Reklama

Ostatnia stacja

Niedziela Ogólnopolska 18/2011, str. 9

Jakub Szyma

„Pod Krzyżem” - obraz Stanisława Rodzińskiego w cyklu „Droga Krzyżowa”, kościół św. Ireneusza Biskupa i Męczennika w Częstochowie

„Pod Krzyżem” - obraz Stanisława Rodzińskiego w cyklu „Droga Krzyżowa”, kościół św. Ireneusza Biskupa i Męczennika w Częstochowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest naturalne i zrozumiałe, że tworzone współcześnie wersje Drogi Krzyżowej różnią się mniej lub bardziej od utrwalonego przez wieki w sztuce i nabożeństwach pasyjnych wzorca. Dotyczy to m.in. liczby przedstawionych przez artystów stacji. W umieszczonej niedawno w częstochowskim kościele akademickim pw. św. Ireneusza Biskupa i Męczennika Drodze Krzyżowej, którą rok wcześniej - na dwudziesty jubileusz Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej „Gaude Mater” namalował Stanisław Rodziński, jest nie 14, jak to zwykle od XVII wieku bywa, ale aż 16 stacji. Piękny kolorystycznie, z dominacją błękitu, czerni i czerwieni, naznaczony pełnymi ekspresji odniesieniami do współczesności cykl obrazów otwiera tu „Modlitwa Jezusa w Ogrójcu”, a zamyka „Zmartwychwstanie”. Nie narusza to w żadnej mierze tradycyjnego układu wyróżnionych momentów, odtwarzających drogę Chrystusa na śmierć i złożenie Go do grobu. Wzbogaca natomiast adorowanie i rozpamiętywanie Jego ofiary o ważne i ogromnie dramatyczne akcenty, zwłaszcza o tak bardzo oczekiwany w kontekście straszliwej męki - finał paschalnej nadziei.
Znakomity krakowski malarz nie jest w takim podejściu od-osobniony. Ale w związku z beatyfikacją Jana Pawła II ta oryginalna wersja Drogi Krzyżowej zyskała jeszcze jeden niebanalny akcent. W stylistycznej konwencji całego cyklu Rodziński namalował jakby kolejną, ostatnią już stację, dopełniajacą i zamykającą nie tylko artystyczną wizję zbawczej drogi Jezusa na Golgotę, ale i świadectwo szczególnej wierności tej drodze Chrystusowego Namiestnika, który Drogę Krzyżową odprawiał przez cały rok w każdy piątek, a w Wielkim Poście - codziennie. I w ostatnich latach swojego życia, ciężko chory i cierpiący, dawał całemu światu za pośrednictwem mediów wstrząsające wprost lekcje ewangelicznego naśladownictwa swojego Mistrza.
Przywykliśmy, że beatyfikacyjna czy kanonizacyjna okazja skłania do portretowego przypomnienia wynoszonej na ołtarze postaci. Rodziński natomiast sportretował, jeśli tak można powiedzieć, sylwetkę polskiego Papieża. Co do tego na pierwszy rzut oka nie może być najmniejszej wątpliwości - tak bowiem jest charakterystyczna w swojej posturze, lekkim przygarbieniu i zastygnięciu pod krzyżem w ciszy mistycznego rozmodlenia. Biała „bryła modlitwy”, jak to kiedyś trafnie określił prof. Stanisław Grygiel, na tle jarzącego się metafizycznym poblaskiem błękitu pod dwiema czarnymi, skrzyżowanymi dramatycznie belkami. Sportretowana w tak nietypowy sposób postać tchnie wewnętrzną mocą i tylko nieporadnie rozsunięte stopy klęczącego Papieża dyskretnie, ale jakże wzruszająco przypominają o jego wielkim współcierpieniu z Jezusem...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojawił się nieznany dotąd list Benedykta XVI dotyczący jego rezygnacji

O ważności i pełni swej rezygnacji z posługi piotrowej przekonuje Benedykt XVI na łamach książki ks. prał. Nicoli Buxa „Realtà e utopia nella Chiesa” (Rzeczywistość i utopia w Kościele). W sierpniu 2014 roku papież senior skierował do niego list na temat ważności i zasadności jego rezygnacji. Jest to wyjątkowy dokument historyczny, który powinien położyć kres wielu bezowocnym spekulacjom.

„Twierdzenie, że wraz z rezygnacją porzuciłem jedynie sprawowanie posługi, a nie munus (posługę) jest sprzeczne z jasną doktryną dogmatyczno-kanoniczną. (...) Jeśli niektórzy dziennikarze mówią o «pełzającej schizmie», nie zasługują na żadną uwagę” - napisał Benedykt XVI w liście z 21 sierpnia 2014 r. do ks. prałata Nicoli Buxa, który zwrócił się do niego z pytaniem o wątpliwości i perypetie, które towarzyszyły jego rezygnacji z pontyfikatu.
CZYTAJ DALEJ

Święty Dominik Guzman

Niedziela Ogólnopolska 7/2010, str. 4-5

[ TEMATY ]

św. Dominik Guzman

Giovanni Bellini/The National Gallery/pl.wikipedia.org

Drodzy Bracia i Siostry,
CZYTAJ DALEJ

Nowacka nazwała... szurami obrońców dzieci przed wulgarną edukacją seksualną

2025-08-08 08:18

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

edukacja zdrowotna

Barbara Nowacka

szur

szurnięty

oszołom

PAP

Barbara Nowacka nazwała rodziców protestujących przeciwko tzw. edukacji zdrowotnej "szurami"

Barbara Nowacka nazwała rodziców protestujących przeciwko tzw. edukacji zdrowotnej szurami

Minister Edukacji Narodowej znów bulwersuje swoimi wypowiedziami i obraża Polaków. W jednej z telewizji, wszystkich zatroskanych rodziców, którzy protestowali przeciwko wprowadzeniu do szkół tylnymi drzwiami wulgarnej edukacji seksualnej pod płaszczykiem edukacji zdrowotnej nazwała obraźliwym mianem "szurów" (od słowa "szurnięty").

Nie milkną echa wprowadzenia od 1 września 2025 r. do polskich szkół (podstawowych, począwszy od kl. IV, i ponadpodstawowych) nowego przedmiotu – edukacji zdrowotnej. Choć nazwa brzmi niewinnie, jego treść może mieć katastrofalne skutki dla moralnego i duchowego rozwoju dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję