Reklama

Polski bestseller

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Wielka księga cudów Jana Pawła II” to kontynuacja bestsellerowych książek „Cuda” oraz „Nowe cuda”, które ukazały się staraniem Wydawnictwa św. Stanisława BM w łącznym nakładzie 150 tys. egzemplarzy.
Książka ta została wzbogacona o nowe świadectwa, w szczególności osób znanych z Polski, a także ze środowiska papieskiego we Włoszech. Powstała na podstawie listów gromadzonych przez Biuro Postulacji ds. Beatyfikacji i Kanonizacji Sługi Bożego Jana Pawła II w Watykanie. Są to świadectwa pisane w wielu językach przez dzieci, młodzież i dorosłych.
Książka jest zbiorem świadectw ludzi z całego świata, którzy otrzymali łaski za wstawiennictwem Jana Pawła II. Tysiące osób przybywa na jego grób, by zostawić swoje podziękowanie. W listach kierowanych do Papieża Polaka znajdujemy m.in. niezwykłe świadectwa uzdrowień i nawróceń.
„Lekarze oznajmili, że życie Karola wisi na włosku, że chory nie nadaje się do transportu. Twierdzili, że jeśli przeżyje, nigdy nie będzie chodził.
(...) Wraz z parafianami kierowałem ku Bogu nieustający szturm modlitw, każdy na swój możliwy sposób starał się łączyć z cierpiącym Karolem i jego rodzicami. Cała parafia zna Karola. Odprawiono wiele Mszy św., odmawiano również modlitwę o cud powrotu do życia przez wstawiennictwo sługi Bożego Jana Pawła II. I stał się cud...”.
„Tamtej nocy, kiedy stałam w kolejce do bazyliki, przestałam się bać. Otworzyłam drzwi Chrystusowi. Tamtej nocy, kiedy stałam przed «drzwiami do Chrystusa» niezdecydowana, czy zrobić krok naprzód, czy zawrócić, Jan Paweł II wziął mnie za rękę i poprowadził do celu”.
Wyjątkową częścią publikacji jest rozdział, w którym o swoich przeżyciach opowiadają znane osoby, m.in. prymas Polski kard. Józef Glemp, abp Kazimierz Nycz, Krystyna Janda, Stanisław Soyka, Krzysztof Kolberger, Artur Żmijewski, Krzysztof Krawczyk, Mieczysław Szcześniak, Wojciech Kilar, Piotr Rubik, Antonio Socci, Montserrat Caballé.
„W mojej dość skromnej dzisiaj aktywności duszpasterskiej, gdy chcę coś napisać lub powiedzieć, odruchowo sięgam do nauczania Jana Pawła II. On jest jakby coraz potrzebniejszy, On jest i rośnie”.
Józef Kardynał Glemp, prymas Polski

„W sytuacjach, w których rozum ludzki, inteligencja, spryt nie mogą sobie poradzić z problemami, on jest dla mnie orężem do walki. I modlę się w różnych intencjach. Za zmarłych (...). I na pierwszym miejscu wymieniam Jana Pawła II. On był dla mnie od początku święty, ale teraz jeszcze bardziej, kiedy o coś go poproszę, nagle to otrzymuję...”.
Krzysztof Krawczyk, piosenkarz

Wydawnictwo św. Stanisława BM Archidiecezji Krakowskiej, www.stanislawbm.pl, tel. (12) 429-52-17. „Wielka księga cudów Jana Pawła II” oraz obrazek zawierający „Akt zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu”, oprac. Aleksandra Zapotoczny, red. Aleksandra Kasica, Agnieszka Stec, format 16,5 x 24 cm, stron 288, oprawa miękka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słowacja/ Polacy wśród śmiertelnych ofiar weekendu w górach

2025-06-16 10:46

[ TEMATY ]

śmierć

Polacy

Góry

Słowacja

Adobe Stock

Słowackie Górskie Pogotowie Ratunkowe (HZS) poinformowało w poniedziałek, że w niedzielę w górach zginęły cztery osoby, wśród których jest Polak. Po trzydniowych poszukiwaniach znaleziono również nieżyjącego polskiego turystę.

Tragicznie zakończył się upadek polskiego turysty z mającego 2230 metrów n.p.m. Jagnięcego Szczytu w Tatrach Wysokich. Ratownicy odnaleźli także ciało poszukiwanego przez trzy dni Polaka. Zwłoki leżały w masywie Gerlachu pod „Próbą Tatarki”.
CZYTAJ DALEJ

Moje spotkanie z Ojcem Pio

Niedziela Ogólnopolska 26/2002

[ TEMATY ]

O. Pio

Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, Prowincja Krakowska

To było 20 września 1962 r. Wybraliśmy się z ks. Winklerem z Rzymu przez Neapol do San Giovanni Rotondo - miejsca, gdzie żył Ojciec Pio. Cel tej podróży był bardzo ludzki. Chciałem zobaczyć, jak wyglądają stygmaty, oraz porozmawiać z tym człowiekiem, może się u niego wyspowiadać, bo miał sławę rozeznawania sumienia.

Dojechaliśmy na miejsce. Zamieszkałem obok klasztoru. Chciałem pójść na Mszę św., którą odprawiał Ojciec Pio, ale dostać się do kościoła było trudno, tłok był większy niż na Jasnej Górze. Jakoś jednak starsze panie, które dostrzegły młodego księdza, doprowadziły mnie do samego ołtarza, gdzie Ojciec Pio odprawiał. Stanąłem kilka metrów przed ołtarzem i obserwowałem. Ojciec Pio miał zawsze na rękach rękawiczki. Teraz przy ołtarzu był bez rękawiczek, ale miał długie rękawy u alby i rąk nie było widać. Wiedziałem, że musi w pewnym momencie podźwignąć Hostię czy pobłogosławić wiernych, a więc - myślałem - wtedy zobaczę stygmaty. Ojciec Pio okazał się jednak "sprytniejszy" i nie udało mi się ich dostrzec. Byłem dwa razy na Mszy św. - 21 i 22 września - i nic z tego.
CZYTAJ DALEJ

Warsztaty kaligrafii w Muzeum Archidiecezjalnym

2025-06-16 17:52

mat. pras

W ramach festiwalu Mostem w Archiwum Archidiecezjalnym we Wrocławiu odbyły się warsztaty z kaligrafii prowadzone przez Beatę Czarnopyś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję