Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 28/2009, str. 37

Aleksander Markowski - „Różaniec Księdza Jerzego”, olej

Aleksander Markowski - „Różaniec Księdza Jerzego”, olej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnie słowa ks. Jerzego Popiełuszki do narodu, wypowiedziane po Mszy św. za Ojczyznę w Bydgoszczy, przed porwaniem go i zamordowaniem przez komunistycznych oprawców: ZWYCIĘŻAĆ ZŁO DOBREM TO ZACHOWAĆ WIERNOŚĆ PRAWDZIE.
Fundacja Ośrodka Karta w Warszawie zwróciła się do mnie z prośbą o możliwość umieszczenia reprodukcji mojego obrazu „Różaniec Księdza Jerzego” w przygotowywanej publikacji ukazującej komunistyczne zniewolenie Polski i walkę z nim. Przychyliłem się do tej prośby. I oto teraz otrzymałem gotową już publikację. Jej tytuł: „Upadek Peerelu, 1986-1989”. Nie zgadzam się z tym tytułem i treścią publikacji. Niech znakiem mojego SPRZECIWU będą słowa, które zamieściłem 7 czerwca w „Niedzieli”: „…Gdy opór bezbronnego narodu zostaje zdławiony (w nagrodę Czernienko na Kremlu przypina do piersi Jaruzelskiego Order Lenina), wyznaczeni przez Moskwę i Kiszczaka tzw. konstruktywni opozycjoniści rozpoczynają «proces normalizacji»: «Magdalenka», Okrągły Stół i tzw. częściowo wolne wybory. A potem? W nocy 4 czerwca 1992 r. zostaje obalony pierwszy naprawdę niepodległy rząd - premiera Jana Olszewskiego”. I jeszcze moje słowa zamieszczone w „Niedzieli” 15 grudnia 2002 r.: „W 1992 r. w Paryżu zjawili się gen. Wojciech Jaruzelski i redaktor naczelny «Gazety Wyborczej» Adam Michnik. Zjawili się z promocją książki Jaruzelskiego, w której wyjaśniał Francuzom sens swojego «dzieła» - wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Entuzjastyczną przedmowę do niej napisał Michnik. Recenzenci francuscy i polscy zwracali uwagę na zawarte w książce Jaruzelskiego świadome zafałszowania. W wychodzącym wtedy w Polsce tygodniku «Spotkania» (z datą 28 maja 1992 r.) Anatol Arciuch pisał o zachowaniu Jaruzelskiego i Michnika w stolicy Francji: «Występ niezapomnianego duetu - panowie Jaruzelski i Michnik we francuskiej telewizji. Prasa tego kraju z rzadko spotykaną zgodnością uznała ten występ, podobnie jak nocne hulanki obu świeżej daty przyjaciół (kulminacyjnym punktem było odśpiewanie przez nich w jednym z rosyjskich kabaretów ulubionej pieśni generała: ’Ja się Sybiru nie boję, przecież Sybir to też rosyjska ziemia’) za wyjątkowo niesmaczne. Potraktowano to jako kompromitację obu panów. Nie Polski». Zwieńczeniem znaczonego bezkarnymi zbrodniami i więzieniami czerwonego zniewolenia był Okrągły Stół. Kłamstwo otrzymało status prawdy. Bezprawie nierozliczone staje się obowiązującym prawem. Zniewolenie trwa. Czy nie znajdziemy w sobie dość siły, aby je zrzucić? Polska to jest WIELKA RZECZ”. Mój śp. Ojciec Kazimierz mówił: „Proszę Cię, broń młodzież przed «prawdami» Michnika, przyjaciela Jaruzelskiego i Kiszczaka, janczarów Moskwy, którego poeta Zbigniew Herbert, człowiek prawy, uznał za manipulatora, intelektualnego oszusta, komunistycznego Dyzmę”.
13 grudnia 2003 r. w Warszawie, na koncercie pod patronatem prezydenta Stolicy, obecnie prezydenta Rzeczypospolitej Lecha Kaczyńskiego, Jan Pietrzak zaśpiewał swoją piosenkę „Mijają lata” - o kolejnym uniewinnieniu tych, którzy 16 grudnia 1981 r. zamordowali górników kopalni „Wujek”.
W 2005 r. w Częstochowie został odsłonięty pomnik ks. Jerzego Popiełuszki. Na cokole pomnika umieszczono napis: „Ks. Jerzy Popiełuszko, 1947-1984”. Nic więcej. W imieniu rodaków z Polski i z zagranicy ponawiam apel do Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” o uzupełnienie napisu słowami: „Kapelan «Solidarności», zamęczony przez komunistycznych oprawców, oddał życie za Boga i Ojczyznę”. Gorąco dziękuję za listy z poparciem apelu i proszę o przysyłanie mi następnych (z imieniem i nazwiskiem, adresem, PESEL-em i podpisem).
Zniewolenie komunistyczne Polski opierało się na dwóch filarach: zbrodni i kłamstwa. Filar zbrodni wykruszył się (niecałkowicie). Filar kłamstwa trwa i ma się dobrze. Czy można, opierając się na nim, odbudować Polskę naprawdę niepodległą?
Mój adres: ul. L. Schillera 4/68, 42-200 Częstochowa, tel. (0-34) 322-05-29.

Mijają lata...

2003 r.

Słowa i muzyka: Jan Pietrzak

W imieniu Rzeczypospolitej rozprawa zakończona.
Sąd uniewinnił troglodytów spod znaku Ślepowrona.
Tych, co strzelali do górników, by zabić serce Śląska,
Sąd uniewinnił w Katowicach - dziś usłyszała Polska.

Mijają lata jak obłok, nie musi sąd pamiętać
O zapłakanych familokach, niedoczekanych świętach.
Mijają lata, rosną dzieci tych, którzy tam zginęli,
Broniąc godności w podłym świecie i wiary w sens NADZIEI.

Był grudzień ’81, czas smutny, niegodziwy,
Strach dławił myśli, była bieda, gnił ustrój robaczywy.
Zomole tępe i zajadłe święciły podły tryumf,
Strzelając, bijąc, gdzie popadnie, i kłamiąc w starym stylu.

Mijają lata…

Rzeczpospolita dziś łaskawa dla ślepowroniej szajki,
Bo niby mamy państwo prawa i tym podobne bajki.
Zwyczajna, ludzka sprawiedliwość, niestety, nie istnieje.
Dobro nie różni się od złego i sąd się z ofiar śmieje!

Mijają lata…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

110. rocznica urodzin ks. Jana Twardowskiego

2025-06-01 07:31

[ TEMATY ]

ks. Jan Twardowski

YouTube.com

Ks. Jan Twardowski

Ks. Jan Twardowski

Wybitny poeta, autor ponad pięćdziesięciu tomów poezji, serdeczny człowiek, świetny kaznodzieja, na którego kazania do kościoła wizytek przychodziły tłumy ks. Jan Twardowski urodził się 1 czerwca 1915 w Warszawie. W życiu - mówił ks. Twardowski - najważniejsze jest samo życie. A zaraz potem miłość.

Tuż obok gwarnego Krakowskiego Przedmieścia, w głębi ogrodu na terenie klasztoru Sióstr Wizytek w drewnianej kapelanii mieszkał ksiądz Jan Twardowski. To było ważne miejsce w Warszawie. Przez lata ks. Jan miał zwyczaj, że o godzinie trzeciej po południu siadał w przedsionku zakrystii kościoła Wizytek i czekał na tych, którzy chcieli z nim porozmawiać.
CZYTAJ DALEJ

Jezus obiecuje nam pomoc z góry

2025-05-12 10:20

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

©Romolo Tavani - stock.adobe.com

Rozważania do Ewangelii Łk 24, 46-53.

Niedziela, 1 czerwca. Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego
CZYTAJ DALEJ

Exit poll: rekordowa frekwencja, rekordowo mała różnica między kandydatami

2025-06-01 21:23

[ TEMATY ]

wybory 2025

PAP/Leszek Szymański

Jak wynika z sondażu exit poll dla TVN24, TVP i Polsat News, Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego dzieli zaledwie 0,6 pkt proc. Gdyby ten wynik się potwierdził, byłaby to najbardziej wyrównana druga tura wyborów prezydenckich w Polsce. Rekordowa, według exit poll, jest również szacowana frekwencja.

Rafał Trzaskowski w drugiej turze wyborów prezydenckich zdobył 50,3 proc. głosów, Karol Nawrocki 49,7 proc. - wynika z sondażu exit poll wykonanego przez Ipsos dla TVN24, TVP i Polsat News. Frekwencja w wyborach szacowana jest na 72,8 proc.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję