego z dzieckiem, bo zdobył pracę i jakiś kąt do zamieszkania. To było daleko, czekała mnie podróż dyliżansem. Bałam się, ale nie mogłam czekać. Spakowałam walizę, owinęłam ciepło małego i wsiadłam do powozu. Woźnica był trochę dziwny, patrzący jakoś przenikliwie, z długimi siwymi włosami, w ciemnym długim płaszczu z kapturem. Na postojach odchodził na bok i patrzył w niebo, prawie się nie odzywał. Na którymś z kolei przystanku zostałam w wozie sama. Był straszny mróz, zastanawiałam się, jak ten woźnica wytrzymuje na koźle, gdy ja w środku kuliłam się z zimna. Jak mogłam, otulałam śpiącego Jasia, nucąc mu do snu polskie kołysanki. Zapadł już wieczór, ale niebo było roziskrzone od gwiazd. I wtedy sama poczułam senność. Zrobiło mi się dziwnie ciepło, więc i odwinęłam trochę koc Jasia. Chyba zaczęłam śnić, że dojechaliśmy do jakiejś gospody i siedzę przy kominku, gdy nagle poczułam szarpnięcie… Zobaczyłam woźnicę, który krzyczał coś i wyrywał mi dziecko. Zawinął je w koc, ułożył na siedzeniu, a mnie chwycił za ramiona i wyciągnął na zewnątrz. Nie wiedziałam, czy to sen, koszmar, czy jawa. Widziałam, że on wciska zakutanego w koc Jasia pod siedzenie, zamyka drzwi, wskakuje na swoje miejsce, strzela z bata i... powóz rusza.
Wtedy otrzeźwiałam i ze strasznym krzykiem ruszyłam za nim, prawie doganiając… Ale nie - on to się oddalał, to przystawał i znów się oddalał.
Pędziłam za nim, tracąc oddech, lecz wciąż krzycząc, wyzywając go od zbójów, porywaczy, bestii… Raz, drugi przewróciłam się, a za trzecim już nie mogłam wstać. Wtedy powóz stanął, a on podszedł, podniósł mnie i powiedział: «Już przebudzona? Nie chcę dowieźć na miejsce dwoje nieboszczyków». Pomógł mi wsiąść, wyciągnął płaczącego Jasia spod siedzenia, dał mi koc z końskim zapachem i ruszyliśmy dalej. Gdy dojechaliśmy do gospody i naprawdę siadłam przy kominku, a ktoś zaczął opowiadać, że jacyś ludzie zamarzli na śmierć w drodze, zrozumiałam, że ten woźnica chciał mnie… nas uratować przed śmiertelnym zaśnięciem. Chciałam mu rano podziękować, ale okazało się, że na koźle siedzi już jego zmiennik. Nazwałam go w myślach aniołem, bo ponoć aniołowie mają nas kiedyś budzić ze śmiertelnego snu, byśmy naprawdę żyli”.

*

Mówi się, że sen jest bratem śmierci - czasem jest tak dosłownie, gdy coś lub ktoś usypia w nas poczucie zagrożenia, gdy nuci się nam słodkie kołysanki, podczas gdy trzeba byłoby wyrwać nas z tego zasypiania czy śnienia, nawet brutalnie, bo śmiertelny sen zdarza się nie tylko ciału, ale częściej jeszcze sumieniu i duszy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: powtórny pogrzeb Sergiusza Piaseckiego

2025-09-29 18:09

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP/Paweł Supernak

WARSZAWA. POGRZEB SERGIUSZA PIASECKIEGO

WARSZAWA. POGRZEB SERGIUSZA PIASECKIEGO

W katedrze polowej Wojska Polskiego odbyły się uroczystości pogrzebowe Sergiusza Piaseckiego - żołnierza wojny polsko-bolszewickiej, agenta wywiadu, żołnierza Armii Krajowej i wybitnego pisarza. Mszy św. przewodniczył biskup polowy Wiesław Lechowicz. Po nabożeństwie szczątki pisarza spoczęły na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. W ceremonii pochówku uczestniczył Prezydent RP Karol Nawrocki.

Eucharystię koncelebrowali: ks. Jarosław Wąsowicz - kapelan Prezydenta RP, ks. Tomasz Trzaska z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN oraz kapelani Ordynariatu Polowego z proboszczem katedry ks. płk. Karolem Skopińskim. Obecny był także ks. płk Jan Kot, prawosławny dziekan Sił Powietrznych, który na zakończenie Mszy św. poprowadził modlitwę za zmarłego.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski do alumnów: ludzie nie potrzebują zeświecczonych kapłanów

2025-09-30 15:05

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

- Jezus przyszedł na ten świat, ale nie był z tego świata. I to jest może dla was, którzy przyszliście ze świata, bardzo ważna decyzja: jak ten świat zostawić, żeby nie być zsekularyzowanym, zeświecczonym klerykiem, zeświecczonym księdzem - mówił abp Andrzej Przybylski podczas Mszy św. na rozpoczęcie nowego roku formacyjnego w Wyższym Śląskim Seminarium Duchowym w Katowicach.

Mszą św. w seminaryjnej kaplicy rozpoczął się oficjalnie nowy rok formacyjny w Wyższym Śląskim Seminarium Duchowym. - Pamiętamy, że seminarium to nie budynek, ale społeczność ludzi. Dynamiczna i żywa. Seminarium to wspólnota drogi, w której kształtuje się powołanie i wynikające z niego przyszłe posłanie - powiedział ks. dr Krzysztof Matuszewski, rektor WŚSD.
CZYTAJ DALEJ

Arnold Schwarzenegger: Kościół katolicki motorem działań na rzecz klimatu

2025-09-30 17:33

[ TEMATY ]

Kościół Katolicki

Arnold Schwarzenegger

motor działań

na rzecz klimatu

Vatican Media

Były gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger

Były gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger

Od 1 do 3 października w Castel Gandolfo odbędzie się konferencja pod hasłem „Raising Hope for Climate Justice” (Wzbudzić nadzieję na sprawiedliwość klimatyczną). Podczas prezentacji konferencji, która miała dziś miejsce w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej, były gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger podkreślił m.in. kluczową rolę katolików w trosce o nasz wspólny dom.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję