Reklama

Nadciśnienie - cichy zabójca

Niedziela Ogólnopolska 47/2010, str. 37

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie dla wszystkich oczywiste jest stwierdzenie, że nadciśnienie jest chorobą. A niestety jest to choroba dość rozpowszechniona, przebiegająca zazwyczaj bezobjawowo i grożąca poważnymi konsekwencjami, takimi jak zawał serca czy udar. Warto pomyśleć o systematycznym mierzeniu ciśnienia, zwłaszcza gdy jesteśmy obciążeni czynnikami ryzyka. Są nimi m.in.: palenie tytoniu, otyłość, wiek powyżej 40 lat, nadmierne spożywanie alkoholu, przyjmowanie leków zawierających sterydy i niektórych pigułek antykoncepcyjnych, stresujący tryb życia. Mierzenie ciśnienia jest obowiązkiem, jeżeli u pacjenta stwierdzono miażdżycę, zapalenie kłębków nerkowych, nadczynność tarczycy czy cukrzycę.
Pomiar ciśnienia jest jednym z niewielu badań, które można wykonać samodzielnie w domu, a jednorazowy wydatek na dobry aparat do mierzenia ciśnienia stokrotnie się opłaci. Zdaniem specjalistów, najlepsze są aparaty z mankietem zakładanym na ramię - mogą być tradycyjne lub elektroniczne - koniecznie z certyfikatem, najlepiej kupować je w sklepach zaopatrzenia medycznego lub w aptekach. Ważne, aby wykonując pomiar, dokładnie przestrzegać dołączonej do aparatu instrukcji. Jeżeli chorujemy na nadciśnienie, warto założyć dzienniczek i zapisywać w nim wartości ciśnienia, mierzonego codziennie o tej samej porze. Według najnowszej klasyfikacji wyróżniamy: ciśnienie optymalne prawidłowe, gdy ciśnienie skurczowe osiąga wartość poniżej 120 mmHg, a rozkurczowe poniżej 80 mmHg, ciśnienie prawidłowe, które zamyka się w przedziale 120-129 mmHg dla ciśnienia skurczowego i 80-84 dla ciśnienia rozkurczowego, oraz ciśnienie wysokie prawidłowe, którego wartość wynosi od 130 do 139 mmHg dla ciśnienia skurczowego i 85-89 dla ciśnienia rozkurczowego.
Warto również pamiętać, że nadciśnienie jest chorobą, która wymaga systematycznego przyjmowania leków przez dłuższy czas, zmiany stylu życia - przez wyeliminowanie czynników ryzyka - oraz systematycznej kontroli wysokości ciśnienia.

(akw)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stolica/ Pogrzeb wokalistki zespołu Alibabki Krystyny Grochowskiej odbędzie się we wtorek

2025-03-14 17:17

[ TEMATY ]

pogrzeb

zmarła

Alibabki

Adobe Stock

Pożegnanie zmarłej wokalistki zespołu Alibabki, Krystyny Grochowskiej, odbędzie się 18 marca o g. 10.40 w kościele na Cmentarzu Bródnowskim - poinformowano w piątek na stronie Związku Artystów Scen Polskich (ZASP).

Krystyna Grochowska z grupy wokalnej Alibabki zmarła w nocy z 10 na 11 marca, w wieku 83 lat. Z zespołem Alibabki była związana od 1964 r.
CZYTAJ DALEJ

Panie! Naucz mnie modlić się!

2025-03-12 10:31

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Prośmy Boga, abyśmy w zabieganiu dnia codziennego, w chaosie informacyjnym znajdowali czas na modlitwę, która przemienia na lepsze nas samych, naszych bliskich i świat czyni lepszym.

Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dopełnić w Jeruzalem. Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwu mężów, stojących przy Nim. Gdy oni się z Nim rozstawali, Piotr rzekł do Jezusa: «Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co mówi. Gdy jeszcze to mówił, pojawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok. A z obłoku odezwał się głos: «To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!» W chwili gdy odezwał się ten głos, okazało się, że Jezus jest sam. A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie opowiedzieli o tym, co zobaczyli.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: papież powoli wraca do zdrowia, kard. Parolin rozmawiał z Zełenskim

Biorąc pod uwagę stabilność, a także sytuację, jest to powolny powrót do zdrowia. Potrzeba czasu, aby papież wyzdrowiał” - powiedział wieczorem dziennikarzom dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni. Potwierdził, że sekretarz stanu, kard. Parolin rozmawiał dziś telefonicznie z przedbytem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim.

„Sytuacja jest stabilna i nie ma żadnych nadzwyczajnych wiadomości do przekazania, więc nie ma biuletynu medycznego na dziś” - powiedział rzecznik Watykanu. „Jeśli chodzi o dzień papieża, to, co zostało opisane dziś rano, pozostaje aktualne, kontynuował modlitwę w ciągu dnia oraz fizjoterapię oddechową i ruchową również po południu. Bruni wyjaśnił, że „prawdopodobnie jutro wieczorem otrzymamy biuletyn medyczny”, powtarzając, że „biorąc pod uwagę stabilność, a także sytuację, jest to powolny powrót do zdrowia. Potrzeba czasu, aby papież wyzdrowiał”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję