O co chodzi w irańskim wewnętrznym konflikcie? - zastanawiał się „The Washington Times” i odpowiada, że gra idzie o wizje islamu. Z jednej strony barykady stoi militarny w istocie rzeczy reżim prezydenta Mahmuda Ahmadineżada, oparty na sile służb bezpieczeństwa i złożony z weteranów Gwardii Rewolucyjnej z czasów walk w rewolucji islamskiej z 1979 r. Z drugiej strony protestujący, którzy - choć mają na swoich ustach hasła religijne - są kierowani przez laickie siły młodych ludzi posługujących się w organizacji protestu Internetem.
Religijne autorytety są podzielone. Z jednej strony - ajatollah Ali Chamenei, który poparł Ahmadineżada, a z drugiej - pozostający w domowym areszcie i próbujący zbudować opozycję wobec istniejącego porządku były prezydent Akbar Hashemi Rafsanjani. Ten ostatni odwiedził niedawno jedno z centrów islamskich, próbując pozyskać zwolenników. Udało mu się to w przypadku trzech wysokich islamskich duchownych. To za mało, by zdobyć przewagę. Reszta się boi.
Kto zwycięży w konflikcie? Zależeć to będzie od tego, czy władzy uda się szybko spacyfikować demonstracje. Jeśli nie, w Iranie może dojść do zmiany układu sił.
Protesty na teherańskich ulicach są największe od roku 1905, kiedy to Irańczycy po raz pierwszy zażądali wolnej elekcji.
Z wielkoczwartkowej mowy pożegnalnej Jezusa w dzisiejszą niedzielę czytamy tylko wstęp. Jezus w swojej mowie do uczniów skupia się na tym, co było w danej chwili najbardziej dla nich istotne.
Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział: «Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą, a w Nim Bóg został chwałą otoczony. Jeżeli Bóg został w Nim otoczony chwałą, to i Bóg Go otoczy chwałą w sobie samym, i to zaraz Go chwałą otoczy. Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, że jesteście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali».
Przesłanie św. Teresy wydaje się skierowane szczególnie do współczesnego człowieka, który na różne sposoby odrzuca naturalną i wzajemną zależność od innych i od ekosystemu, chcąc być „jak Bóg”, ulegając pokusie Adama i Ewy – mówił kard. Pietro Parolin, podczas Mszy św. w rzymskim kościele Trójcy Świętej – Trinità dei Monti – sprawowanej w stulecie kanonizacji św. Teresy od Dzieciątka Jezus.
Kardynał przypomniał, że Świętą Teresę od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza (1873–1897), znaną jako Teresa z Lisieux, papież Pius XI ogłosił świętą 17 maja 1925 roku. Dwa lata później ogłosił ją patronką misji razem z jezuitą św. Franciszkiem Ksawerym.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.