Mówi się, że nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. To powiedzenie zdaje się respektować rzecznik rządu RP Paweł Graś, który w trakcie jednej z audycji radiowych, podczas starcia z przewodniczącym Klubu Parlamentarnego PiS, posłem Mariuszem Błasiakiem, na jego pytanie, dlaczego po zderzeniu tupolewa z brzozą odpadło skrzydło (chodzi oczywiście o katastrofę z 10 kwietnia - przyp. M.S.), odpowiedział bez zastanowienia: „Pewnie ktoś je podpiłował”.
Rzeczywiście, żarcik - boki zrywać! Znakomicie wpisujący się w „poetykę” wypowiedzi o „dorzynaniu PiS-owskiej watahy”, „patroszeniu kaczek” czy o tym, że „zawsze może się jakaś katastrofa wydarzyć”. Przy takim podejściu do sprawy wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej każda wątpliwość może być strywializowana, a osoba ją podnosząca - uznana za nawiedzonego wyznawcę spiskowej teorii dziejów.
Sytuacja jest więc dość kuriozalna. Polski przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek pryncypialnie apeluje do władz Białorusi o wyjaśnienie śmierci opozycyjnego dziennikarza, bo pojawiają się wątpliwości co do okoliczności tej śmierci. My natomiast nie powinniśmy mieć żadnych wątpliwości, gdy ginie prezydent i elita RP.
"Cud Franciszka"- tak włoski dziennik "Il Messaggero" w niedzielę nazywa spotkanie prezydentów: USA Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w bazylice Świętego Piotra przed pogrzebem zmarłego papieża. Prasa pisze o sile homilii kardynała Giovanniego Battisty Re, który przywołał apele Franciszka, by budować "mosty, a nie mury".
We włoskiej prasie dominują komentarze, iż pogrzeb papieża Franciszka był wydarzeniem historycznym także dlatego, że w ogłoszonym przez niego Roku Świętym dedykowanym nadziei papież dał jej promyk na pokój na Ukrainie i większą zgodę wśród światowych przywódców, którzy zgromadzili się nad jego trumną.
Tuż po uroczystości beatyfikacji nowa błogosławiona Kościoła katolickiego „zapoznała” mnie ze swoimi bliskimi od strony matki, Wandy z domu Szlenkier. Krewni Hanny Chrzanowskiej przyjechali na krakowską uroczystość nie tylko z Polski, ale także z Francji, Stanów Zjednoczonych oraz Anglii, gdzie część rodziny wyemigrowała po II wojnie światowej
Z warszawskiej rodziny Bożogrobców – Małgorzaty i Karola (syna kuzyna Hanny Chrzanowskiej) Szlenkierów wywodzi się występujący na wielu scenach muzycznych w Polsce i za granicą tenor – Tadeusz Szlenkier. Jego kuzynem jest aktor Ksawery Szlenkier, syn Stanisława (chrześniaka Hanny Chrzanowskiej). W rodzinie Szlenkierów są więc talenty artystyczne, ale i ekonomiczne, naukowe, a także zainteresowania przyrodnicze. Przekazywane są jednak przede wszystkim „geny” służby bliźniemu.
Minister spraw wewnętrznych Hiszpanii Fernando Grande-Marlaska ogłosił w poniedziałek stan nadzwyczajny we wspólnotach autonomicznych Andaluzja, Estremadura, Murcja, La Rioja, Madryt, Galicja i Kastylia-La Mancha w związku z dużą awarią dostaw prądu.
Stan nadzwyczajny został wprowadzony na wniosek wspólnot. Pozwala on rządowi centralnemu na przejęcie kierownictwa i koordynacji działań w sytuacjach kryzysowych o dużej skali, które wymagają nadzwyczajnych środków.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.