Do końca bieżącego roku świątynia na odzyskać swą słynną iglicę, która będzie kopią 96-metrowego oryginału, zaprojektowanego w XIX wieku przez architekta Viollet-Le-Duca, a wykonaną z drewna dębowego i pokrytą ołowiem. Jej 80-tonowa drewniana podstawa, spoczywająca na kamiennych łukach 30 metrów nad sercem katedry, ma zostać ukończona w sobotę, odkładnie w czwartą rocznicę pożaru.
PAP/SARAH MEYSSONNIER / POOL
Rusztowania wewnątrz nawy głównej katedry Notre-Dame
Katedra ma być ponownie otwarta pod koniec 2024 roku, a więc – wbrew wcześniejszym zapowiedziom – już po Letnich Igrzyskach Olimpijskich w stolicy Francji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Na odbudowę katedry zebrano na całym świecie 864 mln euro. Prace są zaawansowane, gdy chodzi o czyszczenie 42 tys. metrów kwadratowych ścian, dekoracji i łuków. Od listopada ub.r. kamieniarze odtwarzają zawalone w czasie pożaru elementy struktury świątyni. Trwa też czyszczenie wielkich organów, które wprawdzie nie zostały uszkodzone, ale pokrył je ołowiany pył. Ich 8000 piszczałek zostanie ponownie zmontowanych jedna po drugiej.
Latem ma zostać przyjęty projekt przebudowy wnętrza świątyni wraz ze stworzeniem „ścieżki edukacyjnej i duchowej” dla zwiedzających.
Nadal trwa śledztwo w sprawie przyczyny pożaru z 15 kwietnia 2019 roku.
Rząd Francji zapowiedział w tym tygodniu, że przeznaczy 220 mln euro na restaurację i zabezpieczenie 87 katedr na terenie Francji.