Internet jest jednym z najbardziej wciągających mediów. Można w nieskończoność przechodzić ze strony na stronę, poznawać nowe osoby i dyskutować z nimi głównie przez komunikatory internetowe. Również sieciowe gry, w których może uczestniczyć wielu graczy jednocześnie, są bardzo wciągające. Takie rzeczy łatwo uzależniają nawet dorosłych, a co dopiero dzieci.
Należy pamiętać, że nadużywanie korzystania z Internetu może powodować wiele problemów natury psychospołecznej. Na przykład internetowe kontakty - na ogół płytkie - mogą utrudnić dziecku nawiązywanie bliższych kontaktów w rzeczywistości. Oprócz tego, niekontrolowane korzystanie z Internetu może być przyczyną słabych wyników w szkole. Innym niebezpieczeństwem mogą być programy P2P, P2 Mail, służące do wymiany plików, czy serwisy www mające podobne przeznaczenie typu: RapidShare, MegaUpload, FileFactory, HotFile, DepositFiles i inne. Mogą one posłużyć dziecku do nielegalnego ściągania i udostępniania pirackich materiałów, co jest niezgodne z prawem. Ponadto we wszelakich systemach wymiany plików prym wiodą pornograficzne filmy i zdjęcia, co zwiększa zagrożenie dla korzystającego z nich dziecka. Komputer jednak to nie tylko surfowanie w sieci, to także gry. By ustrzec najmłodszych przed występującą w niektórych grach przemocą czy wulgarnym językiem, warto dokładnie zapoznać się z oznaczeniami umieszczonymi na opakowaniu, a jeśli takich oznaczeń nie ma, lepiej zrezygnować z zakupu.
O treściach zawartych w grze informują oznaczenia ustanowione przez Europejską Federację Oprogramowania Internetowego. Jeśli na pudełku znajduje się napis 3+ czy 7+, oznacza to, że gra nie zawiera treści szkodliwych dla dzieci w tym wieku. Zawarte w grze treści opisują także inne piktogramy, symbolizujące wulgarne słownictwo, dyskryminację czy strach. By jak najlepiej dostosować grę do wieku dziecka, warto zwrócić uwagę na stopień trudności, o którym informuje dodatkowe oznaczenie, np.: „od 6 lat”, a także na wersję językową: naklejka „PL - polska wersja językowa” występuje na programach w pełni zdubbingowanych, a naklejka „PL - polska wersja kinowa” na tych, na których pojawiają się napisy.
„Nie lękajcie się przyjąć Chrystusa i Jego krzyża” — te słowa, wypowiedziane przez Jana Pawła II w homilii na rozpoczęcie pontyfikatu 22 października 1978 roku, zapowiadały kierunek jego całego życia i nauczania. Krzyż nie był dla niego symbolem klęski, lecz drogą do miłości. A Wielki Piątek — nie końcem, ale tajemniczym przejściem w stronę zmartwychwstania.
Wielki Piątek to dzień ciszy. Milkną organy w kościołach, gasną światła, a ołtarz zostaje ogołocony — jakby cały świat na chwilę wstrzymał oddech wobec niewypowiedzianej tajemnicy krzyża. To dzień, który stawia pytania, ale nie zawsze udziela odpowiedzi. Św. Jan Paweł II swoim życiem i nauczaniem pokazał, że właśnie w cierpieniu można odnaleźć sens, nadzieję i głębię człowieczeństwa.
Zatrzymując się tylko na poziomie zwykłego humanizmu, można uśpić sumienie. Humanizm zachęca bowiem do szacunku wobec drugiego człowieka; miłość chrześcijańska zachęca do pójścia jeszcze dalej - powiedział PAP zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Kupny.
PAP: W centrum obchodów Wielkiego Piątku jest męka i śmierć Chrystusa na krzyżu. Czy mimo upływu ponad dwóch tysięcy lat nie jest on wciąż zgorszeniem i znakiem sprzeciwu dla świata?
- Została ta śmierć przemieniona mocą Chrystusowej miłości w dar życia, który nieustannie sprawowany jest w każdej Mszy św., będącej pamiątką Jego nieskończonej miłości – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, sprawowanej w katedrze na Wawelu.
W czasie homilii abp Marek Jędraszewski wskazał na siedem odsłon tego „wyjątkowego wieczoru i nocy, do których od samego początku zdążała publiczna działalność Jezusa z Nazaretu”. Po pierwsze były to wieczór i noc „paschalnej wieczerzy”, po drugie – „miłości służebnej”. W tym kontekście metropolita krakowski zwrócił uwagę na gest umycia nóg Apostołów przez Jezusa oraz słowa ustanowienia Eucharystii. – Poprzez te słowa Pan Jezus przemienił swoją śmierć, to co go miało spotkać nazajutrz na krzyżu, w dar z siebie samego, na dar ofiarny odkupienia. To ciało miało być wydane za nas. Jego krew miała być przelana za nasze grzechy. To był Jego dar z siebie do końca – mówił arcybiskup, zaznaczając, że dlatego Eucharystia jest dziękczynieniem za dar śmierci Chrystusa. – Została ta śmierć przemieniona mocą Chrystusowej miłości w dar życia, który nieustannie sprawowany jest w każdej Mszy św., będącej pamiątką Jego nieskończonej miłości – dodawał.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.